A ja wczoraj już ugotowałam rosół,pełno warzyw,szczególnie marchwi.Był żółciutki i pyszny.Dzisiaj dogotowałam tylko makaron.Senior po cateringowym jedzeniu wcina wszystko.A na jutro już wymieszałam z przyprawami mięso na kotlety mielone.
Czytaj więcej