Coraz mniej opiekunek czy co?Skoro takie problemy załatwić zmienniczkę?
Jak długo firma może szukać opiekunki do zmiany?
Coraz mniej opiekunek czy co?Skoro takie problemy załatwić zmienniczkę?
Magdalena_Sewicka
terza pewno problem bo Swieta sa
Magdalena_Sewicka
Coraz mniej opiekunek czy co?Skoro takie problemy załatwić zmienniczkę?
Problemem jest język niemiecki,bo chetnych na wyjazd jest duzo,przynajmiej w mojej okolicy....
na swieta kazda bedzie dobra nawet ze slabym jezykiem to jest szansa dla dziewczyn zeby sie wbic do agencji.....
magdalena_k
na swieta kazda bedzie dobra nawet ze slabym jezykiem to jest szansa dla dziewczyn zeby sie wbic do agencji.....
wiem o tym,bo sama tym sposobem zaczęłam.....
ja jestem zatrudniona w dość znanej firmie i u mnie jest tak, że mam umowę na czas nieokreślony i nie dostaję żadnego ekstra papierka na ile wyjeżdżam, to uzgadniane jest słownie. nigdy nie miałam problemu ze zjazdem ale po przeczytaniu paru postów w tym temacie zaczynam się obawiać czy aby na pewno pojadę na święta do domu :/
kasiachodziez
Mnie nawet podwójna zapłata nie rajcuje:))))))
Miałam na myśli zminniczki na Święta. Podwójna zapłata jako zachęta do pracy.
)
)
magdalena_k
na swieta kazda bedzie dobra nawet ze slabym jezykiem to jest szansa dla dziewczyn zeby sie wbic do agencji.....
Inaczej byłoby, gdyby agencje nie zdzierały takiego haraczu z tytułu pracy wykonywanej naszymi rękami. Dowiedziałam się w tym tygodniu, że moja agencja 50% wypłaca opiekunkom a 50% bierze dla siebie. Nie wiem jak jest w innych agencja ale wg mnie to czyste ździerstwo.
Nie mam jeszcze doświadczenia, to mój pierwszy wyjazd, ale nawet jak dojdzie premia za BN to kokosów nie ma. Przecież w najważniejszych dniach roku jesteśmy z dala od domu i rodziny - dla mnie to ogromne poświęcenie i nie wiem czy dałabym radę.
Nie mam jeszcze doświadczenia, to mój pierwszy wyjazd, ale nawet jak dojdzie premia za BN to kokosów nie ma. Przecież w najważniejszych dniach roku jesteśmy z dala od domu i rodziny - dla mnie to ogromne poświęcenie i nie wiem czy dałabym radę.
ewa.p
Inaczej byłoby, gdyby agencje nie zdzierały takiego haraczu z tytułu pracy wykonywanej naszymi rękami. Dowiedziałam się w tym tygodniu, że moja agencja 50% wypłaca opiekunkom a 50% bierze dla siebie. Nie wiem jak jest w innych agencja ale wg mnie to czyste ździerstwo.
Nie mam jeszcze doświadczenia, to mój pierwszy wyjazd, ale nawet jak dojdzie premia za BN to kokosów nie ma. Przecież w najważniejszych dniach roku jesteśmy z dala od domu i rodziny - dla mnie to ogromne poświęcenie i nie wiem czy dałabym radę.
ktos musi pracowac w BN a czy kazdy daje rade...chyba nie
ewa.p
Inaczej byłoby, gdyby agencje nie zdzierały takiego haraczu z tytułu pracy wykonywanej naszymi rękami. Dowiedziałam się w tym tygodniu, że moja agencja 50% wypłaca opiekunkom a 50% bierze dla siebie. Nie wiem jak jest w innych agencja ale wg mnie to czyste ździerstwo.
Nie mam jeszcze doświadczenia, to mój pierwszy wyjazd, ale nawet jak dojdzie premia za BN to kokosów nie ma. Przecież w najważniejszych dniach roku jesteśmy z dala od domu i rodziny - dla mnie to ogromne poświęcenie i nie wiem czy dałabym radę.
ja tam w Swieta i tak nie pracuje i zadna premia mnie do tego nie przekona zbyt duzo zycia ucieka mi przez palce przez wyjazdy i w ten dzien chce byc z moimi bliskimi........
magdalena_k
ja tam w Swieta i tak nie pracuje i zadna premia mnie do tego nie przekona zbyt duzo zycia ucieka mi przez palce przez wyjazdy i w ten dzien chce byc z moimi bliskimi........
uważam tak samo :)
ewa.p
Inaczej byłoby, gdyby agencje nie zdzierały takiego haraczu z tytułu pracy wykonywanej naszymi rękami. Dowiedziałam się w tym tygodniu, że moja agencja 50% wypłaca opiekunkom a 50% bierze dla siebie. Nie wiem jak jest w innych agencja ale wg mnie to czyste ździerstwo.
Nie mam jeszcze doświadczenia, to mój pierwszy wyjazd, ale nawet jak dojdzie premia za BN to kokosów nie ma. Przecież w najważniejszych dniach roku jesteśmy z dala od domu i rodziny - dla mnie to ogromne poświęcenie i nie wiem czy dałabym radę.
Twoj pierwszy wyjazd wiec male sprostowanie.Agencja nie pobiera 50% tylko dzieli sie ta kasa z posrednikiem niemieckim.Jak sie dzieli a to juz bywa roznie.Sa takie rejony ( np.moj) gdzie pomimo wysokiej stawki jaka placi rodzina posredniczka jest tak pazerna ze dla agencji i dla nas nie zostaje wiele.Bron Bog abym bronil agencje.One tez dla swojej czesci potrafia "umilic" nam zycie,aby tylko nie stracic kasy.Łatwo wykonuje sie wiecej obowiazkow naszymi rekami
magdalena_k
ja tam w Swieta i tak nie pracuje i zadna premia mnie do tego nie przekona zbyt duzo zycia ucieka mi przez palce przez wyjazdy i w ten dzien chce byc z moimi bliskimi........
nikogo nikt nie zmusza ale żeby odpoczywać i się gościć to musi ktoś pracować....ja także się zarzekałam i wraz nie wyszło po mojej mysli.....
wiadomo nie zawsze jest po naszej mysli .....a my mamy to szczescie ze zmienniczka ze obie bedziemy w domku bo w tym czasie rodzina sie zajmie naszymi dziadkami
magdalena_k
wiadomo nie zawsze jest po naszej mysli .....a my mamy to szczescie ze zmienniczka ze obie bedziemy w domku bo w tym czasie rodzina sie zajmie naszymi dziadkami
no właśnie,macie szczęście....bo jeśli rodzina nie zechciałaby to któraś z was by musiała,oczywiście jesli chcecie zachować pracę u tej rodziny....