Jakie wynagrodzenie jest dla Ciebie odpowiednie?

04 lutego 2014 12:57 / 13 osobom podoba się ten post
Nikt tu nie ma zamiaru naskakiwać.Wyobraz sobie sytuację ,że masz 2 dzieci,w Twojej okolicy nie ma pracy nawet za 1200 bo zima,zakłady sezonowe nie pracują.Swiatło musisz zapłacić,KRUS za dwie osoby,woda,śmieci ,itp...........Masz tylko pare groszy rodzinnego......Z opieki nic Ci nie dadzą bo przyjadą na wywiad,zobaczą że czegoś tam się dorobiłaś,że masz czysto i schludnie.........Nie masz na chleb,nie mówiąc o szynce...Masz za to szanse za te 600 czy 800 pojechać...Ja nie potępiam nikogo .Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia......
04 lutego 2014 13:04 / 1 osobie podoba się ten post
NDorota

Nikt tu nie ma zamiaru naskakiwać.Wyobraz sobie sytuację ,że masz 2 dzieci,w Twojej okolicy nie ma pracy nawet za 1200 bo zima,zakłady sezonowe nie pracują.Swiatło musisz zapłacić,KRUS za dwie osoby,woda,śmieci ,itp...........Masz tylko pare groszy rodzinnego......Z opieki nic Ci nie dadzą bo przyjadą na wywiad,zobaczą że czegoś tam się dorobiłaś,że masz czysto i schludnie.........Nie masz na chleb,nie mówiąc o szynce...Masz za to szanse za te 600 czy 800 pojechać...Ja nie potępiam nikogo .Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia......

Nierozumiem kompletnie twego toku myslenia-a mąż do cholery w całej tej sytuacji gdzie jest? Od kiedy to kobieta ma utrzymywać gospodarstwo = swój dom?
Jak masz męza nieroba ( do nie do Ciebie tylko ogólnie) to wystaw go za drzwi..Uważam,że to facet ma utrzymać rodzinę i swoje dzieci,a nie żona.
04 lutego 2014 13:04 / 9 osobom podoba się ten post
Sasanka - czemu nie doceniasz inteligencji poczatkujacych ? Przeciez one stukaja do róznych firm , ale co maja robic , kiedy dziesiata firma ich nie chce ? Idą do tej , która ich przyjmie .A 600 - 650 to dawała firma bez znajomosci języka - była oferta na forum. Ofert z 800 € jest sporo - jednak dziewczyny jeżdżą bo muszą . Czy Ty myślisz , ze one nie umieją liczyć ? Że nie wiedzą , ze 1000 jest lepsze niz 800 ? Ale moze nie mogą czekać .I jeszcze jedno . Każdy patrzy na własny koniuszek nosa i osobę , którą męcza długi niewiele obchodzi , czy to co robi jest dobre dla ogółu opiekunek czy nie . Jej rodzina się liczy . A weź pod uwagę , ze to te z wysokimi zarobkami powinny protestować - tymczasem dla początkujacych i ich róznych sytuacji życiowych mają jednak zrozumienie i nie oceniają ich postępowania pochopnie .
04 lutego 2014 13:04 / 5 osobom podoba się ten post
zgadzam sie zupelnie z mozah, czasami sytuacja tego wymaga, ze nie mamy czasu szukać czegoś za te minimum 1000, jest oferta za 800 biore,zatykam najgorsze dziury,wracam i jestem wtedy madrzejsza, bardziej czasowa i moge pozwolic sobie na to by juz za te marne 800 nie dać sie wykorzystać. Ale zawsze znajdą sie osoby ktorym te marne 800 ratuje życie. Racje ma tez ania37, bo wlasnie przez takie osoby firmy obnizają ewentualnie nie chca podnieśc stawki. Ale na to wplywu nie mamy, czy ktoś zaczyna od 1200 czy od 600 praca dla nas i tak zawsze będzie. I wszyscy są na pół szczęsliwi:)
04 lutego 2014 13:10 / 3 osobom podoba się ten post
sas-anka

Różne są sytuacje w życiu, ale piszmy na Boga na forum że są lepsze oferty na rynku i należy ich szukać! a nie że rozumiemy, a wszystkim nam to wyjdzie na zdrowie. Łatwiej spłacić komornika jak sie zarabia więcej. Załóżmy że chcę zacząć pracować w tym zawodzie, zaczynam szukać w sieci, trafiam na to forum (tak zresztą zaczynałam). Swoimi wpisami utwierdzacie mnie w przekonaniu że innych ofert nie ma, że nie dam rady, że dobrze robię jadąc za 600 euro. A to nie jest prawda. I w ten sposób nienormalne staje się normą, czyli za chwilę tak niska stawka zacznie obowiązywac we wszystkich firmach.

