Zmienniczki 2

24 lutego 2016 21:01
wichurra2

Przeważnie po powrocie do domu pisałam zmienniczce, że dojechałam szczęśliwie (bo mnie o taką informację prosiły). Później po tygodniu lub dwóch pisałam z zapytaniem, czy wszystko ok w pracy i to wszystko. Nie miałam na szczęście jakichś namolnych zmienniczek. Przeważnie miały facebooka i tam do mnie w razie czego pisały. Ale nie z jakimiś problemami, tylko tak sobie czasami coś napisały. 
To, co opisujesz nie jest normalne. Może babka się boi, że ją wygryziesz, czy co?

Jestem tu ponad rok.Zmienniczka przyjechała raz na zastępstwo,rodzina zadowolona to ok.Przyjeżdża drugi raz i od kiedy wie ,że wraca zaczął się ten cyrk.Jeszcze parę dni zostało do mojego wyjazdu z De,a cierpliwości już nie mam.Też komunikuję się z nią na Fb,ale jakieś granicę są..Zobaczę co dalej.
25 lutego 2016 07:03 / 3 osobom podoba się ten post
teresadd

Chyba coś nie mogę do ładu dojść ze zwyczajami w opiece ,ale napiszcie jak często będąc w domu kontaktujecie się ze zmienniczkami i na odwrót jak często one kontaktują się z Wami.Bo chyba mam problem ze sobą,albo coś z moją zmienniczką jest nie tak.Była tu raz ,wraca znowu i torpeduje mnie swoją osobą.Wydzwania ,pisze SMS-y i tak w kółko.No cholerki idzie dostać.I w drugą stronę też ,a jak nie odzywam się to alarmuję ,że waznaxsprawa.Pierwszy raz mam cyrk z taką osobą i szybko się nie skończy,albo ją znią skończę.

Co Ty tak przeżywasz   Sa osoby , ktore dla samego gadania będa wydzwaniac i nie koniecznie rozmowa musi dotyczyc opieki . Mysle ,że to pewien rodzaj stresu przed wyjazdem . Jesli mam zmienniczkę z ktorą sie znam to dzwonie od czasu do czasu, żeby poprostu pogadac. A sprawy opieki juz mnie nie dotyczą , bo w domu jestem. Posmiejemy się,  często jest z czego znając sytuacje na szteli . Nie zbywaj jej niemiłym słowem - to zaboli . Ale powiedz , że czas Ci zabiera , że nic nowego sie nie wydarzyło o czym byś musiała informowac zmienniczkę. No sa takie charaktery , ktore  na siłe chcą uszczesliwiać. 
25 lutego 2016 07:08 / 4 osobom podoba się ten post
ivetta

Też mam taką funkcję ,ale po myśl jak byś się czuła jak by ktoś zablokował przed Tobą telefon.Ja wiem ,że czasem ktoś jest namolny,ale uważam ,ze trzeba takiej osobie powiedzieć .

Masz racje w 100% . To jest niedopuszczalne i pozostawia niesmak . Trzeba wyjasnić. Ja mam utarta regułke , mowie ..... odezwę sie jak będę miala czas i  tak robię. Nigdy nie zrywam znajomości chociaz sa to czesto znajomosci krotkotrwałe. Zycie niesie niespodzianki
25 lutego 2016 09:49 / 9 osobom podoba się ten post
Utrzymuje kontakt prawie ze wszystkim dziewczynami,ktore mnie zmienialy ,jednak ostatnio wykasowalam numer jednej ,po tym jak chciala mnie zdolowac i w dniu urodzin mojej corki ,gdzie bylam w De, napisala do mnie ze ona by sie zalamala bedac w De ,a jej syn by mial urodziny.Nie sa mi potrzebne takie znajomosci.
25 lutego 2016 09:55 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Utrzymuje kontakt prawie ze wszystkim dziewczynami,ktore mnie zmienialy ,jednak ostatnio wykasowalam numer jednej ,po tym jak chciala mnie zdolowac i w dniu urodzin mojej corki ,gdzie bylam w De, napisala do mnie ze ona by sie zalamala bedac w De ,a jej syn by mial urodziny.Nie sa mi potrzebne takie znajomosci.

