Ogrodnictwo

30 stycznia 2016 09:56 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

U mojej pdp jest roslina doniczkowa o nazwie " HOJA"  .  Mowia mi ,że to roslina , ktora posiadaja od 20 lat i nie kwitła . Ja sie za nia wzięłam i uwziełam. Opiekuje sie nią 2 mcy, stała w ogrodzie.  do domu zabrałam w obawie przed przymrozkami . Zakwitła he he :-) dopiero jest jeden kwiatostan , ale zapowiada sie więcej:-)

Ania, dokładnie taka sama (bo wiem ze są różne odmiany) u mojej mamy stała w pokoju chyba z 10 lat i tylko sobie rosła spokojnie. Na czas remontu zabrałam ją do siebie do kuchni i tam już została. Raz - że zaczęła rosnąć bardzo szybko, a dwa - średnio trzy razy w roku kwitnie. I jak zacznie to wieczorami trzeba się z kuchni ulatniać w przyspieszonym tempie, bo aż dusi, a parapet to szoruję z miodu na bieżąco, a i tak wiecznie się wszystko lepi
Ale trzeba przyznać - wygląda pięknie.
Masz dobrą rękę do kwiatów.
30 stycznia 2016 10:01 / 4 osobom podoba się ten post
Lili

Ania, dokładnie taka sama (bo wiem ze są różne odmiany) u mojej mamy stała w pokoju chyba z 10 lat i tylko sobie rosła spokojnie. Na czas remontu zabrałam ją do siebie do kuchni i tam już została. Raz - że zaczęła rosnąć bardzo szybko, a dwa - średnio trzy razy w roku kwitnie. I jak zacznie to wieczorami trzeba się z kuchni ulatniać w przyspieszonym tempie, bo aż dusi, a parapet to szoruję z miodu na bieżąco, a i tak wiecznie się wszystko lepi :-)
Ale trzeba przyznać - wygląda pięknie.
Masz dobrą rękę do kwiatów.

Nie tylko do kwiatów - do ludzi też .Taki to urok tej rosliny . Moja pdp jak zobaczyła ten kwiat z zachwytu piała juz zwątpiła , że kiedykolwiek zakwitnie. On nie wymaga zbytniej pielęgacji mozna na mc z domu wyjechac i zostawić go bez wody. Trzeba go tylo polubić
30 stycznia 2016 19:27
Przypomniało mi się na widok tytułu topiku ,że moje cebulki krokusów leżą zapomniane na parapecie w kuchni:( Czy jak je w marcu wsadzę to coś z nich jeszcze będzie?
30 stycznia 2016 19:47
Lili

Ania, dokładnie taka sama (bo wiem ze są różne odmiany) u mojej mamy stała w pokoju chyba z 10 lat i tylko sobie rosła spokojnie. Na czas remontu zabrałam ją do siebie do kuchni i tam już została. Raz - że zaczęła rosnąć bardzo szybko, a dwa - średnio trzy razy w roku kwitnie. I jak zacznie to wieczorami trzeba się z kuchni ulatniać w przyspieszonym tempie, bo aż dusi, a parapet to szoruję z miodu na bieżąco, a i tak wiecznie się wszystko lepi :-)
Ale trzeba przyznać - wygląda pięknie.
Masz dobrą rękę do kwiatów.

Ja jestem wyjątkowy niszczyciel kwiatów. Niszcze wszystko włącznie z kaktusami. Mam jednak jeden jedyny kwiat czyli własnie Hoje. Nie do zajechania, nawet dla mnie. Kwitnie bez opamiętania kilka razy w roku, mimo tego, ze podlewana jest baaaardzo okazjonalnie. W tym roku dostała eksmisję i poszła do mojej mamy, bo spodobała się bardzo mrówkom i miałam istne mrowisko w niej i na niej. Kwiat jest bardzo dekoracyjny moim zdaniem i mam go tez juz ponad 10 lat. Jakos wiosną dostałam od  kolezanki Polki tutaj mieszkającej, Grudnika. Sama go wwyhodowała . Nie mogłam uwierzyć, ale on również zakwitł. Wprawdzie ma tylko chyba 3 kwiatki, ale jednak. Widać szczerze dany. Zabiorę go do domu, jak juz będę miała krótsze turnusy. Hoja paskudnie brudzi, bo kwiatostan się sypie i zapach ma kontrowersyjny, nie kazdy lubi.
30 stycznia 2016 22:01 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Przypomniało mi się na widok tytułu topiku ,że moje cebulki krokusów leżą zapomniane na parapecie w kuchni:( Czy jak je w marcu wsadzę to coś z nich jeszcze będzie?

Powinny zakwitnąc jak nie w tym to w przyszłym roku
30 stycznia 2016 22:11 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Przypomniało mi się na widok tytułu topiku ,że moje cebulki krokusów leżą zapomniane na parapecie w kuchni:( Czy jak je w marcu wsadzę to coś z nich jeszcze będzie?

