Ja to czasem pod stołem leżę ze smiechu:smiech3:
Ja to czasem pod stołem leżę ze smiechu:smiech3:
Czasem trzeba tupnąć nogą Kiko. Do rozważenia- Ty wiesz na miejscu czy da się zastosować , czy nie.
Pisz tu z nami jak najczęsciej. Głupotki tez- to odstresowuje.
Szkoda tylko że inno centa nie kosztuje przynajmniej raz w roku:-)
Zima uwielbiam ciężki , ciepły , otulający kaszmir . Tylko z ilością trzeba uważać.
Oj tak:-) ale nie wanilia chyba że odrobinkę w zespole ..taki perfum zastąpi bieliznę...:niesmialy:
Zima uwielbiam ciężki , ciepły , otulający kaszmir . Tylko z ilością trzeba uważać.
Anons zamieścimy -- Pani w kaszmir odziana szuka ...?
Ja podobnie. Latem coś lzejszego kwiatowego a na zimę Opium. Angel itp:-)
Pana w Sauvage odzianego ewentualnie w Bossa :-)
Kiedyś na lato miałam Hugo Boss , w czerwonym kartoniku , z wstążka płaska okrągła buteleczka , teraz zmienił się zapach na słodszy , szukam czegoś fajnego , ulotnego. .
Tylko pan tylko w Bossie to jednak nie to samo co pani w kaszmir odziana:-) pamiętasz scenę z Tańczący z wilkami , jak Kevin Costner wychodzi z wody odziany no w nic , może w wodorosty . W kinie we u ucho śmiech . Taki pokurcxony . Za to w mundurze hoho
Kiedyś na lato miałam Hugo Boss , w czerwonym kartoniku , z wstążka płaska okrągła buteleczka , teraz zmienił się zapach na słodszy , szukam czegoś fajnego , ulotnego. .
W douglasie powinny być : Issey Miyake - woda toaletowa polecam ?ale nie różana / - ja ja uwielbiam , taki zapach chyba by ci pasował . Mimo , że to woda toaletowa zapach utrzymuje sie bardzo długo