Język polski z Salazar

13 kwietnia 2016 17:03 / 8 osobom podoba się ten post
Samboja

Uwaga, teraz będzie autentyk z dzisiaj. Wulgarnie. Z góry ostrzegam
Osoby dramatu: Samboja i Podopieczna.

Samboja postanowiła bardzo zmyślnie zabrać się z dzbankiem po kawie, filiżankami, talerzykami i mlekiem za jednym zamachem. Skutek oczywiście wiadomy. Mleko sobie pierdyknęło na glebę ze samego szczytu tej zmyślnej piramidki.
No to Samboja szpetnie zaklnęła pod nosem:
-Ku*wa jego mać.
Podopieczna, jako że Samboję zna od lat, uśmiechnęła się złośliwie pod nosem, uchyliła okular znad noska i rzecze jak Polak na emigracji w Londynie:
- Ja, ja, ku*wa, very much.

A to dopiero suchar... ^^


Kiedys zle zaparkowalem.Hamburg.Oczywiscie zjawila sie policja.Nie wiem czy przypatkiem czy jakis zyczliwy za firanki zadzwonil.
Tak czy siek mandat.Proba dyskusji i obnizenia kwoty nic nie dala.Zaplacilem a policjant kazal mi uwazac gdzie parkuje.
Zly,ze kasa poszla weg pod nosem wymamrotalem : pocaluj mnie w d .........
A tu nie jak polak na emigracji w Londynie tylko czysto po polsku uslyszalem " a za obraze policjanta zaraz mozesz dostac wiecej"
Ot poligloci
13 kwietnia 2016 17:46 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

:-)
Kiedys zle zaparkowalem.Hamburg.Oczywiscie zjawila sie policja.Nie wiem czy przypatkiem czy jakis zyczliwy za firanki zadzwonil.
Tak czy siek mandat.Proba dyskusji i obnizenia kwoty nic nie dala.Zaplacilem a policjant kazal mi uwazac gdzie parkuje.
Zly,ze kasa poszla weg pod nosem wymamrotalem : pocaluj mnie w d .........
A tu nie jak polak na emigracji w Londynie tylko czysto po polsku uslyszalem " a za obraze policjanta zaraz mozesz dostac wiecej"
Ot poligloci :-)

Ojciec miał 15 lat temu na kontrakcie w Niemczech kolegę, który wiecznie pakował się w takie sytuacje.
Przyciągał je normalnie.
Maszerują grupką przez miasto a z przeciwka idzie drobna dziewczyna z wielkim psem.
Facet tak obadał wzrokiem psa i właścicielkę i rzecze do psiska:
-Buldog, aleś ty brzydki ty ch*ju.
-To nie jest buldog, Ty ch*uju - odparła urocza blondyneczka czystą polszczyzną i odmaszerowała unosząc wysoko nosek, żegnana salwami śmiechu grupy podtatusiałych budowlańców.
13 kwietnia 2016 18:03
Samboja

Ojciec miał 15 lat temu na kontrakcie w Niemczech kolegę, który wiecznie pakował się w takie sytuacje.
Przyciągał je normalnie.
Maszerują grupką przez miasto a z przeciwka idzie drobna dziewczyna z wielkim psem.
Facet tak obadał wzrokiem psa i właścicielkę i rzecze do psiska:
-Buldog, aleś ty brzydki ty ch*ju.
-To nie jest buldog, Ty ch*uju - odparła urocza blondyneczka czystą polszczyzną i odmaszerowała unosząc wysoko nosek, żegnana salwami śmiechu grupy podtatusiałych budowlańców.

nie napisze co ja kiedys powiedzialem do corki mojej Pdp .
Jej mina byla bezcenna a ja gdy zaskoczylem co powiedzialem to jeszcze bardziej zaczolem sie jakac aby wybrnac
13 kwietnia 2016 18:14
ORIM

nie napisze co ja kiedys powiedzialem do corki mojej Pdp .:-)
Jej mina byla bezcenna :lol3: a ja gdy zaskoczylem co powiedzialem to jeszcze bardziej zaczolem sie jakac :wysmiewa: aby wybrnac

Kochany Mireczku, nie możesz po prostu tak poszczuć a potem się nie pochwalić

Gadaj!
13 kwietnia 2016 18:15 / 2 osobom podoba się ten post
Moja siostra mieszkała prawie 3 lata w Hamburgu, a że laska jest to się nasłuchała w komunikacji miejskiej komplementów po polsku pod swoim adresem. Lepiej zawsze uważać co się mówi:)
13 kwietnia 2016 18:20 / 2 osobom podoba się ten post
Samboja

Kochany Mireczku, nie możesz po prostu tak poszczuć a potem się nie pochwalić :lol2:

