hi hi hi.... to dorzucę jeszcze trochę : od zeszłego tygodnia weszła nowa taryfa mandatów , nie sypnę kwotami , bo nie pamiętam szczegółowo , ale zajęcie miejsca dla inwalidy kosztuje obecnie 8 stówek .... :( zaczęłam przechodzić grzecznie po pasach , bo to też podrożało... i nie palę w miejscach publicznych.... :( i nawet rowerem nie śmigam tylko pełzam.....
Na wyjeździe #23
tyciek
w miejscach publicznych nigdy nie palilam teraz pale w miejscu publicznym u siebie na ogrodku :))))))))))))) a w DE wogole nie pale samochodem nie jezdze wiec mnie to nie dotyczy....a po pasach zawsze chodze.......jeszcze mandatu nie dostalam............................jaka ja grzeczna jestem?
magdalena_k
w miejscach publicznych nigdy nie palilam teraz pale w miejscu publicznym u siebie na ogrodku :))))))))))))) a w DE wogole nie pale samochodem nie jezdze wiec mnie to nie dotyczy....a po pasach zawsze chodze.......jeszcze mandatu nie dostalam............................jaka ja grzeczna jestem?
Jaka grzeczna !!! I jak ma ten biedny budżet nie upaść ???!!! Załamka ! Totalna załamka ! ;)
tyciek
Jaka grzeczna !!! I jak ma ten biedny budżet nie upaść ???!!! Załamka ! Totalna załamka ! ;)
no dobra od jutra sie postaram lepiej :))))))))))))))))))))))
tyciek
hi hi hi.... to dorzucę jeszcze trochę : od zeszłego tygodnia weszła nowa taryfa mandatów , nie sypnę kwotami , bo nie pamiętam szczegółowo , ale zajęcie miejsca dla inwalidy kosztuje obecnie 8 stówek .... :( zaczęłam przechodzić grzecznie po pasach , bo to też podrożało... i nie palę w miejscach publicznych.... :( i nawet rowerem nie śmigam tylko pełzam.....
A ja myslałam,że tylko polska policja robi w balona kierowców,a dziś spotkałam na chodniku przenośny radar! Jakaś babka przebiegla na drugą stronę nie na pasach i jak ten radar zobaczyla to sie wystraszyla,ze sobie zdjecie zrobila hhhahha.
Wogole to zanim do tego radaru doszlam to mijały mnie auta i puszczaly dlugie swiatla,zastanawialam sie o co im chodzi,wreszcie sprawdzilam zamek w spodniach i okazalo się ,ze suwak się odsunął i myslalam,zę to dlatego na mnie tymi swiatlami migali hahahahahah
Dopiero potem zobaczylam ,ze się ostrzegali hahahahh No śmialam się potem pół drogi hahahah
Wogole to zanim do tego radaru doszlam to mijały mnie auta i puszczaly dlugie swiatla,zastanawialam sie o co im chodzi,wreszcie sprawdzilam zamek w spodniach i okazalo się ,ze suwak się odsunął i myslalam,zę to dlatego na mnie tymi swiatlami migali hahahahahah
Dopiero potem zobaczylam ,ze się ostrzegali hahahahh No śmialam się potem pół drogi hahahah
Nie denerwuj się Berdi,obyś następnym razem trafiła tak jak ja- opieknka domu :)
Dziś postanowiłam zrobic sobie dzień lenia,bo przez tą ceremonię,straszne zamieszanie jest. Dziś np. przyjeżdża pani z rodziny,całkiem młoda bo 77-letnia ,w związku z tym muse tą panią się zając do przyjazdu syna.
Upiekłam ciasto,przygotowałam pokój,no i czekam...
Upiekłam ciasto,przygotowałam pokój,no i czekam...
Tak, do podjęcia decyzji przekonała mnie ostatecznie moja dobra koleżanka,która wróciła z upiornej szteli.
Powiedziałam synowi,że jesli mam tu zostać to musi to zgosić w agencji i on tak zrobił,potem ja potwierdziłam ,że zostaje do konca maja...narazie.
Powiedziałam synowi,że jesli mam tu zostać to musi to zgosić w agencji i on tak zrobił,potem ja potwierdziłam ,że zostaje do konca maja...narazie.
No ale to nie jest tak,że nic nie robie,bo chyba bym oszalała. Podjęłam się podlewania trawnika i koszenia go,w domu muszę czasem odkurzyc,syn wpada czasem wieczorami,musze mu coś ugotować,poza tym biegam po mieście,a to już bardzo wyczerpuje :))))))
Pewnie juz mi się tak dobrze nie trafi,więc korzystam.
Pewnie juz mi się tak dobrze nie trafi,więc korzystam.
Ja najwiecej miałam wolnego półtora miesiąca. Pdp był w szpitalu a ja zwiedzałam okolicę. Nawet przez Ocet pieszo przeszłam :))) Tydzień byłam w gościach u kuzynowstwa w Kolonii. Zwiedziłam oczywiście katedrę.
Poszlam wczoraj do Rossmana i kupiłam 5 paczek Haribo imbirowego. Położyłam tak dla picu w salaterce kilka sztuk ,a resztę mam w swoim pokoju i podżeram :)) Niestety syn tez sie w tym Haribo rozsmakował...ale na szczęcie rzadko tu bywa więc mi nie wyjada hahahaha
agrafka
Właśnie mój narzeczony do mnie dzwonil z tą samą informacją. Będziemy musieli wcześniej kupić alkohol na wesele, bo 36 zł za butelkę wódki to drogooooo.
Ja nawet nie wiem po ile jest wódka??? :(
Mam wolne.Moj pdp pojechał z koleżanką na kawę.Chciał wprawdzie żebym pojechała z nimi ale spytałam A po co ci dwie kobiety? On odpowiedział A żeby mi lepiej było ( ! ).Jednak zostałam.W jego wieku to mogłoby być niebezpieczne.
Marta
Mam wolne.Moj pdp pojechał z koleżanką na kawę.Chciał wprawdzie żebym pojechała z nimi ale spytałam A po co ci dwie kobiety? On odpowiedział A żeby mi lepiej było ( ! ).Jednak zostałam.W jego wieku to mogłoby być niebezpieczne.
Pożałowałaś dziadkowi mocniejszych przeżyć.
Do czego to doszło żeby uczyć się chodzić...na szpilkach,przeciez my powinnyśmy szkodliwe brać,bo w naszej pracy zapominamy jak się chodzi,a potem trzeba od nowa się uczyć ,i kto nam to wynagrodzi? My -opiekunki to jak zwykle mamy przechlapane :)))
Ja nie zapomniałam,ja nigdy nie umiałam:(