Napisze, jak ja to widze (bez ogonkow).
Powstal temat, w ktorym kto chce, ma pisac po niemiecku. Teraz powstal temat o pisaniu w jezyku polskim. W obydwu tematach ja osobiscie odczuwam zdecydowana niechec do korygowania bledow. Tylko po co w takim razie te tematy? Wcale nie chodzi mi (osobiscie zreszta) o wytykanie komukolwiek bledow, raczej jesli juz, to na zyczenie osoby zainteresowanej.
Jesli chodzi tylko o to, zeby pisac cokolwiek, to pytam: po co?
W mojej glowie zalegla sie mysl, ze jest
Czytaj więcej