Gadaj! :wiking:

o nie !!!
dosc powiedziec ze przez tydzien jak przychodzila to sie ze mnie smiala
13 kwietnia 2016 18:37
wichurra2

Moja siostra mieszkała prawie 3 lata w Hamburgu, a że laska jest to się nasłuchała w komunikacji miejskiej komplementów po polsku pod swoim adresem. Lepiej zawsze uważać co się mówi:)

widac to rodzinne
13 kwietnia 2016 18:49
ORIM

widac to rodzinne:-)

13 kwietnia 2016 19:13 / 11 osobom podoba się ten post
Będąc piękną ;) i młodą dziewczyną pojechałam sobie razu pewnego na Węgry. Na handel oczywiście. Handlowałam radośnie, między innymi kurtkami skorzanymi z łatek, z trudem załatwionymi od kolegi producenta ( był czas, że były na zapisy )
patrząc jak przybywa forintów w saszetce. Razu pewnego podeszło do mojego kramu 3 panów, zainteresowanych kupnem kurtki. Jeden zaczął przymierzać, drudzy zaczeli mu doradzać, kurtka jak na niego szyta, ale stwierdził, że rękawy ma za luźne i wolałby zeby bardziej obcisłe były. Oczywiscie rozmowa odbywała się miedzy nimi po węgiersku. Na to ja niewiele myśląc mówię do niego w te słowa, po polsku :Proszę pana, obcisły to powinien być kondom, a nie rękawy od skorzanej kurtki. Pan popatrzył na mnie i mówi,: Niewątpliwie ma pani rację, ale tylko co do kondoma i to najczystszą polszczyzną. Nie muszę Wam chyba mówić jak mi się zrobiło w tym momencie głupio :)
Od tej poru uważam starannie co mówię za granicą :)
13 kwietnia 2016 22:15
Jo napot kivanok doda!Cyba się wybiorę w podróż sentymentalną do Budapesztu, ale podejrzewam, że tamtej atmosfery już nie ma...
 
21 kwietnia 2016 12:25 / 3 osobom podoba się ten post
Już bardzo dawno, jakieś 15 lat temu może a może więcej! Poleciałam do supermarketu bo były super Angeboty, majtki - rajtki itp. dziesięciopaki, płaciło się w przeliczeniu na nasze jak za parę z hakiem. Wpadłam i szybko do kosza, przebieram, wybieram i słucham pewna rodzinkę. Ej wiesz co zrobimy, może pójdziemy do przebieralni i poprzeklejamy, zrobimy większe itd. Gadają i gadają, mało tego tak głośno, że już w pewnym momencie nie wytrzymałam i mówię: Tylko nie zapomnijcie się w przebieralni do kamery uśmiechnąć! Miny były nieocenione! Morał taki, że złapali za koszyk bez Angebotów i poszli w długą jak struś pędziwiatr.:) Myślę, że jakoś im przysługę zrobiłam bo kamery były naprawdę :)Fakt faktem, kosz był mój i miałam większy wybór :)
03 czerwca 2016 23:42 / 1 osobie podoba się ten post
Dzisiaj się profesorem Miodkiem podeprę, z dedykacją na dobranoc ;)..   http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/703617,jan-miodek-mnie-to-przeszkadza-i-to-bardzo,id,t.html
18 czerwca 2016 01:03 / 3 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz
Opiekunka

Postów: 2556
Lubianych postów: 6515
Przyjaciół: 59


15 czerwca 2016 17:32 / 3 osobom podoba się ten post
Baska,ja ci zapomnialam dzisiaj powiedziec : Kocham cie,wiesz? (ojjjjc! Znowu byk...komu?czemu? Tobie...a ja napisalam Ci...ale nie,nie..nie mialam na mysli ci...rkla  )


Fioletowa, nie popełniłaś błędu w pierwszym zdaniu, zrobiłaś to w drugim ;). 

http://sjp.pwn.pl/poradnia/szukaj/tobie.html
18 czerwca 2016 08:05 / 3 osobom podoba się ten post
salazar

fioletowa.mysz
Opiekunka

Postów: 2556
Lubianych postów: 6515
Przyjaciół: 59


15 czerwca 2016 17:32 / 3 osobom podoba się ten post
Baska,ja ci zapomnialam dzisiaj powiedziec : Kocham cie,wiesz? (ojjjjc! Znowu byk...komu?czemu? Tobie...a ja napisalam Ci...ale nie,nie..nie mialam na mysli ci...rkla  )


Fioletowa, nie popełniłaś błędu w pierwszym zdaniu, zrobiłaś to w drugim ;). 

http://sjp.pwn.pl/poradnia/szukaj/tobie.html

Tak,wiem  To moja wada wynikajaca z niedouctwa ;) Ale nie dziw sie,ja tylko podstawowke mam skonczona;))