Własnie Giunta,mnie najbradziej przeraża wrzucanie żywego stworzenia do wrzątku.Nie mogłabym tego zrobić.
Chyba ,że dałoby się te ślimaki wcześniej zabić,np.młotkiem w łeb...?
Własnie Giunta,mnie najbradziej przeraża wrzucanie żywego stworzenia do wrzątku.Nie mogłabym tego zrobić.
Chyba ,że dałoby się te ślimaki wcześniej zabić,np.młotkiem w łeb...?
Nieeee... one sie wtedy rozbryzgują...)))
No,wyszedłby schabowy :)
No,wyszedłby schabowy :)
O matko...nie pamiętam kiedy się tak uśmiałam he,he
Żeby się najeśc to ile tych kurdupli trzeba ugotować???/Błeeee,to już wolę ruskie pierogi:)A najlepiej to spać:)Dobranoc się z Państwem:)
W restauracji podawaja zwykle szesc szt. oczywiscie specjalne talerzyki, widelczyki i lapki... serwowane sa roznie... w skorupkach lub bez... zalezy do jakiego sosu...
Phi, do 6 sztuk nie ma co siadac, zartuje, wiem, tak sa porcjowane, ale ile przy tych 6 sztukach ekwilibrystyki z "narzedziami" ...