Na wyjeździe #23

24 kwietnia 2015 08:54 / 1 osobie podoba się ten post
Też nie pojmuję ..... od rozliczania jest firma, koniec i basta.
Miałam  syt. , że zmienniczka przyjechała i obie byłyśmy aż 3 dni razem, ale nie było mowy o jakimś rozliczaniu między sobą.
24 kwietnia 2015 08:58
No własnie tak ja pracowałam za nia jeden dzień , a ona dostała za ten dzień kasę .
I miało byc tak ,że ona mi ten dzień odda poprostu przyjedzie teraz ona dzień wczwśnieja , a ja dzień wcześniej do domku pojadę .
Stało się tak ,że jej tu już niechcą , więc co mam jej darować ten dzień ?
24 kwietnia 2015 08:59 / 2 osobom podoba się ten post
Najwyraźniej dziewczyny dogadały się między sobą. Tamta chciała dzień czy 2 zjechać wcześniej, a Alinka na to przystała i ja zastąpiła w tych dniach. Jeśli nie poinformowały o tym firmy to tamta dostała wypłatę za cały miesiąc i teraz jest Alince winna. Firma tu nie ma nic do tego, jesli nie była poinformowana o takich manewrach między opiekunkami. Ja tak to rozumiem.
24 kwietnia 2015 09:03
alinka1339

No własnie tak ja pracowałam za nia jeden dzień , a ona dostała za ten dzień kasę .
I miało byc tak ,że ona mi ten dzień odda poprostu przyjedzie teraz ona dzień wczwśnieja , a ja dzień wcześniej do domku pojadę .
Stało się tak ,że jej tu już niechcą , więc co mam jej darować ten dzień ?

Alinko wydaje mi się, że Twoja firma podobnie jak inne rozlicza wynagrodzenie miesięczne za 30 dni kazdego miesiąca, mimo, ze jak wiemy niektóre miesiące mają 31 dni a luty 28. Przynajmniej moja była firma tak robiła. Musisz więc tę kwotę ktora zarabiała zmienniczka podzielić przez 30 dni i wyjdzie Ci dniówka .
Swoją drogą to jestem bardzo ciekawa, czy nie będziesz miała problemu z odzyskaniem tej kwoty. W koncu ona miała Ci oddać dzień a nie dniówkę w gotówce, a ze stało się jak stało, no to tylko od niej zalezy, czy jest honorowa i uczciwa.
24 kwietnia 2015 09:05
Niestety, tak to się właśnie zazwyczaj kończy. Nerwy, awanturki i poczucie niesprawiedliwości. Dlatego tak jak mówisz, najlepiej wszystko drogą oficjalną załatwiac, czyli przez firmę delegującą.
24 kwietnia 2015 09:06 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Najwyraźniej dziewczyny dogadały się między sobą. Tamta chciała dzień czy 2 zjechać wcześniej, a Alinka na to przystała i ja zastąpiła w tych dniach. Jeśli nie poinformowały o tym firmy to tamta dostała wypłatę za cały miesiąc i teraz jest Alince winna. Firma tu nie ma nic do tego, jesli nie była poinformowana o takich manewrach między opiekunkami. Ja tak to rozumiem.

Właśnie Doda masz rację o to mi chodziło .
Poszłam na taki układ pierwszy i ostatni raz , bo wyszło z tego kilka niesnasek .
Więc następnym razem niech się wali i pali ja zaczynam i kończę pracę w wyznaczonych terminach i basta.
24 kwietnia 2015 09:13 / 3 osobom podoba się ten post
alinka1339

Właśnie Doda masz rację o to mi chodziło .
Poszłam na taki układ pierwszy i ostatni raz , bo wyszło z tego kilka niesnasek .
Więc następnym razem niech się wali i pali ja zaczynam i kończę pracę w wyznaczonych terminach i basta.

No i znów muszę Was zanudzać starym powiedzonkiem : " Ulituj się nad dziadem .......jak dziad odżyje to ci torbą dobije ! " ......
24 kwietnia 2015 09:14
doda1961

Alinko wydaje mi się, że Twoja firma podobnie jak inne rozlicza wynagrodzenie miesięczne za 30 dni kazdego miesiąca, mimo, ze jak wiemy niektóre miesiące mają 31 dni a luty 28. Przynajmniej moja była firma tak robiła. Musisz więc tę kwotę ktora zarabiała zmienniczka podzielić przez 30 dni i wyjdzie Ci dniówka .
Swoją drogą to jestem bardzo ciekawa, czy nie będziesz miała problemu z odzyskaniem tej kwoty. W koncu ona miała Ci oddać dzień a nie dniówkę w gotówce, a ze stało się jak stało, no to tylko od niej zalezy, czy jest honorowa i uczciwa.

Wczoraj ona do mnie dzwoniła i kazała to przeliczyć i podac numer konta na które ma przelać mi kasę , więc zobaczymy .
Ja firmę informowałam o tej sytuacji , ale było niby za późńo , bo firma już miała przygotowane wszystkie dokumenty wedle wcześniejszych ustaleń i ciężko było przesunąc daty .
Dlatego jak dzwoniłam w tym tygodniu do firmy i zapytali mnie czy bym nie została dłuzej (bo szukają zmienniczki ) to powiedziałam ,że nie zostanę .
24 kwietnia 2015 09:15 / 1 osobie podoba się ten post
alinka1339

No właśnie firma powiedziała,że to nasza prywatna sprawa , bo my dogadywałyśmy sie na temat wcześniejszej zmiany . Czyli ja zmieniałam ja jeden dzień wcześniej .
 