Sas_anka, coś w tym jest. Ja jak zaczynałam, też podpytywałam się osób, które już pracowały. Znajoma, stwierdziła,że jak na początek dostanę 650- 700 to będzie dobrze, firma(duża, znana) nowym więcej nie płaci.Szukałam innej ,ale też w zapytaniu, o czekiwane zarobki napisałam 900( wydawało mi się to szczytem bezczelności z mojej strony:)) Gdy przyszło już do konkretnej oferty- wynegocjowałam jeszcze dodatkowo 100- byłam dość zdesperowana- tyle akurat miałam długu do spłacenia. A to wszystko dzięki forum- tu Dziewczyny sugerowały,że należy negocjować i można mieć wyższe zarobki, nawet za pierwszym wyjazdem. Bo 600 euro to na prawdę bardzo mało- wiem, lepiej mieć tyle niż nie mieć nic, ale jakim kosztem- zostawiamy rodzinę, naszą "domową" pracę ktoś musi wykonać, zwłaszcza, gdy są niepełnoletnie dzieci ,"gospodarstwo", ogród itp.
04 lutego 2014 13:11 / 6 osobom podoba się ten post
ania37

Nierozumiem kompletnie twego toku myslenia-a mąż do cholery w całej tej sytuacji gdzie jest? Od kiedy to kobieta ma utrzymywać gospodarstwo = swój dom?
Jak masz męza nieroba ( do nie do Ciebie tylko ogólnie) to wystaw go za drzwi..Uważam,że to facet ma utrzymać rodzinę i swoje dzieci,a nie żona.

No Ania, ale życie na zawsze jest tak kolorowe, że jest tak, jak być powinno. Wiadomo, jakie dzisiaj są czasy - mąż może bardzo mało zarabiać, albo może kobieta już wystawiła tego męża za drzwi, nie dostaje alimentów, bo mąż nie pracuje i nie ma z czego płacić i co ona ma wtedy zrobić? Pojedzie i za małą stawkę, byle biedy nie klepać. Ja tam też rozumię takie panie. 
04 lutego 2014 13:11 / 4 osobom podoba się ten post
BARDZO ciekawy temat.
Ja powiem tak :

- jesli firma XL zaproponowalaby mi sztell od marca za 1000€ to bym pojechala

- ale jesli w miedzyczasie firma ZZ zaproponowalabym mi na luty sztelle za 600€ to tez bym pojechala, skoro i tak mam miesiac wolny....


no taki przyklad z dupy wziety.


**
Ale pozatym powinno byc jakis odgorne rozporzadzenie ze wyplata dla opiekunki nie moze byc nizsza niz np 900€

Dobrze ze jest to Forum i mozna porownywac stawki! Niestety wiele opiekunek nie zna tego portalu, ba nawet nie uzywa Internetu wiec ciezko i o taka wiedze..
04 lutego 2014 13:13 / 9 osobom podoba się ten post
Ja myślę, że to jest taka trochę czcza dyskusja.
Ktoś napisał, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I ja uważam, że tak jest.
A żeby nie brać pracy przy opiece za 600 czy 800 EUR, wystarczy w Polsce iść do pracy za 300-400 EUR miesięcznie, ale koniecznie z pełnym wyżywieniem, darmowym zakwaterowaniem i opierunkiem przez pół roku i z urlopem przez drugie pół roku.
Jakie to proste prawda?
Tylko z wykonaniem jest problem.
A tu jeszcze przez kilkadziesiąt stron będzie ten temat wałkowany, aż w końcu moderator założy część drugą i następne.
04 lutego 2014 13:14 / 1 osobie podoba się ten post
Szkoda tylko ze ludzie zgadzający sie pracowac za polowe chocby tego jakie pensje ma wiekszosc opiekunek...poprostu zanizają rynek pracy......sytuacje zrozumiec alez oczywiscie, sama jestem w nieciekawej ale pierwszą prace podjełam z jedynką z przodu (powidziałam w agencji i to nie jednej ze inaczej nie jade)choc mój niemiecki pozostawia wiele do zyczenia..lecz wlozyłam mnóstwo pracy przed wyjazdem aby móc w miare choc sie porozumiec z podopieczną/nym...na poczatku pół roku sama sie uczyłam a potem 8 miesiecy chodziłam na prywatne zajecia 2 razy w tygodniu...dopiero wtedy sie odwazyłam wyjechac...łaziłam i codziennie zakuwałam ten jezyk, teraz bedąć w pracy ucze sie równiez sama codziennie, dwa razy w tygodniu mam zajecia przez Skypa i podopieczna mi pomaga sklecac poprawne zdania choc rozmowna nie jest ale czasem ją zmuszam.....jak tu przyjechałam moja poprzedniczką to była dziewczyna z Rumunii. weszłam do domu i pomimo tego ze ona była tutaj 2 miesiace na kazdym meblu i rzeczy która była w domu karteczka jak to sie po niemiecku nazywa......potem za jakis czas babcia mówi do mnie ze płaci za mnie prawie 2 razy wiecej zanim przestała narzekac na wydatki zwiazane ze mną mineły prawie trzy miesiace.....tak klepie i klepie ale dąże do tego ze niemiecki rynek pracy juz jest obleganany przez narodowosci które pracuja za połowe naszego wynagrodzenia i to nie tylko w naszym zawodzie co sie wiaze z tym ze za jakis czas firmy z róznych branzy bedą zanizac płace...i co potem gdzie sie bedzie opłacało jechac ? tym którzy mają konkretny zawód typu spawacz to tylko do Szwajcarii a my jak ktos siłą nie wydrze konkretnej pensji bedzie traktowany jak robol w Polsce za psie pensjie....
04 lutego 2014 13:15 / 9 osobom podoba się ten post
ania37