Właśnie oto chodzi.......nie dać się dołować ... i     dobrze zrobiłaś.
25 lutego 2016 09:57 / 5 osobom podoba się ten post
Też mam kontakt z paniami które zmieniałam .Ciekawa jestem co słychać u moich byłych pdp więc" zagaduję" od czasu do czasu.Z każdym miejscem w ktorym bylam jestem emocjonalnie związana,w końcu jakiś kawałeczek życia tam zostawiłam.Toteż wdzięczna jestem za wieści.Ale nie zadręczam zmienniczek,w każdym razie żadna jeszcze mnie ze swojego Skype nie wywaliła
25 lutego 2016 14:47
magdzie

Utrzymuje kontakt prawie ze wszystkim dziewczynami,ktore mnie zmienialy ,jednak ostatnio wykasowalam numer jednej ,po tym jak chciala mnie zdolowac i w dniu urodzin mojej corki ,gdzie bylam w De, napisala do mnie ze ona by sie zalamala bedac w De ,a jej syn by mial urodziny.Nie sa mi potrzebne takie znajomosci.

Urodziny są co roku.Będziesz uczestniczyć  na bardzo wielu urodzinach swojej córki.
25 lutego 2016 14:52 / 6 osobom podoba się ten post
balutka

Ja również staram się zostawić taki porządek jaki zastałam przejmując stelle.Pościel zawsze świeżo obleczona a tą pod którą spałam piorę.Zdarzyło mi się prać pościel po zmienniczce bo "bidula"czasu nie miała-czyt.nie chciało się.Ale to było tylko jeden, nie dwa razy bo dwa razy "bidulę"zmieniałam .

Też tak zrobię.Zostawię taki porządek, jaki zastałem. Teraz na przykład nie bedę sprzątał przez 3 tygodnie. 
25 lutego 2016 15:12 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Też tak zrobię.Zostawię taki porządek, jaki zastałem. Teraz na przykład nie bedę sprzątał przez 3 tygodnie. :-)

Żebym miała stałą zmienniczkę też tak bym zrobiła, a tak to
25 lutego 2016 15:15 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Też tak zrobię.Zostawię taki porządek, jaki zastałem. Teraz na przykład nie bedę sprzątał przez 3 tygodnie. :-)

Czyżby Twoja zmienniczka miała też u mnie zastępstwo ? . Ja swojej zostawię porządek w każdym szczególe .to babcię wykąpię i zrobię jej ładną fryzurę. 
25 lutego 2016 15:20 / 7 osobom podoba się ten post
Knorr

Też tak zrobię.Zostawię taki porządek, jaki zastałem. Teraz na przykład nie bedę sprzątał przez 3 tygodnie. :-)

Właśnie tyle mi zostało i nawet po głowie chodziło, ale nie ma szans, przyklejać kamienia do kibla nie będę.
25 lutego 2016 15:22 / 1 osobie podoba się ten post
Michalinka

:lol1: Właśnie tyle mi zostało i nawet po głowie chodziło, ale nie ma szans, przyklejać kamienia do kibla nie będę. :lol2:

25 lutego 2016 18:15 / 3 osobom podoba się ten post
Ja dokladnie mam tak samo bo zazwyczaj wyjezdzam o godz. 4-5-ej z rana w nocy, wiec posciel swoja z nocy zostawiam zmienniczce do prania... 
25 lutego 2016 20:02
margaritka59

Czyżby Twoja zmienniczka miała też u mnie zastępstwo ? :-). Ja swojej zostawię porządek w każdym szczególe .:odkurzanie::pranie::suszenie::prasowanie::kapiel:to babcię wykąpię i zrobię jej ładną fryzurę. :tanczy:

akurat tego nie.Moja ma fryzjera.1 x na tydzień.
25 lutego 2016 20:08 / 4 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Żebym miała stałą zmienniczkę też tak bym zrobiła, a tak to :prasowanie::odkurzanie::trawnik::pranie::kropla potu::mycie podlogi::suszenie::kropla potu::-)

Ja tak zrobię.Mam taki zamiar.Każdy ma zapłacone za swoją pracę.Nie będę się czuł"zrobiony w konia".
Ale kamienia przyklejał też, jak Michalinka nie będę. Po co sę tam narabiać na darmo. Jak wrócę, to on już tam będzie.