A kurs nam liczą według NBP sredni z ostatniego dnia danego miesiąca , więc już sobie sprawidziłam i wyliczyłm ile ma mi zwrócić kasy .
Dzięki za pomoc.

Tez tak robilem ze zmiennikami.Kasa do łapki za dzien lub dwa.
Jednak jestes troszeczke w bledzie jesli chodzi o wyliczenie dniowki.
To co masz za delegacje to sie zgadza kurs euro z 30 poprzedniego miesiaca X stawka delegacji.Jednak to nie wszystko.Przeciez masz umowe na ktorej masz okreslona wyplate tj np 1750 zł brutto za miesiac czyli ok 1286 netto.Ta kwote dzielisz przez dni robocze w miesiacu i 1286/ 22 = 58.45 i ta kwote dodajesz do kwoty delegacji.Wtedy wychodzi ci cala twoja dniowka
24 kwietnia 2015 09:26
ORIM

Tez tak robilem ze zmiennikami.Kasa do łapki za dzien lub dwa.
Jednak jestes troszeczke w bledzie jesli chodzi o wyliczenie dniowki.
To co masz za delegacje to sie zgadza kurs euro z 30 poprzedniego miesiaca X stawka delegacji.Jednak to nie wszystko.Przeciez masz umowe na ktorej masz okreslona wyplate tj np 1750 zł brutto za miesiac czyli ok 1286 netto.Ta kwote dzielisz przez dni robocze w miesiacu i 1286/ 22 = 58.45 i ta kwote dodajesz do kwoty delegacji.Wtedy wychodzi ci cala twoja dniowka

To też racja . Dzięki .
24 kwietnia 2015 09:32
ORIM

Tez tak robilem ze zmiennikami.Kasa do łapki za dzien lub dwa.
Jednak jestes troszeczke w bledzie jesli chodzi o wyliczenie dniowki.
To co masz za delegacje to sie zgadza kurs euro z 30 poprzedniego miesiaca X stawka delegacji.Jednak to nie wszystko.Przeciez masz umowe na ktorej masz okreslona wyplate tj np 1750 zł brutto za miesiac czyli ok 1286 netto.Ta kwote dzielisz przez dni robocze w miesiacu i 1286/ 22 = 58.45 i ta kwote dodajesz do kwoty delegacji.Wtedy wychodzi ci cala twoja dniowka

Jak pracowałam przez firmę to miałam na umowie kwotę od której odprowadzano składki, jakieś premie i inne składniki. Zarabiałam 950 euro i mnozone przez kurs euro na przedostatni dzien miesiąca ( nie ostatni ) zawsze wychodziła mi kwota do wypłaty w złotówkach. Zawsze się zgadzało co do grosika i nie zawracałam sobie głowy ani kwotą na którą byłam zatrudniona, ani premiami, ani delegacjami. Delegacja to jest 25 % z 49 euro bodajże dziennie , mając wikt i opierunek. Oczywiście można to policzyć w ten sposób jak Ty Orim, ale dla mnie to jest utrudnianie sobie zycia :))))))))))
24 kwietnia 2015 09:40
doda1961

Jak pracowałam przez firmę to miałam na umowie kwotę od której odprowadzano składki, jakieś premie i inne składniki. Zarabiałam 950 euro i mnozone przez kurs euro na przedostatni dzien miesiąca ( nie ostatni ) zawsze wychodziła mi kwota do wypłaty w złotówkach. Zawsze się zgadzało co do grosika i nie zawracałam sobie głowy ani kwotą na którą byłam zatrudniona, ani premiami, ani delegacjami. Delegacja to jest 25 % z 49 euro bodajże dziennie , mając wikt i opierunek. Oczywiście można to policzyć w ten sposób jak Ty Orim, ale dla mnie to jest utrudnianie sobie zycia :))))))))))

Pracujesz na wlasnej dzialalnosci a troszke sie pozmienialo.Firmy wystawiaja rozne umowy na rozna wysokosc.1/2 ;1/4 czy 1/8 etatu w Polsce plus delegacja.Nie chce juz pisac o tym czy ktos zrezygnowal z ubezpieczenia chorobowego.To tez ma wplyw co prawda groszowy.Delegacja tez jest roznej wysokosci nawet na ta sama sztele.To zalezy od jezyka i od tego czy ktos sie potarguje lub nie.Tak wiec kwota koncowa dniowki moze byc rozna dla kazdego.
24 kwietnia 2015 09:55
doda1961

Niestety, tak to się właśnie zazwyczaj kończy. Nerwy, awanturki i poczucie niesprawiedliwości. Dlatego tak jak mówisz, najlepiej wszystko drogą oficjalną załatwiac, czyli przez firmę delegującą.

Zmienniczki mogą się dogadać między sobą co do zmiany ale od razu tez tel do firmy i żądanie maila z potwierdzeniem.My tak to załatwiamy i nigdy problemu nie było dzień wymiany mamy płatny po połowie.Bo to troche wg mnie dziwna sytuacja jakbym zmienniczce miała zwracać na konto.od wypłat i przelewów jest firma nie ja.
24 kwietnia 2015 10:25 / 4 osobom podoba się ten post
Jakiś armagedon był, ale widzę, że już wszystko działa :) Cześć wszystkim. Koszulkę sobie zamówiłam, nie mogłam się powstrzymać :D
24 kwietnia 2015 10:32 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Jakiś armagedon był, ale widzę, że już wszystko działa :) Cześć wszystkim. Koszulkę sobie zamówiłam, nie mogłam się powstrzymać :D

Swietna !!!!