Jeśli moderacja usunie obce wpisy z mojego dziennika , opiszę swoje ostatnie miejsce pracy .A jest dość ciekawe, bo była to praca z psychicznie i fizycznie upośledzonymi w wieku do lat 40 tu. Z wyjątkiem jednego, mojego ulubionego
A co do obcych wpisów , to mam źle wspomnienia i wolałabym ich nie czytać .
Moje przygody w opiece i na forum
Mleczko
Aż jestem ciekaw przyznaję. Czekam na tą historię.
Dzisiejszej nocy przewalkowalam swoje sztele 
po raz enty .Przypomniałam sobie pracę z osobą chora na Alzheimera
Byłam z nią 7 lat owczas nie zdawałam sobie sprawy z sytuacji w jakiej jestem .Z perspektywy czasu widzę, że moje postępowanie dało Jej siedem lat spokoju i względnie dobrego życia .O tych moich amatorskich przedsięwzięciach napisze tu w dzienniku, bo nie śmiem burzyć naukowych wywodów w innych topikach dotyczących tej choroby . Paka jak mówią Rosjanie.
po raz enty .Przypomniałam sobie pracę z osobą chora na Alzheimera Byłam z nią 7 lat owczas nie zdawałam sobie sprawy z sytuacji w jakiej jestem .Z perspektywy czasu widzę, że moje postępowanie dało Jej siedem lat spokoju i względnie dobrego życia .O tych moich amatorskich przedsięwzięciach napisze tu w dzienniku, bo nie śmiem burzyć naukowych wywodów w innych topikach dotyczących tej choroby . Paka jak mówią Rosjanie.