04 lutego 2015 21:32 / 3 osobom podoba się ten post
margaritka59I to mnie własnie w tej pracy przeraża. Myślę już o tym, czym taką Twoja wyliczankę poprzeplatać?
Jeśli mogłabym coś z serca napisać, doradzić trochę... przeplataj szukaniem prawdy o sobie- o tym co na prawdę chcesz zrobić w tym krótkim czasie, który został ci dany. Może z perspektywy osoby w średnim wieku zabrzmi to infantylnie, ale ja nie dawno miałam 18 lat i do tamtego momentu czas mi wolno płynął,
a potem tak bardzo przyśpieszył...teraz wiem, że mam go ograniczoną ilość i chcę go wykorzystać najlepiej jak potrafię. Będąc na studiach odkryłam "co na prawdę" chcę robić w życiu, a teraz wyjeżdżam by na to zarobić i walczyć o moje marzenia:):):)
Nie wiem dziewczyny jak wy to widzicie, bo każda z nas jest inna, ma inne potrzeby, inną sytuację, mamy różny wiek, ale jak czytam o tej monotoni co andrea piszesz to cieszę się, że mam swój plan "co po", a opiekę traktuję tylko jako sposób na zdobycie środków i coś co będę miała awaryjnie na potem "w razie czego". Ale na zawsze to sobie nie wyobrażam, bo to się życia normalnego nie ma...ale wiem też, że plany jedno, a życie drugie...Na pewno co mogę powiedzieć to to, że planuję stałą emigrację z Polski "po opiece", też z względów zarobkowych, ale przedewszystkim z powodu tego, że nie we wszystkich dziedzinach w Polsce można się zawodowo rozwijać-np.: jest ogromne zapotrzebowanie na handlowców, a to akurat nie moje powołanie. Andrea- dziękuję ci za budujące słowa, ja jestem bardzo wrażliwą i empatyczną osobą więc boję się jak sobie w tej pracy dam radę, ale pewnie, jak dużo osób przede mną na tym forum, pozytywnie siebie zaskoczę:):)