Nierozumiem kompletnie twego toku myslenia-a mąż do cholery w całej tej sytuacji gdzie jest? Od kiedy to kobieta ma utrzymywać gospodarstwo = swój dom?
Jak masz męza nieroba ( do nie do Ciebie tylko ogólnie) to wystaw go za drzwi..Uważam,że to facet ma utrzymać rodzinę i swoje dzieci,a nie żona.

Moje gospodarstwo 6 ha,5,6 klasa,zalesiam powoli bo na tym to nawet pokrzywy nie chcą rosnąć.Mój ma dorywczą prace ,cały czas na dworze w te mrozy,200 klm. od domu,staramy się jak możemy oboje żeby sobie polepszyć byt,sobie i dzieciom.Ale wiesz jak to jest z dorywczą dziś jest jutro może jej nie być.Przeszłam w życiu wiele,jak większość.I nie zwalam na faceta że on musi bo oboje zakładaliśmy tą rodzine i w równym stopniu bierzemy za nią odpowiedzialność.Takie jest moje zdanie.
04 lutego 2014 13:19 / 14 osobom podoba się ten post
ania37

Nierozumiem kompletnie twego toku myslenia-a mąż do cholery w całej tej sytuacji gdzie jest? Od kiedy to kobieta ma utrzymywać gospodarstwo = swój dom?
Jak masz męza nieroba ( do nie do Ciebie tylko ogólnie) to wystaw go za drzwi..Uważam,że to facet ma utrzymać rodzinę i swoje dzieci,a nie żona.

Aniu - po pierwsze - nie każda ma męża.
po drugie - jedzie to z małżonków , które  ma szansę , nie zawsze to , które by chciało
po trzecie - moze być choroba męża
a po czwarte - małżenstwo to ,,my '' a nie ja i on , więc ustala sie wspólnie lepsze rozwiazanie
A czasem - tak jak teraz u mnie - nie musi się już , ale się chce ... bo właściwie czemu nie możemy sobie jeszcze poprawić standartu życia ?
04 lutego 2014 13:22 / 1 osobie podoba się ten post
mozah aM

Sasanka - czemu nie doceniasz inteligencji poczatkujacych ? Przeciez one stukaja do róznych firm , ale co maja robic , kiedy dziesiata firma ich nie chce ? Idą do tej , która ich przyjmie .A 600 - 650 to dawała firma bez znajomosci języka - była oferta na forum. Ofert z 800 € jest sporo - jednak dziewczyny jeżdżą bo muszą . Czy Ty myślisz , ze one nie umieją liczyć ? Że nie wiedzą , ze 1000 jest lepsze niz 800 ? Ale moze nie mogą czekać .I jeszcze jedno . Każdy patrzy na własny koniuszek nosa i osobę , którą męcza długi niewiele obchodzi , czy to co robi jest dobre dla ogółu opiekunek czy nie . Jej rodzina się liczy . A weź pod uwagę , ze to te z wysokimi zarobkami powinny protestować - tymczasem dla początkujacych i ich róznych sytuacji życiowych mają jednak zrozumienie i nie oceniają ich postępowania pochopnie .

