Na wyjeździe #10

05 lipca 2014 14:07
pewno dlatego ze pasuje do Ciebie,tak jak do Leny "Magdaleno"
05 lipca 2014 14:07 / 4 osobom podoba się ten post
siwa

czy wszyscy dzisiaj spia

Jakie "śpią" !
Od ponad półtorej godziny buszuję po forum i intensywnie nadrabiam zaległości :))) Mam wolne od 12 do 18 i zamierzałam wynieść się z domu. Niestety - pogoda nie pozwoliła - jest zimno i leje jak z cebra... Wobec tego zamknęłam drzwi i leżę sobie na dowolnie wybranym boku, zastanawiając się czy wytrzymam bez fajki jeszcze cztery godziny... Przyjechała córka PDP i obie z Frau myślą że naprawdę poszłam. Jak mnie zobaczą to znowu zacznie się litania... Już i tak był dym od rana bo Frau nie w sosie wstała z racji przyjazdu córki... Jak to widać że ona jej nie lubi... :(
05 lipca 2014 14:12 / 1 osobie podoba się ten post
Lili

Jakie "śpią" !
Od ponad półtorej godziny buszuję po forum i intensywnie nadrabiam zaległości :))) Mam wolne od 12 do 18 i zamierzałam wynieść się z domu. Niestety - pogoda nie pozwoliła - jest zimno i leje jak z cebra... Wobec tego zamknęłam drzwi i leżę sobie na dowolnie wybranym boku, zastanawiając się czy wytrzymam bez fajki jeszcze cztery godziny... Przyjechała córka PDP i obie z Frau myślą że naprawdę poszłam. Jak mnie zobaczą to znowu zacznie się litania... Już i tak był dym od rana bo Frau nie w sosie wstała z racji przyjazdu córki... Jak to widać że ona jej nie lubi... :(

Zapal przez okno jak nie widac,ja czasem tez tak robie szczegolnie w nocy,albo jak pada
05 lipca 2014 14:15 / 2 osobom podoba się ten post
siwa

Zapal przez okno jak nie widac,ja czasem tez tak robie szczegolnie w nocy,albo jak pada

Nigdy nie paliłam w domu, a już szczególnie w domu PDP...
Oj, przepraszam - jak zajechałam w nocy do Bubach i weszłam do zakopconego przez poprzedniczke pokoju to mniue witki wzięli i opadli i zapaliłam z rozpaczą mysląc jak ja to potem wywietrzę... Ale poza tym jednym razem nigdy.
I dziś też jakoś wytrzymam. A jak już będzie mnie ssało to pożrę kostkę czekolady, nastawię budzik i położę się spać :))) 
05 lipca 2014 14:16 / 3 osobom podoba się ten post
lena7

No widzisz! Masz jak ja: jak już przyszedł to niech zostanie (na jakiś czas) ;)

Lenko, dziękuję za 1800 :*  :))) :))) :)))
 
Ivanilka też dziś poszalała :* :))) :))) :)))
05 lipca 2014 14:17
Lili

Nigdy nie paliłam w domu, a już szczególnie w domu PDP...
Oj, przepraszam - jak zajechałam w nocy do Bubach i weszłam do zakopconego przez poprzedniczke pokoju to mniue witki wzięli i opadli i zapaliłam z rozpaczą mysląc jak ja to potem wywietrzę... Ale poza tym jednym razem nigdy.
I dziś też jakoś wytrzymam. A jak już będzie mnie ssało to pożrę kostkę czekolady, nastawię budzik i położę się spać :))) 

to nie za bardzo w domu,moje okno jest duze i moge na nim usiasc,wiec raczej nie jest to w domu
05 lipca 2014 14:20 / 1 osobie podoba się ten post
siwa

to nie za bardzo w domu,moje okno jest duze i moge na nim usiasc,wiec raczej nie jest to w domu

Kicha, musiałabym wyleźć na zewnętrzny parapet i przymknąć okno, a to skutkowałoby upadkiem z wysokości połowy drugiego piętra, bo ów parapet na moje obfitości jest stanowczo za wąski :)))
05 lipca 2014 14:23
Lili

Kicha, musiałabym wyleźć na zewnętrzny parapet i przymknąć okno, a to skutkowałoby upadkiem z wysokości połowy drugiego piętra, bo ów parapet na moje obfitości jest stanowczo za wąski :)))

no to raczej kicha,troche za wasko i troche za wysoko
05 lipca 2014 14:27 / 1 osobie podoba się ten post
Ich mach mich auf dem Weg. Slońce wyszło i idę gdzieś polatać na miotle.
Wszystkie drogi prowadzą nad jezioro :)
05 lipca 2014 14:36 / 5 osobom podoba się ten post
lena7

Ich mach mich auf dem Weg. Slońce wyszło i idę gdzieś polatać na miotle.
Wszystkie drogi prowadzą nad jezioro :)

05 lipca 2014 14:38 / 3 osobom podoba się ten post
lena7

Ich mach mich auf dem Weg. Slońce wyszło i idę gdzieś polatać na miotle.
Wszystkie drogi prowadzą nad jezioro :)

czyzbys pod nieobecnosc naszej Hogaty zastepowała ja teraz ty:)))ona tez na miotelce latała
05 lipca 2014 16:09
Lili

No i teraz niech mi ktoś wytłumaczy skąd ten obciach... Słowa takie że po dwukrotnym usłyszeniu same się zapamiętują, melodia zazwyczaj też łatwo wpadająca w ucho. Że teksty proste, czasem przesadnie rymowane? Każdy nuci, każdy skacze a nie daj Boże się do tego przyznać... Ja tam jak mam wkur... rzający dzień to wolę sobie ponucić disco polo pod nosem niż kląć, choć czasem to kosztuje dużo samozaparcia... 

Bo wiesz, dzieciaki z mojego pokolenia i młodzsze , prawdopodobnie uważają, że to czego słuchali rodzice to 'wiocha' . jak patrzę na dzieciakinw gimnazjum,które uważają się za super dorosłych, a przecież 'takie ludzie' to tylko próbować papierosów, zioła, picia, seksu i muzyki adekwatnej do takiej 'dorosłej' sytuacji...
05 lipca 2014 16:10 / 4 osobom podoba się ten post
ja tez dzis pakuje jedna torbe,ale nie wyjezdzam tylko podaje na polske-do domku,zrobilam troszke zakupow a na nowe miejsce nie bede tego targac i wiesz....tez mam takie uklucie w serduszku jak na  nia patrze i pomyslec ze ta torba bedzie jutro w moim domku)) 
05 lipca 2014 16:45 / 2 osobom podoba się ten post
reanata

ja tez dzis pakuje jedna torbe,ale nie wyjezdzam tylko podaje na polske-do domku,zrobilam troszke zakupow a na nowe miejsce nie bede tego targac i wiesz....tez mam takie uklucie w serduszku jak na  nia patrze i pomyslec ze ta torba bedzie jutro w moim domku)) 

Ja mam to samo. 
05 lipca 2014 17:01 / 2 osobom podoba się ten post
margolcia

Ja mam to samo. 

I ja też:):)