Kuchnia Niemiecka - przepisy

15 października 2013 16:41 / 3 osobom podoba się ten post
judora

A ja dziś przesoliłam gulasz :( Herr mówił, że wszystkie opiekunki solą za mało więc chciałam dobrze i sypnęłam od serca. I wiecie co powiedział ?! Nie jest tak źle, jak będziesz odgrzewać na kolację to dosyp cukru. Myślę, że jednak jest inny sposób żeby to uratować. Tylko ja nie znam. Muszę kupić książkę " kuchnia szybka, łatwa i tania dla niewprawionej starej panny"

Wrzuć obranego surowego ziemniaka jak coś przesolisz,ziemniak wyciągnie madmiar soli ;)
 
Następnym razem,miarka do soli to taki patyczek plastikowy z baru co mieszamy nim kawę :) i bedzie dobrze za kazdym razem...
15 października 2013 17:00
Aniu tylko nie wiem czy teraz ten ziemniak przy odgrzewaniu pomoże ? Może jakiś inny tip ? Plisss
15 października 2013 17:05
Marta

Tym co śledzą historie mojego dzisiejszego gotowania udzielam dalszych informacji.Więc z gara usunęłam laurowe liście i jałowiec a dodałam kiszoną kapuste z puszki i przekrojona mała cebule.I dalej sobie wszystko pyrka a my z dziadkiem i intensywnie wietrzymy mieszkanie

Mam nadzieję, ze dzisiaj zjecie ten obiad .............na kolację :D
15 października 2013 17:13
Marta

Tym co śledzą historie mojego dzisiejszego gotowania udzielam dalszych informacji.Więc z gara usunęłam laurowe liście i jałowiec a dodałam kiszoną kapuste z puszki i przekrojona mała cebule.I dalej sobie wszystko pyrka a my z dziadkiem i intensywnie wietrzymy mieszkanie

Czekam z niecierpliwościa na efekt końcowy:):)
15 października 2013 17:17
Marta

Ratujcie mnie mam jutro gotować sauerkraut z jakimś solonym mięsem co to u diabła jest,czy to cos jak nasz bigos?jak to sie robi??

Ja to kiedyś jadłam w Hesji. Mięso było chyba peklowane. Córka PDP wzięła brytfannę. Ciepła do tego mieso i kapustę. Chyba pieprzu do tego dodała. Mnie osobiście to nie smakowało. Dobre mięcho i kapucha ale w połączeniu wyszło nic dobrego. Jak do buzi wzięłam to czułam samą sól. Brrr.... Wolałabym po polsku przygotowane. Mięsko podpieczone lub podduszone z cebulką i czosnkiem i td.
15 października 2013 17:18 / 2 osobom podoba się ten post
Gabrysia

Mam nadzieję, ze dzisiaj zjecie ten obiad .............na kolację :D

Gotowanie skończone,właśnie sie dowiedziałam od dziadka że jeść nie będziemy.
15 października 2013 17:19
Marta

Gotowanie skończone,właśnie sie dowiedziałam od dziadka że jeść nie będziemy.

Hahah to na wystawę gotowałaś?? Nie do jedzenia?
15 października 2013 17:22
judora

Aniu tylko nie wiem czy teraz ten ziemniak przy odgrzewaniu pomoże ? Może jakiś inny tip ? Plisss

Spróbuj z kartoflem - to wygląda na rozsądną infirmację... Ja juz kupiłam ten patent....))))
15 października 2013 17:27
Moja Ciocia doradza mi jeszcze dolać trochę mleka. Co o tym myślicie ? Qrczę, albo się w końcu nauczę gotować albo zginę marnie ;-)
15 października 2013 17:28 / 1 osobie podoba się ten post
judora

Aniu tylko nie wiem czy teraz ten ziemniak przy odgrzewaniu pomoże ? Może jakiś inny tip ? Plisss

Ziemniak to jest dobra rada. Możesz też bo z pewnością zrobiłaś jakiś sos (zagęściłaś)? Wyciągnąć mięsko i na nowo mniej przyprawiony sos zrobić.
15 października 2013 17:30
MeryKy

Ziemniak to jest dobra rada. Możesz też bo z pewnością zrobiłaś jakiś sos (zagęściłaś)? Wyciągnąć mięsko i na nowo mniej przyprawiony sos zrobić.

Herr by chyba umarł ze śmiechu. Moja firma w cv napisała, że umiem dobrze gotować ...
15 października 2013 17:37
judora

Herr by chyba umarł ze śmiechu. Moja firma w cv napisała, że umiem dobrze gotować ...

Ja umiem gotować i też mi się różne wypadki zdarzają :)) Ja bym połowe sosu odrzuciła i rozcieńczyła wodą z mąką. Umieć uratować potrawę i zrobić coś z niczego, nie oznacza nieumiejętności gotowania! Pozdrawiam i życzę udanych kulinarnych eksperymentów :)))
15 października 2013 17:39
ania37

Wrzuć obranego surowego ziemniaka jak coś przesolisz,ziemniak wyciągnie madmiar soli ;)
 
Następnym razem,miarka do soli to taki patyczek plastikowy z baru co mieszamy nim kawę :) i bedzie dobrze za kazdym razem...

Z tym ziemniakiem to prawda
15 października 2013 17:41
Marta

Gotowanie skończone,właśnie sie dowiedziałam od dziadka że jeść nie będziemy.

ha,ha,ha ja pierniczę Marta,Ty załóż osobny topik o gotowaniu,dowcipy przy Tobie wymiękają he,he,he
15 października 2013 17:44 / 1 osobie podoba się ten post
judora

Aniu tylko nie wiem czy teraz ten ziemniak przy odgrzewaniu pomoże ? Może jakiś inny tip ? Plisss

Powinien pomóć nawet przy odgrzewaniu,ważne aby trochę pyrkał ten sosik bo chodzi o to,żeby ziemniak zmiękł....
 
Nie wiem jak bardzo to słone,ale nic tego nie uratuje oprócz ziemniaka....
 
Ja jak gotuję to soli nie używam,na samym końcu dopiero troszkę własnie z patyczka kawowego lub maleńkiej plastikowej łyżeczki...jak dodaję kostkę mięsną czy właśnie maggi lub ichnie fix mix to tam już jest tyle soli,że nie potrzeba...