Ewelina,nie szukaj w tym sensu, bo nie znajdziesz,a przy takim podejściu rodziny, oni też się nie obudzą.Mysleli,że jak przyjedzie opiekunka ,to już zdejmie z ich ramion wszystkie problemy i nastąpi cudowne ozdrowienie .
A my przecież nie jesteśmy cudotwórcami ani czarodziejkami.
A tak z innej beczki, jestem pełna podziwu dla Ciebie i innych dziewczyn czy chłopaków, szczególnie młodych, jak Ty, że bierzecie na siebie takie ciężkie przypadki. RESPEKT!!!
Nie
Czytaj więcej