Na wyjeździe #10

06 lipca 2014 10:46 / 6 osobom podoba się ten post
Dzien doberek melduje ze ja juz byłam w kosciułku pomodlilam sie za tych co nie moga!! Teraz mysle co z soba zrobi w wolny dzien!! Po obiedzie pojdze na długi spacerek!!Albo wcisne sie do łozecza i wdam sie w romans z ksiazkami!! Pogoda za.....fajna wiec chyba szkoda w domku siedziec!! Ech gdybym miala rower nie musiałabym sie zastanawiac!No ale trudno musze sobie poradzic nie ma to tamto!! Milego pracusie i urlopowicze:)))
06 lipca 2014 10:47 / 2 osobom podoba się ten post
Witam w niedziele opiekunkowo!!w domu sie rozleniwilam strasznie i sadelko rosnie jak sie chodzi po grillach pogoda dopisuje teraz szykuje obiadek a popoludniu spacerek po parku lubie te czasy w domku,duzo osiagnelam i ogarnelam ale jeszcze konca nie widac porzesylam wam promyki slonka buziaczki))))))))
06 lipca 2014 10:51
iwunia

A w moim przypadku tak nie było -płacilam pomimo ze mam karte stalego klienta...w sumie miałam dwie walizy i razem miałam 49 kg wiec zwaażył i za te 9 kg z groszem zaplacilam 10 euro,masz w regulaminie ze mozna mieć 30 kg ,jeżeli masz karte to mozesz miec 40 kg a za kazdy nastepny kg płacisz...wiec zapłaciłam,wkleili mi dwa znaczki po 5 eu ,,,ale akurat musialam wtedy takie zakupy porobic wiec nie marudzilam

Masz rację ,karta upowaznie do dodatkowego bagazu ale jesli sie nie mylę to tylko 20 kg wszystko ponad to sie płaci 1kg-1euro
06 lipca 2014 11:35 / 1 osobie podoba się ten post
Berdi1 gratuluję, dorodny chłopaczek :)
06 lipca 2014 12:11 / 2 osobom podoba się ten post
Wróciłam na chwilę do domu z babcią z ewangelickiej mszy. Babcia zmęczona, położyć się chciała, o 13.00 znów idę z nią tam na obiadek.
Moje spostrzeżenia: nie pierwszy raz uczestniczyłam tu w De w ewangelickiej mszy ale dziś ze zdwojoną siłą wbiły mi się w mózg sprzeczności. Muszę to przetrawić sama i dojść do jakiś konkluzji. Albo może sprzeczności na pierwszy rzut oka są nimi, a tak naprawdę jedno z drugim się uzupełnia. Mowię o mentalności ewangelicko-niemieckiej. Na razie kłóci mi się "sparen" ze społeczeństwem obywatelskim i silnym poczuciem przynależności do wspólnoty. Otóż kościół w ub. roku przechodził przebudowę, wspólnota zebrała 21700eur datków na m.in budowę windy dla niepełnosprawnych i starszych osób, wieża wyremontowana, piwnice, ogrzewanie. Ichnie biskupstwo też się dołożyło itd. No i luterańskiego: skromność, pracowitość i oszczędzanie jakoś na razie nie mogę połączyć z hojnością (nie tylko materialną ale i niematerialną). Przychodzi mi na myśl: daję nie dając (materia) jeśli wezmę pod uwagę niemieckie "sparen" i "geizig".
I oczywiście charytatywność: plan architekta, księgowego, pani przedszkolanki, pani od fortepianu itd.
No więc popłynęłam czy sens jakiś w tym moim wywodzie jest?
06 lipca 2014 12:39 / 1 osobie podoba się ten post
Łał jaki słodzik juz zapomniałam jak takie malenstwa potrafia byc słodkie :)) Gratulacje:))
06 lipca 2014 12:45 / 3 osobom podoba się ten post
Ale fajny!!!!!!!!!
Jak patrzę na takie dzieci to też spontanicznie bym też chciała. Ale co ja bym potem z takim maleństwem umiała zrobić? :/
A w ogóle można by zjeść takiego malucha a po latach żałować że się nie zjadło (jak da popalić) ;)
06 lipca 2014 12:49 / 2 osobom podoba się ten post
Kurcze normalnie obiad podano mi do stołu!! Noz kurcze pierwszy raz tak mam i jakos mi dziwnie ale nie bede tego zmieniac wolne to wolne wole sie ponudzic:)))))))No i pyszny zobiade synek ugotował jak prawdziwy kucharz!! Teraz trzeb isc na spacer kalorie wydeptac:))
06 lipca 2014 13:08
didusia

Masz rację ,karta upowaznie do dodatkowego bagazu ale jesli sie nie mylę to tylko 20 kg wszystko ponad to sie płaci 1kg-1euro

