Alina, ae coś mi tu nie pasuje. Jeśli dobrze zarabiałaś w poprzedniej pracy, to poczemu nie miałaś możliwości odłożenia oszczędności na tzw. czarną godzinę?
Tak tylko napisałam, żeby już Tobie żal mniej było tego co już było.;-))
Alina, ae coś mi tu nie pasuje. Jeśli dobrze zarabiałaś w poprzedniej pracy, to poczemu nie miałaś możliwości odłożenia oszczędności na tzw. czarną godzinę?
Tak tylko napisałam, żeby już Tobie żal mniej było tego co już było.;-))
Po pierwsze byłam sama i wychowywałam oraz kształciłam dwóch synów. Po drugie wykupiłam mieszkanie. Po trzecie jak je wykupiłam to wyremontowałam ale tak konkretnie łącznie z wymianą okien, drzwi, podłóg instalcji elektrycznej, wod-kan, przesuwaniem ścian, ociepleniem itd. Po czwarte jak je wyremontowałam to chciałam umeblować na nowo co nie do końca mi się udało.Po piąte kupiłam ogród z altaną i też zaczęłam ją remontować. Mam nawet centralne ogrzewanie, prysznic i pralkę automatyczną. Na dobrą sprawę mogłabym tam cały rok mieszkać gdyby nie wyłączali na zimę wody. W razie czego mam w piwnicy ogromny zbiornik z wodą. Uważam, że jak na samotną matkę w naszym kraju to całkiem nieźle. W międzyczasie fruwałam po świecie, moi synowie też. Teraz mogę zająć się sobą bo synowie życie sobie poukładali i żyją szczęśliwie. Nie muszę się o nich martwić ani im pomagać. Jednego czego nie zrobiłam i co mi spędza sen z powiek to nie zapewniłam sobie godnej emerytury. Pracowałam, zarabiałam ale nie byłam dobrze ubezpieczona i teraz jest problem, który chciałabym jakoś rozwiązać zanim umrę. Dawnej pracy mi żal ale żaden żal nie trwa wiecznie. Już coraz mniej o tym myślę i układam sobie życie na nowo. Czasem mnie napada żałośc ale być może to przez tę pogodę i samotne siedzenie z kotem. Wcześniej coś się ciągle wokół mnie działo, a teraz totalne spowolnienie tempa. Ma to też swoje plusy bo jak długo można żyć w biegu ?
a ja napisze tak 5 lat gwarancji to dosc dobry okres a zaadniczo takowy daja- producenci wiec aby firmy produkujace nie upadly a tym samym miejsca pracy musimy wymieniac sprzety agd na nowe-cale szczescie ze pralka nie sa to ogromne kaszt,aczkolwiek koszty-tym bardziej jak niespodziewane;-;-;-;-;-