ja nie mowie o spoleczenstwie tylko o facecie ktorego "upolujesz" Jakos polowanie nie kojazy mi sie z szacunkiem.Bardziej z dominacja i checia pokazania swojego ja.Szanuj tego kogos nie za sex,BMW czy kase.Szanuj go za to ze codziennie jest dla ciebie zrobic czasami wiecej niz moze i to prostych codziennych rzeczy.Szanuj go za jego slabosci i potkniecia nie tylko za sukcesy.