Tutaj powinnam zmienic ,,tytul na najpiękniejsze moje dwa miesiące w opiece,,
Gabi-podniosila się o wlasnych silach z lozka,była tak drobniutka tak przerazjaco wychudzona,
Ukryto przedemna,ze jest chora na raka,co nie stanowilo problemu,ale ze jest po 5 operacjach
Gdzie rak zasiewal swoje korzenie to już mialo znaczenie.Nie wiem czy majac ta wiedze zdecydowałbym się na to rozowe zlecenie.Jednak z jakiegos powodu Ten na Gorze posłał mnie w to miejsce.Gabi była serdeczna ,,pelna zyci
Czytaj więcej