To zależy o jakim przewozniku mówimy.Jeżeli chodzi o Sindbad to jest tak jak pisze iwunia  i mylisz się .30 kg +10kg na kartę.Dużo razy jezdziłam i to też zależy od człowieka (kierowcy).Czasami są dokładni w wazeniu jak w aptece, a czasem wogóle nie wazą.Ja zakupiłam sobie wagę elektroniczną z paskiem (jest mała)i zawsze jak się pakuje to wszystko mam poważone i wiem ,czy należy sie dopłata ,czy nie .
06 lipca 2014 13:16 / 2 osobom podoba się ten post
ivetta

To zależy o jakim przewozniku mówimy.Jeżeli chodzi o Sindbad to jest tak jak pisze iwunia  i mylisz się .30 kg +10kg na kartę.Dużo razy jezdziłam i to też zależy od człowieka (kierowcy).Czasami są dokładni w wazeniu jak w aptece, a czasem wogóle nie wazą.Ja zakupiłam sobie wagę elektroniczną z paskiem (jest mała)i zawsze jak się pakuje to wszystko mam poważone i wiem ,czy należy sie dopłata ,czy nie .

zaraz zaraz bo sie pogubilem.dziecko a teraz bagaz ha ha.Co by nie bylo i nie jestem zbytnio w temacie jednak jak to czytam to mi szczeka troszke opadla.Kupiona mala waga paskowa aby wiedziec ile kg sie ma w torbie No ok tylko co wy tam pakujecie ze az 40 kg wychodzi ????!?!?!?!?! Matko Boska !!!! Która z Was to podniesie ????? ha ha 
06 lipca 2014 13:26 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

zaraz zaraz bo sie pogubilem.dziecko a teraz bagaz ha ha.Co by nie bylo i nie jestem zbytnio w temacie jednak jak to czytam to mi szczeka troszke opadla.Kupiona mala waga paskowa aby wiedziec ile kg sie ma w torbie No ok tylko co wy tam pakujecie ze az 40 kg wychodzi ????!?!?!?!?! Matko Boska !!!! Która z Was to podniesie ????? ha ha 

Nic sie nie pogubiłeś.duży bagaż 30kg i mniejsz 10kg .Ten większy na kółkach to nie dzwigam .Co pakujemy ?różne rzeczy .Ja sporo kupuje ,łowię okazje  i przeceny.Jak np jade na 3miesiące i jest lato , ale zastanie mnie jesień ,to muszę mieć stosowne ubranie do pory roku .Jak chcesz to Cię kiedyś zaproszę i poproszę to mnie zpakujesz i zobaczysz co się wozi w torbach.
06 lipca 2014 14:02
ivetta

Nic sie nie pogubiłeś.duży bagaż 30kg i mniejsz 10kg .Ten większy na kółkach to nie dzwigam .Co pakujemy ?różne rzeczy .Ja sporo kupuje ,łowię okazje  i przeceny.Jak np jade na 3miesiące i jest lato , ale zastanie mnie jesień ,to muszę mieć stosowne ubranie do pory roku .Jak chcesz to Cię kiedyś zaproszę i poproszę to mnie zpakujesz i zobaczysz co się wozi w torbach.

ja swietnie pakuje walizki 
06 lipca 2014 14:03 / 1 osobie podoba się ten post
wiem wiem ha ha same potrzebne rzeczy sa tez w damskiej torebce hihi dlatego wazy jak worek z piaskiem ha ha
06 lipca 2014 14:19
ivetta

To zależy o jakim przewozniku mówimy.Jeżeli chodzi o Sindbad to jest tak jak pisze iwunia  i mylisz się .30 kg +10kg na kartę.Dużo razy jezdziłam i to też zależy od człowieka (kierowcy).Czasami są dokładni w wazeniu jak w aptece, a czasem wogóle nie wazą.Ja zakupiłam sobie wagę elektroniczną z paskiem (jest mała)i zawsze jak się pakuje to wszystko mam poważone i wiem ,czy należy sie dopłata ,czy nie .

Tak mówię o Sinbadzie i mogłam faktycznie pomylić wartości. Dopiero czekam na karte stałego klijenta więc jeszcze nie miała okazji tego sprawdzić. Jedynie widziałam wazenie i dopłate u jednego pasażerów mogłam dobrze nie usłyszeć a Twoja elektroniczna waga jest ok i warto taką sobie zakupić.
06 lipca 2014 15:42
U nas jest tak gorąco,że ku mojemu utrapieniu pisać nie mogę,napisze posta i czekam, az sie pokaze na ekranie.Jak sie nie udało hejterkom,siła wyższa dokona:):):)