Na wyjeździe #10

Wczoraj w Szczecinku był festiwal Disco Polo.Ponoć było kilkanaście tysięcy ludzi z całej Polski.
A niektórzy zarzekają się ,że nie słuchają:))
Tylko jak na weselu mojej córki zagrali kawałek z Disco ,młodzież najlepiej się bawiła i znała cały tekst,
Ale jak puściłam kiedyś w domu -to mamo przycisz bo obciach:))

a ja zrobie troche ruskich,będzie na dwa dni:)

Ja też poproszę!!! Wymagania skromne:   musi intensywnie na mnie lecieć :))) 
I na e-booka też reflektuję! Mail w profilu, bedę miała co czytać :)

a ja zrobie troche ruskich,będzie na dwa dni:)

Ciągle pada - sobie podśpiewuję dziś :)
Szaro i ponuro.
Będzie dłuuugi dzień.

Disco Polo słuchałam jak miałam małe dziecko bo to ono bardzo lubiło słuchać,tańczyć,spiewać,potem dziecko urosło i stwierdziło,że obciach więc nie słuchałam,ale słowa pamiętam do dziś,no i na wesela idealnie się nadaje.

Weselny?
;)))))

Jak będzie na mnie cały czas energicznie leciał to niechby i był... Przynajmniej będę pewna że w weselach już jest wprawiony :))))))))))))

No bo obciach! Ale faktycznie gatunek disco-polo to jedyna muzyka przy której 98% ludzi nie siedzi i wypełnia salę szalejąc, jak chodzę na karaoke to tak sama 90% imprezy wszyscy jadą disco.polo...

.....................z naciskiem na "energicznie" ha ha