Forumowo - Imbirowy zawrót głowy!

31 lipca 2014 22:54 / 2 osobom podoba się ten post
Mam zamiar takie coś zrobić....tylko ten cukier, ale przecież imbir zwycięży wszystko:)
 
http://www.wielkiezarcie.com/recipe109386.html
31 lipca 2014 23:12 / 1 osobie podoba się ten post
AMOREK

ja od jutra M.Ż.... koniec szalenstw...ale ...przypomnialo mi sie, ze jutro pieke Twoj sernik /2x/ w sobote przyjda moje kolezanki......no nie....i klops...hahhahahaaaaa

A ja przez tydzień delikatnie a w sobotę i w niedzielę pozwalam sobie na małe co nie co :)
03 sierpnia 2014 11:18 / 2 osobom podoba się ten post
Jak wrócę to spróbuję imbir na uda,bo jednak zdecydowanie zbyt powoli spada z nich tkanka tłuszczowa. Znalazła w necie różne przepisy na stosowanie imbiru do masażu,zobaczymy czy tak samo skuteczny jak wywar.
03 sierpnia 2014 11:21
A ja zainteresowałam się czymś co nazywa się odchudzaniem ultradźwiękami.
Jak mi ten imbir nie pomoże i te kijki to zainwestuję w takie coś. Po następnym zjeździe.
03 sierpnia 2014 11:28 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Jak wrócę to spróbuję imbir na uda,bo jednak zdecydowanie zbyt powoli spada z nich tkanka tłuszczowa. Znalazła w necie różne przepisy na stosowanie imbiru do masażu,zobaczymy czy tak samo skuteczny jak wywar.

No własnie to samo mam niby kg spadaja w pasie też ale uda jakby takie same :(
03 sierpnia 2014 11:31 / 4 osobom podoba się ten post
takaja

No własnie to samo mam niby kg spadaja w pasie też ale uda jakby takie same :(

Mnie troszkę spadły uda,ale w porównaniu z tułowiem to niewiele. Poza tym zauważyłam,że po obiedzie mój brzuch jest na swoim miejscu i nie wyłazi bez sensu poza pasek spodni,to mi się tez bardzo podoba.
Nie moge się doczekać kiedy się zważę i nie mogę się doczekać min mojej rodzinki ,bo wyjeżdżał puplecik ,a wróci laska hahahahahaahahhh
03 sierpnia 2014 11:34
ivanilia40

Mnie troszkę spadły uda,ale w porównaniu z tułowiem to niewiele. Poza tym zauważyłam,że po obiedzie mój brzuch jest na swoim miejscu i nie wyłazi bez sensu poza pasek spodni,to mi się tez bardzo podoba.
Nie moge się doczekać kiedy się zważę i nie mogę się doczekać min mojej rodzinki ,bo wyjeżdżał puplecik ,a wróci laska hahahahahaahahhh

to jeszcze sie nie zwazylas ???
ja powiem tylko tyle w domku przestalam pic z powodu braku czasu i waga wrocila do normy niestety teraz znowu sie delektuje :)
03 sierpnia 2014 11:41 / 1 osobie podoba się ten post
w tym tyg gorączka przygotowania domku pod zmienniczkę więc troszkę więcej ruchu i zapomnę o jedzeniu jakieś 2kg powinny odpaść nie wiem czy imbir w PL dostane więc zabiorę ze sobą :) gdyby jeszcze pogoda dopisywała to robię ok 30km na rowerku więc mam troszkę mięśni a one więcej ważą niż tłuszcz :)
03 sierpnia 2014 11:46 / 3 osobom podoba się ten post
Nie pije. Prawie miesiac -zwyczjnie nie chcialo mi sie w pl przygotowywac i jakos tak nie myslalam o odchudzaniu wpadlam na stele i waga spokojnie 58 kg czyli na mnie podzialal pozytywnie
03 sierpnia 2014 11:48 / 1 osobie podoba się ten post
magdalena_k

to jeszcze sie nie zwazylas ???
ja powiem tylko tyle w domku przestalam pic z powodu braku czasu i waga wrocila do normy niestety teraz znowu sie delektuje :)

Nie ma tu wagi,więc sie nie ważyłam,ale wiem ile ważyłam wyjeżdżając z Polski. Napewno napiszę o swoich efektach z domku.
Oczywiście diety nie zarzucę ,a dołączę jadzę rowerkiem,czeka mnie też troszkę stresu związanego z szukaniem mieszkania dla mojej córki ,więc na pewno nie przytyję.
03 sierpnia 2014 11:52 / 2 osobom podoba się ten post
beata

Nie pije. Prawie miesiac -zwyczjnie nie chcialo mi sie w pl przygotowywac i jakos tak nie myslalam o odchudzaniu :-) wpadlam na stele i waga spokojnie 58 kg czyli na mnie podzialal pozytywnie :-) :-)

Patrząc na siebie waże około 59-60 kg,ale mogę być milej zaskoczona. Właśnie miałam Ciebie zapytać czy nie masz jakiś efektów odstawiennych,jeśli piszesz ,że waga się utrzymuje to cudowna wiadomość. Może zrobie sobie krótką przerwę w piciu,choć raczej nie powinnam,bo inne dolegliwości też zniknęły,jak choćby ZNP czy bóle stóp czy rwanie stawów na zmianę pogody.
03 sierpnia 2014 11:56
ivanilia40

Patrząc na siebie waże około 59-60 kg,ale mogę być milej zaskoczona. Właśnie miałam Ciebie zapytać czy nie masz jakiś efektów odstawiennych,jeśli piszesz ,że waga się utrzymuje to cudowna wiadomość. Może zrobie sobie krótką przerwę w piciu,choć raczej nie powinnam,bo inne dolegliwości też zniknęły,jak choćby ZNP czy bóle stóp czy rwanie stawów na zmianę pogody.

No właśnie mi o te rwanie chodzi bo jak mnie pies przetrącił to mnie okropnie rwie. Tylko czy dam rade bo miałam kiedyś wrzody? I czy mi nie wypali ten imbir na nowo dziurek w moich delikatnych wnetrznościach?
03 sierpnia 2014 12:04 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

No właśnie mi o te rwanie chodzi bo jak mnie pies przetrącił to mnie okropnie rwie. Tylko czy dam rade bo miałam kiedyś wrzody? I czy mi nie wypali ten imbir na nowo dziurek w moich delikatnych wnetrznościach?

Nie wiem jak to jest po wrzodach,ja piję wywar lekko szczypiący w język,w żołądku wcale go nie czuję,nie pali mnie ani nie piecze. Jeśli zamierzasz pić to bądż ostrożna, nie przesadż z mocą.
03 sierpnia 2014 12:20 / 3 osobom podoba się ten post
ja znow wrocilam po 2tygpdniowej przerwie (bylo mi zwyczajnie ZA gorąco) ale kolanko sie odezwało a pijąc imbir prawie o nim zapomniałam,ja 2cm trę na grubej tarce i jest w smaku ok,ale robie wieczorem na nastepny dzien to jak przestygnie jest super:) waga stoi ale lato jest,sie grilluje,piwkuje i ciastuje i jeszcze dżinuje na imprezkach,bo jakos ich sporo latem,to i z czego ma lecieć:)
będę sie umartwiac jak pojadę wreszcie do roboty,bo w DPS tez sie nalatam,ale potem leżę sobie,a w DE nie będę:)
03 sierpnia 2014 17:04 / 3 osobom podoba się ten post
No laseczki ,też sobie zrobiłam ten eliksir zobaczymy na koniec pracy jakie będą efekty
pożyjemy zobaczymy