Słuchajcie, jak ktoś ma ochotę na analizę albo roztrząsanie tych moich wypocin to zapraszam. Wszelkie propozycje do korekty i tym podobne - mile widziane. Proszę jedynie o trzymanie się tematu :)))
Słuchajcie, jak ktoś ma ochotę na analizę albo roztrząsanie tych moich wypocin to zapraszam. Wszelkie propozycje do korekty i tym podobne - mile widziane. Proszę jedynie o trzymanie się tematu :)))
Tak bardzo się bałam
rozdygotane serce
zapowiadało cos nowego
Dotknąłeś mojej ręki
powiedziałeś "chodź"
i roztopiłam się w twoich ramionach
jak kostka lodu
w promieniach
wschodzącego słońca
Gdy jesteś przy mnie
przymykam oczy
i milczę
Twój cień pochyla się
nade mną
jak gwiazda
Nie jestem sama
wiem
Gdy jesteś przy mnie
przymykam oczy
i milczę
Twój cień pochyla się
nade mną
jak gwiazda
Nie jestem sama
wiem
Kocha, lubi, szanuje -
może tak, może nie...
stanęłaś zadumana
liście akacji rwiesz
*************************
Nie chce, nie dba, żartuje
chyba nie! może tak?
smutek cię musnął po sercu
przelotny ptak
**************************
W myśli, w mowie, w marzeniu -
ostatni listek spadł
zielone słówko nadziei
rzucasz na wiatr...
Słuchajcie, jak ktoś ma ochotę na analizę albo roztrząsanie tych moich wypocin to zapraszam. Wszelkie propozycje do korekty i tym podobne - mile widziane. Proszę jedynie o trzymanie się tematu :)))