Włosy

14 sierpnia 2015 12:21 / 1 osobie podoba się ten post
Ha ha ha to jestem widac jakis inny :):)
01 lutego 2016 10:04 / 2 osobom podoba się ten post
Ja ostatnio odkryłam bardzo fajną maskę do włosów z biedronki. Jakiś czas temu przekonalam się ,że niedrogie kosmetyki mogą mieć tak samo dobre działanie jak te droższe oraz tutaj również utrwaliłam się w tym przekonaniu. Maska jest w opakowaniu 20 ml. Są 3 rodzaje ale przetestowałam jak do tej pory dwa - jedną z olejkami a drugą do włosów farbowanych. Działanie naprawdę fajne bo maska nawilża włosy, nie obciąża ich oraz ładnie pachnie. Włosy są mocniejsze. Nakładam dwa razy w tygodniu ( jedno opakowanie maseczki starcza mi na dwa użycia - maseczka jest dosyć gęsta).
01 lutego 2016 13:04 / 1 osobie podoba się ten post
jagnak

Ja ostatnio odkryłam bardzo fajną maskę do włosów z biedronki. Jakiś czas temu przekonalam się ,że niedrogie kosmetyki mogą mieć tak samo dobre działanie jak te droższe oraz tutaj również utrwaliłam się w tym przekonaniu. Maska jest w opakowaniu 20 ml. Są 3 rodzaje ale przetestowałam jak do tej pory dwa - jedną z olejkami a drugą do włosów farbowanych. Działanie naprawdę fajne bo maska nawilża włosy, nie obciąża ich oraz ładnie pachnie. Włosy są mocniejsze. Nakładam dwa razy w tygodniu ( jedno opakowanie maseczki starcza mi na dwa użycia - maseczka jest dosyć gęsta).

A jak się nazywa ta maska ?
27 lutego 2016 10:07
Jest to maska Perfect Me
28 lutego 2016 12:49
pestka

Oki ,ale tak jak pisałam ta metoda sprawdza sie na przesuszonych włosach i puszących się.Na normalnych włosach wyjda ,,straki,, no i nie myć głowy w zbyt gorącej wodzie.Dodatek octu pozwala ładnie zejść miksturze po użyciu szamponu. Pierwsze nałożenie jest nieprzyjemne(przynajmniej było dla mnie)Teraz majonez w promocji kupuję kartonami.Metodę octu stosowałam moja babcia kiedy myła swoje i moje długie włosy kiedy dzieckiem byłam.Wróciłam do niej po latach.
Synowa podopiecznej dziwnie na mnie patrzy jak widzi w liscie zakupów ,,majonez,,bo ja nie jadam nic tłustego,nawet chleba nie smaruje masłem,a tu słoiki schodzą jak świerze bułeczki:-)Wczoraj postawiła mi dwa na stole,bez proszenia się hihihi.Biedna nie wie na co ten majonez sporzytkuję:fuckyou1:

Wczoraj, przeczytalam Twoj post i z ciekawosci poczytalam o naturalnych szamponach. Pisza w necie, zeby np. myc wlosy soda oczyszczona. I potem plukanka octem. Musze kiedys przestestowac ;) Generalnie podobno ten caly rossmann i te wszystkie ,,dobroci i rewelacje'' w drogeriach to ponoc straszny syf i chemia.
28 lutego 2016 15:22 / 1 osobie podoba się ten post
Ja robię sobie maseczkę na włosy z żółtek jaj, oleju rycynowego,witaminy A i E w kroplach, soku z cytryny Wszystko mieszam nakładamy na włosy przykrywa folia i zawijam w ręcznik Stosuje to od kilku lat i na moje włosy pomaga 
28 lutego 2016 18:56 / 4 osobom podoba się ten post
Ostatnio kupiłam sobie kosmetyki Yves Rocher, byłam bardzo zadowolona dopóki nie przeczytałam
Składu chemicznego, a dokładnie Słownik -skład kosmetyków !
I mam już dośc, teraz tylko Wszystko co naturalne czyli; maseczka z ogórka itp,,,,
28 lutego 2016 22:57 / 1 osobie podoba się ten post
Ja właściwie na moje włosie niewiele czasu poświęcam, bo chyba nie muszę. Mam grube, do ramion włosy, zawsze u fryzjera połowę muszę ściąć od czubka głowy, bo mam ich stanowczo za dużo. Jak ma się takie włosy, śliskie, lśniące itp. to nie zawsze równa się to z takim dobrobytem,jakby się mogło każdemu wydawać. Dużo włosów na głowie to ciężar, ja potrzebuję mocne gumki do włosów w momencie kiedy chcę je związać w koński ogon, mało tego ześlizgują mi się pod wpływem ciężaru i niewiele można z nimi zrobić, jak upnę u góry jakiś fryz to skóra na głowie mnie boli od tego ciężaru. Fryzjerki zachwycają się takimi włosami, bo to niby potencjał do zrobienia czegoś fajnego na głowie, ale nie dla mnie. Ja lubię chodzić w rozpuszczonych włosach, ale nie mogę ich mieć za długich bo strasznie się plątają i to jest niby normalne przy prostych, długich i sztywnych rzekomo włosach. Mieć ich mało na głowie - źle, mieć za dużo też źle, najlepszy jest umiar. Takie włosy nie przepuszczają powietrza i mam zawsze latem mokre plecy - jak mam je zbyt długie i rozpuszczone.
29 lutego 2016 18:27
Czybobcinaniebpaznokci u nog nalesy do opiekunki
29 lutego 2016 18:27
Czybobcinaniebpaznokci u nog nalesy do opiekunki
29 lutego 2016 18:28
Czy obcinanie paznokci u nog nalezy do opiekunki
29 lutego 2016 18:35
Anna53

Czy obcinanie paznokci u nog nalezy do opiekunki

nie
29 lutego 2016 18:36 / 1 osobie podoba się ten post
magdalena_k

nie

To jest temat odnośnie włosów, ale też istniej inny pod tytułem manicure, penicure
29 lutego 2016 18:43 / 3 osobom podoba się ten post
Kaspira009.12

To jest temat odnośnie włosów, ale też istniej inny pod tytułem manicure, penicure:-)

A co to jest " penicure " ? .....maseczka na zdrowe , lśniące włosy , czy co ?
29 lutego 2016 18:47
To "prawie" to samo co manicure