Wypieki

16 maja 2014 09:22
Malgi

A ten oszukany sernik z jogurtu - nic nadzwyczajnego. Chyba jednak za dużo "wody" w cieście. Oczywiście oni się zachwycają, ciekawe co by powiedzieli na mój polski sernik. Wzbogaciłam go galaretką z owocami i bitą śmietaną - więc "ujdzie w tłumie".

Ja robiłam taki sernik z jogurtu. Dodawałam trzy budynie (proszek) . Dla mnie bomba ( też kaloryczna :)) 
16 maja 2014 09:39
carrie

Ja robiłam taki sernik z jogurtu. Dodawałam trzy budynie (proszek) . Dla mnie bomba ( też kaloryczna :)) 

Jeden lubi synową , a drugi teściową.
Tak też z tymi sernikami ,jednej to smakuje ,drugiej co innego.
16 maja 2014 09:50
siaba

Lepiej kup gotowy i masz problem z głowy.:}

Wlasnie to .........cos na moja nute  ,nie ,to w stu procentach Ja . Ostatnio nawet bitej smietany nie moglam zrobic ,zwarzyla sie (wiem ,byla z lodowki ,to wiem ) .:):) .
16 maja 2014 10:44 / 1 osobie podoba się ten post
Dziewczyny kochane,gdy nadchodzi godz.>0<,a serniczek zrobi"SIUP"to w takiej sytuacji pokornie śmigam do cukierni i..daję im też zarobić:}he,he,przy okazji robię im reklamę.Przepis Iwetty wykorzystam przed Dniem Matki..dziękuję Iwetta.
16 maja 2014 12:40
ivetta

Tak , kup 4 opakowania  tego sera  po 250gramów  najlepiej 40% tłuszczu.Jak byś chciała ubogacić , to możesz dołożyć brzoskwinie z puszki .Pokrój na mniejsze kawałki i dodaj do tej masy serowej.

ok. kupiłam , co wyjdzie napiszę:) pa Brzoskwinie nie przejdą (: tylko  z kruchym moja Dama preferuje!!! 
16 maja 2014 12:42
carrie

Ja robiłam taki sernik z jogurtu. Dodawałam trzy budynie (proszek) . Dla mnie bomba ( też kaloryczna :)) 

Też dodałam 3 budynie, chociaż w przepisie były 2, ale... nie ma to jak sernik ze "swojskiego" wiejskiego sera.Ten mnie nie zachwycił.
17 maja 2014 07:26
ivetta

do tej pory ,to już pewno sernik nowy jest upieczony ,ale podaję mój sprawdzony przepis.
 
Sernik
1kg sera(zmielonego ,lub zmielić)
ok 12dkg masła (pół kostki)
4jajka
1szklanka cukru (ok 24dkg)  
1cukier wanilinowy
1budyń śmietankowy ,lub waniliowy
1łyżeczka proszku do pieczenia
Masło ,cukier i żółtka ucieramy , dodajemy wszystkie składniki ,a na koniec białka ubite z odrobiną soli.Mieszamy delikatnie i wylewamy do tortownicy wyłożonej papierem..Można dać spód  z ciastek ,lub kruchy ,ale i bez spodu też jest dobry.Pieczemy w 180 C ok 60 min.dobrze jest jak po wyłączeniu piekarnika sernik zostanie w cieple.

Ivetta-za chwilę Twój sernik włazi do piekarnika:):):)Takiej "chcicy" dostałam na sernik a przepis prosciutki bez komplikacji:)To jedziemy z rańca ,przy sobocie:):):) 
17 maja 2014 07:35
Mam przepis na sernik, ale tylko w domowych warunkach mozna go upiec.Pozniej napisze przepis bo teraz to czas z lóżka wyjść i do harowki sie zabrać.
17 maja 2014 08:30 / 1 osobie podoba się ten post
W obcym domu,domowe? mysle o swoim domu,gdzie mam wszystko czego potrzebuję.I w dodatku piekarnik dobry.
17 maja 2014 11:42
ivetta

Jeden lubi synową , a drugi teściową.
Tak też z tymi sernikami ,jednej to smakuje ,drugiej co innego.

Ivettko-serniczek urósł jak wściekły,w 'gazówce" piekł sie ok,1,5godz.slicznosci wyszedł.......zostawiłam w piekarniku zeby ostygł spokojnie,zaglądam za pół godziny a tam w tortownicy KAPEĆ:(:(:(:(ale i tak bardzo smaczny:):):)Robiłam z sera zmielonego/wiaderko/.Tak mysle ,ze może 1 budyń do tego wiaderkowego sera to za mało było...
17 maja 2014 11:57
Kasiu, następnym razem nie ubijaj osobno białek, utrzyj je od razu z resztą składników. I przypilnuj, żeby wszystkie składniki miały taką samą temperaturę.
Jeden budyń wystarczy :).
17 maja 2014 12:01
niche

Kasiu, następnym razem nie ubijaj osobno białek, utrzyj je od razu z resztą składników. I przypilnuj, żeby wszystkie składniki miały taką samą temperaturę.
Jeden budyń wystarczy :).

zrobilam tak jak w przepisie Ivetty napisane:)Składniki nie były prosto z lodówki bo juz je o 5ej wyjęłam:)Zdechł to zdechł,ale i tak mniamuśny:)
17 maja 2014 12:02
Też się przymierzam do tego sernika,ale czekałam na relacje Kasi :):). Ja tam i zakalec lubię,wiec niech opada sernik :)
17 maja 2014 12:07 / 1 osobie podoba się ten post
Sernikowi nic się nie dzieje, że "upadnie". Smak jest taki sam, pyszny :). To tylko kwestia estetyczna, a bez ubitych białek jest jeszcze prościej go upiec.
Ja zbieram przepisy ograniczające ilość ruchów i gwarantujące sukces jak najmniejszym kosztem :).
17 maja 2014 12:08 / 3 osobom podoba się ten post
No ,sama nie wiem dlaczego tak wyszło .Serniki maja to do siebie ,ze troszkę opadają.Wiele osób robiło i był smaczny , a że trochę opadł no, cóż tak w życiu bywa , że pewne rzeczy opadają.