W Wysokich Obcasach, tygodniku dla kobiet dodawanym do Wyborczej w każdą sobotę za jedyne 2.50 przeczytałam rzecz tak miłą i związaną trochę z naszą pracą, że muszę się z Wami nią podzielić. Pewien młody facet z USA lubił styl pokazywany na filmach z lat 30tych, elegancję, maniery itp. Kiedy przyjechał do Nowego Yorku, zauważył sporo starych kobiet ubranych i zachowujących się z klasą.Zaczął prowadzić blog, gdzie zamieszczał ich fotografie, z niektórymi paniami się zaprzyjaźnił, a jego blog stał się bardzo popularny. W tej chwili ma już 15 milionów odsłon. Damy, którym poświęca większość swojej energii, mają średnio 85-90 lat i sporo z nich ubiera się odlotowo, bardzo oryginalnie, lecz z gustem. Facet marzy o firmach odzieżowych i agencjach reklamowych, które zatrudnią jako modelki jego panie. Są już pierwsi odważni. Gdyby chciało się Wam poszukać tego blogu, to pisze go Ari Cohen, ja jeszcze tam nie zajrzałam, bo dzielnie walczę z brudem i chaosem we własnym mieszkaniu. Pisany po angielsku, ale język fotografii jest uniwersalny. Miłych snów życzę!
