A te,które są w Pl niech pamiętają,że jutro-niedziela też wszystko pozamykane. My w Pl przyzwyczajeni,że w niedzielę można do sklepu wyskoczyć,a jutro byłby zonk.
A te,które są w Pl niech pamiętają,że jutro-niedziela też wszystko pozamykane. My w Pl przyzwyczajeni,że w niedzielę można do sklepu wyskoczyć,a jutro byłby zonk.
Basiunia dobrze ,ze przypomnialas o swiecie jutrzejszym w kraju naszym.przyjade skoro swit lodowka pusta i do sklepu chcialm udac sie po zakupy...no to bym nakupila cholera...
Jestem na półmetku mojego wyjazdu, a już mam najserdeczniej dość i wróciłabym chociażby stopem do domu ;/
Pieprzone 17 dni mi zostało (w pon dzwonię do firmy i niech się sprężają z szukaniem....)
To chyba jakiś dzień dla zboczków, bo padłam dziś ofiarą podobnego ataku. Też wracałam z Edeki:D
To chyba jakiś dzień dla zboczków, bo padłam dziś ofiarą podobnego ataku. Też wracałam z Edeki:D
A stopem to ja też czasem chciałam wracać, a nawet na piechotę. :-)
Niewiele już masz, wytrzymasz. Prosze cię tylko o jedno, troszkę za dużo klniesz, ja rozumiem,że masz dosyć, ale no wiesz, co innego zakląć sobie po cichu w myślach, a co innego na forum. Bez urazy, wiesz,że cie lubię.
Poprawię się, versprochen ;)
choć i tak staram się nie bluzgać na forum, bardziej w myślach i w wc ;]
A zatem trzeba się trzymać z dala od Edeki. :-)
W życiu już tam nie pójdę. Aldi, Rewe, Penny, to co innego. Tam dewianci nie zaglądają. :-)
A na marginesie, obie jesteście ładne to i nie dziwota.