Ratujmy się same - domowe sposoby na zdrowie

17 października 2014 15:49
Luda

Mam pytanie czy ma ktoś problem z podwyższonym ciśnieniem i bardzo szybkim tętnem.Gdy jestem w domu nie mam tego problemu,natomiast gdy jestem na wyjeździe,prawie codziennie mam wyższe niz norma ciśnienie i bardzo szybki puls,choć naprawde nie mam powodu aby się denerwować i jestem raczej spokojna dzisiaj miałam np RR 144/104 puls 105.

możesz mieć stresa a go nie czujesz, ale organizm reaguje, bądź klimat na ciebie tak działa, może ciśnieniomierz źle mierzy? jak wrócisz do domu idź do lekarza, żeby on Ci zmierzył ciśnienie, bo te automatyczne ciśnieniomierze czasem odbiegają od rzeczywistości :) 
17 października 2014 16:18
izanami

możesz mieć stresa a go nie czujesz, ale organizm reaguje, bądź klimat na ciebie tak działa, może ciśnieniomierz źle mierzy? jak wrócisz do domu idź do lekarza, żeby on Ci zmierzył ciśnienie, bo te automatyczne ciśnieniomierze czasem odbiegają od rzeczywistości :) 

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź,byłam już z tym u lekarza i miałam mierzone ciśnienie przez miesiąc w przychodni i okazało się ,że wszystko jest w normie.Ale tutaj czuję ,że coś jest nie tak,czuje to łomptanie serca i lekki ucisk w głowie.
Nie mam pojęcia ,może rzeczywiście reaguję tak na wyjazdy.Pozdrawiam Cię serdecznie.
17 października 2014 16:23
Luda

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź,byłam już z tym u lekarza i miałam mierzone ciśnienie przez miesiąc w przychodni i okazało się ,że wszystko jest w normie.Ale tutaj czuję ,że coś jest nie tak,czuje to łomptanie serca i lekki ucisk w głowie.
Nie mam pojęcia ,może rzeczywiście reaguję tak na wyjazdy.Pozdrawiam Cię serdecznie.

Może organizm tak reaguje na klimat tego miejsca ,w którym pracujesz?Miałam podobnie ostatnio - wieczny śpioch morderca:):):)Nic tylko bym spała-klimat taki niby miasto ale góry dookoła.
17 października 2014 16:32
kasia63

Może organizm tak reaguje na klimat tego miejsca ,w którym pracujesz?Miałam podobnie ostatnio - wieczny śpioch morderca:):):)Nic tylko bym spała-klimat taki niby miasto ale góry dookoła.

Dziękuje Kasiu,tez jestem w miasteczku,gdzie dookoła sa góry.Ale ja nie odczuwam zmęczenia tylko ciśnienie przekracza normę nie mówiąc juz o przyśpeszonym pulsie wacha sie od 92 do 105.
17 października 2014 16:38 / 1 osobie podoba się ten post
Luda

Dziękuje Kasiu,tez jestem w miasteczku,gdzie dookoła sa góry.Ale ja nie odczuwam zmęczenia tylko ciśnienie przekracza normę nie mówiąc juz o przyśpeszonym pulsie wacha sie od 92 do 105.

Ja tez od jakiegos czasu mam podwyzszone cicnienie no i ten puls taki jak u Ciebie,robilam ostatnii badania i pod kontem tarczycy ale nic wszystko ok,lekarz przepisal mi tylko Bisocard 5 mg,co pozwala na zbicie cicnienia i obnizenie pulsu.Moze w Twoim wypatku tez jakies leki ale tylko na czas wyjazdu 
17 października 2014 16:59 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Ja tez od jakiegos czasu mam podwyzszone cicnienie no i ten puls taki jak u Ciebie,robilam ostatnii badania i pod kontem tarczycy ale nic wszystko ok,lekarz przepisal mi tylko Bisocard 5 mg,co pozwala na zbicie cicnienia i obnizenie pulsu.Moze w Twoim wypatku tez jakies leki ale tylko na czas wyjazdu 

Dziekuje magdzie,ja też myślę,że bez leku na czas wyjazdu,się nie obejdzie,zapiszę sobie nazwę tego leku.Serdecznie pozdrawiam.
17 października 2014 17:09
Luda

Dziekuje magdzie,ja też myślę,że bez leku na czas wyjazdu,się nie obejdzie,zapiszę sobie nazwę tego leku.Serdecznie pozdrawiam.

To może być przewlekły stres,też miewam takie stany,chociaż puls do 100 mi nie dochodzi,ale do 90 to i owszem:)
Wcale nie byłam zdenerwowana,a tak mi się robiło,myślę,że dyskomfort związany z tą pracą,z oddaleniem od domu.Spróbuj póki co suplementacji magnezem,obniża puls,a jak będziesz w domu,to odwiedź lekarza,żeby ten stan się nie utrwalił.
17 października 2014 17:09
dziewczyny,ratujcie!Do wyjazdu parę dni a tu korzonki/chyba/ odezwały się.Co robićc???
17 października 2014 17:13
wiewiorka

dziewczyny,ratujcie!Do wyjazdu parę dni a tu korzonki/chyba/ odezwały się.Co robićc???

Łooo,współczuję.Voltaren w żelu dobry jest.
Do pracy jedziesz,czy do domu?
17 października 2014 17:15
tina 100%

To może być przewlekły stres,też miewam takie stany,chociaż puls do 100 mi nie dochodzi,ale do 90 to i owszem:)
Wcale nie byłam zdenerwowana,a tak mi się robiło,myślę,że dyskomfort związany z tą pracą,z oddaleniem od domu.Spróbuj póki co suplementacji magnezem,obniża puls,a jak będziesz w domu,to odwiedź lekarza,żeby ten stan się nie utrwalił.

Bardzo dziękuję Tino,napewno skorzystyam z pomocy lekarza i postaram się o ten magnez.Serdecznie pozdrawiam.
17 października 2014 17:16
wiewiorka

dziewczyny,ratujcie!Do wyjazdu parę dni a tu korzonki/chyba/ odezwały się.Co robićc???

Mi pomaga Mydocalm 50mg 2 x dziennie - dzięki Bogu byłam zapobiegliwa i wzięła ze sobą. Bardzo Ci współczuję!
17 października 2014 17:17
tina 100%

Łooo,współczuję.Voltaren w żelu dobry jest.
Do pracy jedziesz,czy do domu?

Do pracy-(( nIe jest tragicznie,ale jak pomyślę o jeżdzie Sindbadem,to ciarki mnie przechodzą.
17 października 2014 17:18
Ola55

Mi pomaga Mydocalm 50mg 2 x dziennie - dzięki Bogu byłam zapobiegliwa i wzięła ze sobą. Bardzo Ci współczuję!

A czy to bez recepty?
17 października 2014 17:23
Niestety, nie. Dostałam receptę w PL. Ten lek zawiera Tolperisoni hydrochloridum - zapisz sobie tę łacińską nazwę - może Ci sprzedadzą w DE bez rezepty. A jak nie, to może Voltaren 25 mg 20 tbl. kupisz bez recepty.
17 października 2014 17:29
Dzięki za rady_) Mam nadzieję,że przejdzie i nie dopadnie mnie całkiem.