Ja nikogo nie oceniam przede wszystkim i ani jednym słowem nie napisałam że potępiam takie osoby które godzą sie na taką pracę. Swoim przykładem wskazuję jedynie że nie jest prawdą że startując teraz bez znajomości języka, bez doświadczenia nie można zarobić więcej. Zachęcam i daję nadzieję. Nie chcę już wstawiać drugiego cytatu. Niżej Ryba pisze i potwierdza mój przykład i moje zdanie. Nie wiem jak już inaczej mogę to napisać jaśniej.
04 lutego 2014 13:25 / 5 osobom podoba się ten post
Sasanka - jeśli znasz takie firmy - po prostu pomóż dziewczynom , podpowiedz , choćby w opiniach o firmach zgodnie z regulaminem forum . Niech i one skorzystają , skoro to takie proste .
04 lutego 2014 13:27 / 3 osobom podoba się ten post
czarna11

Szkoda tylko ze ludzie zgadzający sie pracowac za polowe chocby tego jakie pensje ma wiekszosc opiekunek...poprostu zanizają rynek pracy......sytuacje zrozumiec alez oczywiscie, sama jestem w nieciekawej ale pierwszą prace podjełam z jedynką z przodu (powidziałam w agencji i to nie jednej ze inaczej nie jade)choc mój niemiecki pozostawia wiele do zyczenia..lecz wlozyłam mnóstwo pracy przed wyjazdem aby móc w miare choc sie porozumiec z podopieczną/nym...na poczatku pół roku sama sie uczyłam a potem 8 miesiecy chodziłam na prywatne zajecia 2 razy w tygodniu...dopiero wtedy sie odwazyłam wyjechac...łaziłam i codziennie zakuwałam ten jezyk, teraz bedąć w pracy ucze sie równiez sama codziennie, dwa razy w tygodniu mam zajecia przez Skypa i podopieczna mi pomaga sklecac poprawne zdania choc rozmowna nie jest ale czasem ją zmuszam.....jak tu przyjechałam moja poprzedniczką to była dziewczyna z Rumunii. weszłam do domu i pomimo tego ze ona była tutaj 2 miesiace na kazdym meblu i rzeczy która była w domu karteczka jak to sie po niemiecku nazywa......potem za jakis czas babcia mówi do mnie ze płaci za mnie prawie 2 razy wiecej zanim przestała narzekac na wydatki zwiazane ze mną mineły prawie trzy miesiace.....tak klepie i klepie ale dąże do tego ze niemiecki rynek pracy juz jest obleganany przez narodowosci które pracuja za połowe naszego wynagrodzenia i to nie tylko w naszym zawodzie co sie wiaze z tym ze za jakis czas firmy z róznych branzy bedą zanizac płace...i co potem gdzie sie bedzie opłacało jechac ? tym którzy mają konkretny zawód typu spawacz to tylko do Szwajcarii a my jak ktos siłą nie wydrze konkretnej pensji bedzie traktowany jak robol w Polsce za psie pensjie....

Przeczytaj wpis Miska,jest wybór? no to trzeba wybierać.
 
 
Mialam zmienniczke Rumunke nawet sie z nia zaprzyjazniłam.Wymyśliłyśmy sposob,zeby sie kiedys jak juz bedzie czasu wolnego więcej spotkać.Mieszka na wsi gotuje bardzo dobrą polente i jest super czlowiekiem.Dałam jej 10 zł a ona mi dała dwa banknoty po 1 LEU  (Banca Nationala A Romaniei) spisalam z banknotu.Mamy spotkac się i oddać sobie dług.Smieszny banknot z takim azurowym ptakiem,ktory trzyma krzyż.Czesto zagladam do portfelika w ktorym go trzymam.I spotkamy sie napewno i oddam jej a ona mnie kase.
04 lutego 2014 13:27 / 2 osobom podoba się ten post
mozah aM

Sasanka - jeśli znasz takie firmy - po prostu pomóż dziewczynom , podpowiedz , choćby w opiniach o firmach zgodnie z regulaminem forum . Niech i one skorzystają , skoro to takie proste .

Ja nie wiem czy proste, piszę o sobie tylko. Nie wolno podawać firm, a w zakładce o firmach wyraziłam opinię o swojej, co więcej mogę zrobić.
 
I właśnie trzeba wspierać te firmy które płacą więcej a nie naganiać tym które płacą mniej.