Postaw sie na miejscu Agencji. Oni też muszą być zabezpieczenie w razie gdy trafi im sie nieodpowiedzialna opiekunka. W razie problemów z opiekunką Agencja tez płaci kary które wynikają z Umowy z Rodzina Niemiecką.
Postaw sie na miejscu Agencji. Oni też muszą być zabezpieczenie w razie gdy trafi im sie nieodpowiedzialna opiekunka. W razie problemów z opiekunką Agencja tez płaci kary które wynikają z Umowy z Rodzina Niemiecką.
no tak,tak,maja racje,ale, ja bym sie nie godzila,
Przypominam, że to nie jest temat spamowy.
Ja mam w umowie tylko kare za zerwanie umowy z mojej strony.No i mam tez zaznaczone czego nie wolno robic.
Czy znasz dobrze czy slabo jezyk to w kazdej umowie sa jakies obwarowania.Nie wszystkie sa do konca prawem poparte.Wiekszosc takich nakazow czy zakazow mozna ominąć.Jesli masz umowe zlecenie to nie grozi czy zadna kara za jej zerwanie.Wykonujesz jedno zlecenie a na nastepne nie jedziesz i juz.Powod pdp za ciezki,nie ma internetu,brak osobnej lazienki,czy twoje zdrowie podupadlo.
Przypominam, że to nie jest temat spamowy.
To ja może do niego nawiąże, że bez komunikatywnej znajmomości języka lepiej się nie pchać w ten biznes... nie mówię tu nawet o radzeniu sobie na codzień w nowym miejscu ale także później np., jeśli jedziemy na zasadzie współpracy z agencją to możemy mieć różne nieprzyjemności jak reklamacje itd.
Kto przez to przechodził ten wie :)
Nie wyobrażam sobie jechać bez chociażby komunikatywnej znajomości języka.
Nie wyobrażam sobie jechać bez chociażby komunikatywnej znajomości języka.
Nie wyobrażam sobie jechać bez chociażby komunikatywnej znajomości języka.