Moje cebulki krokusów wpierniczyły nornice, do cna, ale teraz to ja będę od nowa ogród robiła i założe siatkę na france i oczywiście za rada koleżanki Mleczko umieszczę dodatkowo cebulki w koszyczkach. Nie będzie nornica pluła mi twarz!
Zadziwiające, bo mam szpaler lilii , tez cebulowe, ale nornicom nie smakują. Plenią się te lilie bez opamiętania :)
31 stycznia 2016 00:16 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

U mojej pdp jest roslina doniczkowa o nazwie " HOJA"  .  Mowia mi ,że to roslina , ktora posiadaja od 20 lat i nie kwitła . Ja sie za nia wzięłam i uwziełam. Opiekuje sie nią 2 mcy, stała w ogrodzie.  do domu zabrałam w obawie przed przymrozkami . Zakwitła he he :-) dopiero jest jeden kwiatostan , ale zapowiada sie więcej:-)

Nie obrywaj kwiatostanów, z których opadną kwiatki, bo wyrastają na nich nowe.
31 stycznia 2016 00:20 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Moje cebulki krokusów wpierniczyły nornice, do cna, ale teraz to ja będę od nowa ogród robiła i założe siatkę na france i oczywiście za rada koleżanki Mleczko umieszczę dodatkowo cebulki w koszyczkach. Nie będzie nornica pluła mi twarz!
Zadziwiające, bo mam szpaler lilii , tez cebulowe, ale nornicom nie smakują. Plenią się te lilie bez opamiętania :)

Chyba wiosna idzie, skoro ja i Doda piszemy o cebulkach, kwiatkach i innych takich w wątku o ogrodnictwie :D ;).
31 stycznia 2016 08:25 / 4 osobom podoba się ten post
salazar

Chyba wiosna idzie, skoro ja i Doda piszemy o cebulkach, kwiatkach i innych takich w wątku o ogrodnictwie :D ;).

Piszcie , piszcie może to jak jakieś zaklecie zadziała i ptaki zaczną , spiewać o poranku i kwiaty zakwitna  w ogrodzie .

Wczoraj widziałam pierwszego krokusa w ogrodzie jeszcze całkiem sie nie otworzył ale jakis taki rachityczny. Dzisiaj fotke zrobię , za odwagę. A tak wogóle to tez mysle ,że wiosna będzie wnet . Spcerowałam sobie ściezkami między łąkami i zauważyłam świeże kretowiska . A starzy indianie mówia, ze to niechybny znak , że wiosna nadchodzi.

31 stycznia 2016 09:23 / 6 osobom podoba się ten post
A to pierwszy krokusik w tym roku .He he, tej zimy powinnam napisać
06 lutego 2016 09:23 / 3 osobom podoba się ten post
Dostałam sadzonke kawy. Jest bardzo mała jak podrosnie wstawię zdjęcie. Oczywiście zabiorę ja do domu. Ciekawe czy pachnie w porze kwitnienia

Może ma ktoś taka roslinke w domu ?
22 lutego 2016 15:03 / 3 osobom podoba się ten post
Dzisiaj w Aldi sa cebulki kwiatowe w sprzedaży 100 szt. 3,99 € . Ogrodnicznki ruszjcie na zakupy. Ja juz byłam zakupiłam i wysadze w swoim ogrodzie  za dwa tygodnie. Warto kupić nawet jeżeli maja cieszyc oko  krótko. 
25 lutego 2016 07:32
Moja kawa , ktora była hodowana od ziarenka przywiezionego przez córke mojej pdp z zagranicznych wojaży wypuściła  trzeci listek . Zabiorę ja do domu. bo to prezent . Po trzech latach ponoć kwitnie. Zobaczymy . Lubie takie "nie nasze" roslinki .
29 kwietnia 2016 19:01 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

Dzisiaj w Aldi sa cebulki kwiatowe w sprzedaży 100 szt. 3,99 € . Ogrodnicznki ruszjcie na zakupy. Ja juz byłam zakupiłam i wysadze w swoim ogrodzie  za dwa tygodnie. Warto kupić nawet jeżeli maja cieszyc oko  krótko. 

Cebulki z Aldi juz kwitną wprawdzie nie tego roczne te jeszcze nie wyrosły ale w maju bedzie drugi rzut. Pracowałam dzisiaj cięzko mozna powiedzieć ,że bardzo. Pierwszy dzień prawdziwej pogody. Nie wieje , nie pada , tem. ok 18 st.C. Taka juz może być. Jutro ciąg dalszy ..................... musze wklejac po jednym zdjeciu. To jest karagana szczepiona kwitnie bardzo obficie ale w polowie maja.
29 kwietnia 2016 19:03 / 4 osobom podoba się ten post
to róznosci czosnek i cebula jadalna tez.