Na wyjeździe #10

Dico polo słuchaja prawie wszyscy tylko nie wszyscy sie przyznają:)Taka prawda:0Na Juvenaliach we Wro był koncert Boysów-i kto sie najgłosniej wydzierał?kto znał słowa wszytkich piosenek?Studenci!!!He he.Na weselu mojego syna była najpierw ich nowoczesna muzyka i bylo dretwo ,dopiero jak zaczęli na prośbę młodych puszczac swijskie kawałki zaczęły sie tańce:):)Więc nie ma co sie dumą unosić -lubimy i już:)

Mam gorący okres na wyjeżdzie w opiece uklada sie jak najlepiej,jestem wręcz "molestowana" o przedłużenie kontraktu,chociaz kasa dobra to nie moge sobie na to pozolić.Obowiązuje mnie - ustna umowa - z współpracownicą, a i inne sprawy  zobowiązuja mnie do trzymania sie terminu.Musze pare dni zostać dłuzej to i tak zburzy moj misterny plan, ale od czego opiekunka ma glowe? no własnie od myslenia.Coś  tam poprzestawiam i sie terminy zgrają.
 
Moje dzieci maja sie dobrze zdrowe,rosną i przybierają na wadze.Dzisiaj mam wolne od dodatkowego zajecia, bo ciotki sie zjechały.No i dobrze mam wiecej czasu dla siebie.No i przypomniałam sobie,że to dzisiaj sobota, a w sobote bywa roznie:)nie za baradzo jestem tez na  z ogladaniem MŚ w piłce nożnej z prostej przyczyny -brak czasu. Czytam w prasie i troche w lapku ogladam.Nie jestem az taka miłośniczka tego brutalnego sportu,żeby żałować,  wolę  inny sport:)

A tego to nie widziałam.
Ja p prostu wiedźma i czarownica i szamanka w tradycyjnym znaczeniu jestem :)

Byłam, widziałam, wróciłam.
Byłam na nadbrzeżu, widziałam stare BMW, wróciłam bo zaczęlo padać.
Suksces: nie kupiłam żadnego ciucha i butów! Choć wchodziłam do wielu sklepów :D

Co racja to racja:)))
 

Właśnie pod moimi oknami przeszła orkiestra denta

zaraz ,zaraz  a to nie babcia miala stac na balkonie oj ten swiat zwariowal,;-

Babcia juz spi.Nawet werble jej nie ruszyły ha ha

Jak tu cicho i spokojnie... cale forum umeczone ciezka dniowka, za grubasne ojro...popijajac imbirek - spoglada na zegarki. Ja tez....a tak by sie chcialo... goraczke sobotniej nocy..... jeszcze raz.

A o tym samym myślałam właśnie :)
Mi się dziś coś nie chce. ZMęczona wyjazdem już jestem. Już częściej myślę o domu, Polsce, swoich kątach w mieście i zapowiedzianych znajomych, imprezach i KOGOŚ kto zawsze będzie ważny mimo upływu lat :)

Ja naczytalam sie chyba za duzo... o tych motylkach. hahaaahahhhahaa

Wczoraj Babcie pochwaliłam to dzis siedzi:( Dobrzze ze jutro wolne mam to sie wyspie heheheeheh:))
 

Nie ,bo ja nie nuce wogóle.

ja nawet swpiewam mimo ze slon mi na ucho zdrowo nadepnal,ale oczywiscie kiedy nikt nie slyszy

Pośpiewałam sobie przy fajce w ogórdku. Może się dołączycie?
Najpierw lecieli Wagle "Ojciec", potem Balkanica a potem wy wybierzcie :)