Renatka, napisz mi co Cie interesuje.Mięsa,zupy,ciasta,desery czy sałaty.
Renatka, napisz mi co Cie interesuje.Mięsa,zupy,ciasta,desery czy sałaty.
Ja wiem,ze to jest śmieszne,ale własnie tak jest...:) Może tylko z tą róznicą,że babcia raczej niewiele myśli,ma bardzo zaawansowaną demencję.
Zakladając ten temat myslałam,ze wywiaze sie dyskusja na temat warunkow pracy,warunkow zatrudnienia - bo przecież to inny kraj,inne wymagania,inna kultura, inaczej dojeżdżamy i inaczej nam płaca.
Ale opiekunek zatrudnionych przez szwajcarska firme jest jak na lekarstwo to nie ma co nowego wnosić.Bo to nikogo nie interesuje kogoś kto pracuje w DE albo jest zatrudniony przez firmę polsko-niemiecka czy odwrotnie,gdyz warunki nie odbiegaja od normy.
Znalazłam dzisiaj nową książke z przepiasami typowo szwajcarskimi, ale łatwymi, bo tu w kazdym jest Jowa - Teigen,ktory mozna kupić w Migros - i zrobić smaczny szybki obiad.
Nie chce pisac tylko dla siebie, bo ja już je mam,jesli kogos interesuje to moge podac.
(mimo że nie lubisz odgrzebywania starych wpisów:) to mnie interesuje! Oczywiście że mój niemiecki jest jeszcze za maluśki na Szwajcarie,ale kto mi zabroni się interesować :D ? Poza tym moja szefowa mówi że ja wszedzie sobie poradzę.A tak serio nie był by to głupi pomysł i tak jeżdze daleko Aurich,Penzberg ilez mi to do Szwajcarii :) :) :
Wnioskując po tym co piszesz jesteś intrygującą osobą.Raz przemądra kobieta,doświadczona w zawodzie i życiu.A nie raz jak to mi sie przykro robi i pewnie tym osobom do których to kierujesz też :)Choć wobec mnie stosujesz stonowaną zdystansowana grzeczność.Choć bez żadnego zainteresowania dalszą konwersacją.Cóż do wszystkiego mamy prawo :)
Wnioskując po tym co piszesz jesteś intrygującą osobą.Raz przemądra kobieta,doświadczona w zawodzie i życiu.A nie raz jak to mi sie przykro robi i pewnie tym osobom do których to kierujesz też :)Choć wobec mnie stosujesz stonowaną zdystansowana grzeczność.Choć bez żadnego zainteresowania dalszą konwersacją.Cóż do wszystkiego mamy prawo :)
Nie ma zwyczaju klasyfikowac ludzi ani oceniać.Nie jestes jakimś wyjatkiem dla mnie,pisze to co uwazam za stosowne.To nie jest konwersacja cos sie pomyliło?
Tez nie jesten zainteresowana.
Niema co się spierać.Bo ja nie wiem ile przeżyje.Mogę jedynie mówić co jest teraz-ja w wieku 26 lat znałam 3 języki,a teraz (po 2óch latach) poznaję kolejny.A rozwagę nie dostajemy w prezencie z latami,musimy sobie same na nią ciężko zapracować. :)
Bo się własnie źle nastawiasz!Ja bardzo sobie cenie rozmowy ze starszymi,stażem,wiekiem doświadczeniem.Ale mi się trochę niefajnie zrobiło,jak liczyłam na radę w sprawie tej Szwajcarii,a dostałam kopa.Czasem jesteś wyniosła.Ale i tak myślę że wszyscy moga się dogadać :)
Bo się własnie źle nastawiasz!Ja bardzo sobie cenie rozmowy ze starszymi,stażem,wiekiem doświadczeniem.Ale mi się trochę niefajnie zrobiło,jak liczyłam na radę w sprawie tej Szwajcarii,a dostałam kopa.Czasem jesteś wyniosła.Ale i tak myślę że wszyscy moga się dogadać :)