W domu

17 czerwca 2014 11:26 / 1 osobie podoba się ten post
Ktoras z Was prosila :)
17 czerwca 2014 11:30
Dzięki bardzo!
17 czerwca 2014 11:41 / 8 osobom podoba się ten post
Otóż pojechałam wczoraj swoim staruszkiem (samochodem) na przegląd, mam taką stacje diagnostyczną pare kilometrów od mojej miejscowości, ale myśle, przecież mam auto całkowicie sprawne więc po co? jade u siebie w mieście, no i pojechałam, pan mi oświadczył, że auto nie przejdzie bo mam uszkodzony błotnik, i powinnam też wymienić próg w samochodzie bo zaczyna go brać korozja. Tłumacze facetowi, że nie chcę już w niego inwestować więcej niż potrzeba bo w grudniu pozbywam się samochodu, i tak włożyłam kupe kasy żeby zrobić w nim wszystko odnośnie strony technicznej. Pan się nie dał uprosić. Wk....am się na maxa i pojechałam do znanej mi stacji diagnostyczne, pracuje tam takich 3 starszych panów erotomanów gawędziarzy, wystarczy zagadać o dupie marynie i już jedzą z ręki, no więc zrobiłam dekold i jade! Na dzień dobry zapytałam czy słyszeli kawał jak facet poszedł do burdelu i mówi że ma tylko złotówke, a burdel mama powiedziała, że za złotówke to może sobie tylko włożyć i wyjąć, facet się zgodził, poszedł z panienką do pokoju, włożył i się cieszy, więc laska się go pyta co go tak bawi i żeby już wyjmował, a on na to że zapłacił tylko 5 zł. Moi mechanicy popadali ze śmiech tak że nawet na kanał nie usiałam wjeżdżać, podbili pieczątke ze ok i oddają mi dowód, a na koniec jak przyszło do płacenia to rzuciłam tekstem , że ja tylko za 5 zł :-D Faceci.... są tacy prości
17 czerwca 2014 15:11
Sówka

Dzięki bardzo!

Czekam na relacji ze spotkania zapoznawczo-randkowego :))))
Pisz na pudelku to przyjmiemy Cię do naszego nowego klubu :)))))
17 czerwca 2014 21:31
No tak ;-/// muszę skrócić urlop i awaryjnie jechać do dziadka. Tak się złożyło. W piątek wieczorem wsiadam do autobusu i ....... kurcze, do roboty ;-////
A tak było fajnie w domciu !!!

Witam więc Opiekunkowo ;-))) Ponownie ;-))))
17 czerwca 2014 22:24 / 9 osobom podoba się ten post
Mgły czerwcowe wieczorne
Płaszcze rozścieliły
I czerwonemu słońcu
Drogę wyznaczyły....
Wędruje ku jezioru
Wraz z żabim rechotem
Kaczki w trzcinie
Do snu szykują
Się kwacząc
Puszczyk już
Swoje nocne
Polowanie zaczął
Krążą też nietoperze
Kolacji szukając
Pod modrzewiem
Zasypia szarobury
Zając
Dzień kończy się
Leniwie
I ciemność
Zapada
A że już
Po dziesiątej
To ja także spadam:)
19 czerwca 2014 08:59 / 3 osobom podoba się ten post
W domu jest fajnie! Żadnego stresu, można robić i iść gdzie się chce...Mam już połowe urlopu za sobą...Wypoczywam intensywnie...Leżenie na plaży już mi się skończyło...Szkoda że to tak szybko mija...No cóż, będzie następny urlop :)))))))
19 czerwca 2014 13:57
alexia

W domu jest fajnie! Żadnego stresu, można robić i iść gdzie się chce...Mam już połowe urlopu za sobą...Wypoczywam intensywnie...Leżenie na plaży już mi się skończyło...Szkoda że to tak szybko mija...No cóż, będzie następny urlop :)))))))

Jeżeli tak leżenie Twoje wygląda tak jak Twój awatar to tylko pozazdroooooościć :))))))))))))
19 czerwca 2014 14:05 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Jeżeli tak leżenie Twoje wygląda tak jak Twój awatar to tylko pozazdroooooościć :))))))))))))

O tak, wspaniale leżeć wygrzewać się, opalać i nie mieć żadnych obowiązków :))))))))
19 czerwca 2014 14:29
Jutro wyjazd do DE i wlasnie w domku leżę , roboty tyle ,że nie wiem za co sie zabrać a tu rodzinka się wpakowała na obiad bo przeciez trzeba mnie pozegnać. Na domiar wszystkiego kuzynka z Warszawy przyjeżdża i tez wizyte zapowiada -jedno pytanko a kiedy ja się spakuję -chyba sie położę.
20 czerwca 2014 21:13 / 10 osobom podoba się ten post
Ja już spakowana i wyjeżdżam jutro z rana. Na razie jednak nie do De, ale na piękną pieszą pielgrzymkę z Częstochowy do Krakowa - Łagiewnik.  Także zamiast imbirku, będe zażywała ektremalnie dużo ruchu przez najbliższy tydzień. No i niestety będę miała przymusową abstynencję od naszego forum.
Zmykam więc już z eteru, bo jutro wstaję o 3.30.
Pozdrawiam wszystkich
21 czerwca 2014 18:13 / 1 osobie podoba się ten post
Witam z domciu -Polska. Podroz tylko 23 godz.Informacja na temat Wi-Fi w Sindbadzie .Odpowiedz pilotki- byla proba ale........... nie wyszlo i nie bedzie.Pozostaje Nam Eurobus ,na terenie Polski Wi-Fi -tylko.
21 czerwca 2014 18:57
zosia_samosia

Witam z domciu -Polska. Podroz tylko 23 godz.Informacja na temat Wi-Fi w Sindbadzie .Odpowiedz pilotki- byla proba ale........... nie wyszlo i nie bedzie.Pozostaje Nam Eurobus ,na terenie Polski Wi-Fi -tylko.

23godziny??????Ile km ,możesz napisać,nieprawdopodobne tyle jechać,chyba ze z Małopolski,to jeszcze,z WIFI czy bez ,koszmarna podróż,brrrrr
21 czerwca 2014 22:40 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Ja już spakowana i wyjeżdżam jutro z rana. Na razie jednak nie do De, ale na piękną pieszą pielgrzymkę z Częstochowy do Krakowa - Łagiewnik.  Także zamiast imbirku, będe zażywała ektremalnie dużo ruchu przez najbliższy tydzień. No i niestety będę miała przymusową abstynencję od naszego forum.
Zmykam więc już z eteru, bo jutro wstaję o 3.30.
Pozdrawiam wszystkich

Wytrwałości i wygodnych butów życzę.....
22 czerwca 2014 06:17
kasia63

23godziny??????Ile km ,możesz napisać,nieprawdopodobne tyle jechać,chyba ze z Małopolski,to jeszcze,z WIFI czy bez ,koszmarna podróż,brrrrr

Kasiu ,tak to "wyglada" .Z konca Niemiec okolice -Baden Baden i Kraina 1000 jezior ( czytaj biale niedzwiedzie ) w Polsce  ,tylko 1440 km.Bylam zadowolona, bo jechalam juz 27 godz.Milego dnia Wszystkim zycze .