jako osoba wspopracujaca z firma tez sie wypowiem.
A wiec: firma posredniczaca jak kazda inna, prace zalatwia, swoje zgarna i na tym koniec. moim zdaniem nie wczuwaja sie za bardzo do tego co robia. jak kiedys bylam u pewnej rodziny i mialam problem probowalam sie zkontaktowac z biurem to, to graniczylo z cudem, ale jak zjezdzalam do domu to chyba ze 3 razy do mnie dzwonili zeby sie dowiedziec czy dobrze zajechalam do domu i kiedy bym chciala znowu wrocic do rodziny no i zyczyli mi zawsze milego wypoczynku w polsce. (smiechu warte) czasami mi sie wydaje ze niektorzy poprostu chcac zabic czas spedzajacy za biurkiem wykonuja telefony i dzwonia w bezsensownych sprawach. Raz dzwonila do mnie pani z biura i sie pytala co dzisiaj bede gotowac na obiad podopiecznej??? BYLAM W SZOKU!!!! jezeli ja potrzebuje zadzwonic do firmy to albo zajete albo wlaczala sie sekretarka z nagraniem w wykonaniu pana Filipa ;-P
co do hoteliku nie mam pojecia co sie tam dzieje, ale wiem ze zdarzaly sie tam niezle imprezki "zakrapiane" bo nie raz jechalam z pania ktora byla niewyspana bo "kolezanki" imprezowaly do rana.
co do kierowcow, to moge powiedziec tyle: bardzo mili, uczynni i pomocni. Jedyne co mnie u nich rozwala to ich ta mina kiedy musza mnie odebrac z dworca i zawiezc do rodziny jakby to za kare robili ;-) drodzy koledzy- za to wam placimy
)))
ogolnie wspolpraca jest ok. moge polecic
ale wybor nalezy do kazdego z osobna
pozdrawiam
(mam nadzieje ze nikogo moja wypowiedzia nie urazilam ani nie obrazilam, pisalam tylko o swoich wlasnych odczuciach wzgledem powyzszego tematu).