Małżeństwo pracujące w opiece w De, a tak pracuje czcigodny NY wespół z małżonką własną, choć na innych Stellach, chyba nie powinno mieć problemów z utrzymaniem domu, opłaceniem rachunków itd.... Może ja jestem staroświecka, ale takie koszty ponosi się chyba solidarnie ze wspolnej kasy, czy mylę się może? Sugerujesz NY, że czcigodna małżonka zarobione ojraski zatrzymuje we własnej pończosze, a Ty skazany jesteś na utrzymywanie domu i jej? Jesli tak jest, to ty szybko leć na ten wątek ,,szukam koleżanki" :diabel1: