Powodzenia, trzymam kciuki za Twój pierwszy raz.
Będzie dobrze.
Jesteś wychowana na forumowym cycku , dasz radę.
Powodzenia, trzymam kciuki za Twój pierwszy raz.
Będzie dobrze.
Jesteś wychowana na forumowym cycku , dasz radę.
"Wychowanie na forumowym cycku" tak bardzo mi się spodobało, że przeczytałam Scarlet twój post chyba z 10 razy. Spotkałam się już z określeniem "wychowanie na forumowym łonie", ale "cycek" podoba mi się jeszcze bardziej! Takiego cycka to ja życzę każdemu- leci z niego wsparcie, wiedza, humor i dużo więcej. Taki to cycek! No rewelacyjne sformułowanie po prostu!! Ja tak mam, że niektóre wypowiedzi czy sformułowania tak mnie urzekają, że się w nich zakochuję:):). Ale... jak każdy, kiedyś od cycka odejść trzeba i z życiem się zmierzyć, ten czas dla mnie nadejdzie w niedzielę o 16:50 kiedy wsiądę do autobusu.
Dziękuję wszystkim kobietkom za pełne życzliwości wpisy- dziękuję, że chcecie się tym ze mną podzielić. Dziękuję za waszą obecność na moim blogu- jest mi bardzo miło, że macie ochotę usiąść przy moim ognisku:). Mam nadzieję, że będzie to dla was ciekawe i, że tak jak ja często mogę zaczerpnąć od was, tak wy będziecie mogły coś wziąć dla siebie z mojego bloga.
Kosmetyki mam już zakupione, więc- o ile je upcham- to wezmę, bo nie chcę kupować skoro mam, jadę, przede wszystkim, odłożyć.
Moncherie- nie mam smartfona, tylko starą-9 letnią Nokię. Ostatecznie zainwestuję w internet z Aldika, gdyby nie było, ale to, myślę, dopiero na stałej stelli, nie na zastępstwie. Sądzę, że skoro agencja informowała mnie, że na miejscu jest net w formie stika i miesięcznego doładowania za 15euro, to tak jest faktycznie.
Slonecznie, jakby Ci na poczatek szkoda bylo kasy na sticka, to zawsze mozesz miec neta na smartfonie. Nie wierze, ze nie posiadasz;) Wystarczy karta z aldika, lidla czy czegos podobnego i flate rate z netem. Cos z 8€ najtansza opcja kosztuje. Moze poszalec nie mozna, ale zawsze to okno na swiat jest:)
posluchaj cycku ale wiesz gdzie jedziesz to juz teraz wejdz w goole wpisz adres pod i sprawdz gdzie sa kawiarenki internetowe w promieniu twego domu wpisz intrent point lub biblioteki tam tez sie nawiguje i to za darmmo !!!
Żeś pojechała z tym : " Nie wierzę , że nie posiadasz " , chodzi mi o smartfona ....a wiesz " likierowana wiesienko " , że ja znam taką jedną co na swój pierwszy wyjazd ( w lipcu 4 lata ) to miała zdezelowaną " komórkę " , którą 5x na dzień trzeba było zasilaczem doładowywać , 20 ojro w kieszeni i nie całe 3 paczki papierosów tzn 2 pełne 1 w rozpoczęta w podróży i to nalogowa palaczka była .....i jest :-))))
He he ,dopiero syn mnie uświadomił ,że drugi telefon ,który specjalnie z mysla o D sobie zakupiłam to smartfon:):):)
Żeś pojechała z tym : " Nie wierzę , że nie posiadasz " , chodzi mi o smartfona ....a wiesz " likierowana wiesienko " , że ja znam taką jedną co na swój pierwszy wyjazd ( w lipcu 4 lata ) to miała zdezelowaną " komórkę " , którą 5x na dzień trzeba było zasilaczem doładowywać , 20 ojro w kieszeni i nie całe 3 paczki papierosów tzn 2 pełne 1 w rozpoczęta w podróży i to nalogowa palaczka była .....i jest :-))))
Basiu przebijam Cię.
Ja znam taką , która na swój pierwszy wyjazd (w maju 3 lata), miała zdezelowana komórkę, 10 euro w kieszeni i zadnego papierosa, bo rodzina zastrzegła sobie, ze opiekunka ma byc niepaląca.To pojechałam w moją dziewiczą podróż do DE/ a ja palacz nałogowy jestem/. I co ..........i nie paliłam całe 52 dni.
Do nałogu wrócilam .......jedna stellę pózniej :))))))))))