Rozmowa o pracę jako opiekunka - jak najlepiej się zaprezentować

17 maja 2013 22:34
Ja też rozmawiałam z rodziną. Córka zadzwoniła, żeby mi niby powiedzieć, że dziadek chodzi na basen i jak chcę z nim pływać, to mogę wziąć strój. I też o fajkach mi mówiła - że dla niej to nie problem i dla taty niby też nie, ale żeby jednak przy nim nie palić. Powiedziała, żebym taksówkę wzięła z dworca do domu. I tak za bardzo pytań to nie było - tak ogólnie chyba wybadać chciała.
17 maja 2013 22:52 / 1 osobie podoba się ten post
Pocieszyłyście mnie dziwczynki kochane.Dzięki Wam mogę miec nadzieję,że nie każą mi mówić "Pana Tadeusza" po niemiecku hi,hi.
Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję
17 maja 2013 23:36
Kochana Andejko,mnie wcale nie trzeba mobilizować,im dłużej uczę się niemieckiego tym bardziej lubię ten język.Mam nadzieję,że kiedyś będę mówić tak jak Ty czy inne dziewczyny.
Tobie też dziękuję za pocieszenie.
18 maja 2013 10:27 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Pocieszyłyście mnie dziwczynki kochane.Dzięki Wam mogę miec nadzieję,że nie każą mi mówić "Pana Tadeusza" po niemiecku hi,hi.
Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję

"Pana Tadeusza " to może nie ale "An die Freude" Schillera.....:):):):):)
18 maja 2013 19:46 / 1 osobie podoba się ten post
A mnie najbardziej w tym temacie rozbawil artykul na forum tutaj,on jest wlasnie o tym,jak przygotowac sie do rozmowy o prace,a najciekawsze jest o stroju:)nie mozna isc na taka rozmowe zbyt elegancko ubrana,gdyz to swiadczy o tym,ze za duzo czasu poswiecamy temu,w co sie ubieramy:)nie mozemy miec makijazu,dlatego,ze to swiadczy o tym,ze duzo czasu bedziemy poswiecac w pracy na malowanie sie hihi itd:)pozdrawiam Pana Moderatora:)zaraz bana dostane:)no ale jak mam isc na taka rozmowe?w dresie?haha:):):)
18 maja 2013 19:57 / 1 osobie podoba się ten post
mala

A mnie najbardziej w tym temacie rozbawil artykul na forum tutaj,on jest wlasnie o tym,jak przygotowac sie do rozmowy o prace,a najciekawsze jest o stroju:)nie mozna isc na taka rozmowe zbyt elegancko ubrana,gdyz to swiadczy o tym,ze za duzo czasu poswiecamy temu,w co sie ubieramy:)nie mozemy miec makijazu,dlatego,ze to swiadczy o tym,ze duzo czasu bedziemy poswiecac w pracy na malowanie sie hihi itd:)pozdrawiam Pana Moderatora:)zaraz bana dostane:)no ale jak mam isc na taka rozmowe?w dresie?haha:):):)

Najlepiej ,zebys zalozyla habit i czepek,wlosy schowane,0 makijazu,hahahahahahahahahahah,pewnie tez nie,bo przeciez nie wszyscy sa wierzacy.
Mozna np.ubrac sie jak typowa niemra,ktora idzie rano do piekarni po bulki....
Bluza z polara,albo jakas od dresu,czesto narzucona na wyciagnieta ,wyplowiala koszulke i legginsy,do tego gumowe klapki ogrodowki,a na glowie artystyczy nielad(pozostalosc po przespanej nocy)hahahahahahaahahahah:D:D:D:D:D  Wtedy z biegu ,przyjma Ciebie do pracy ,jako opiekunka osob satrszych w DE.:D:D:D:D
18 maja 2013 20:12
hogata76

Najlepiej ,zebys zalozyla habit i czepek,wlosy schowane,0 makijazu,hahahahahahahahahahah,pewnie tez nie,bo przeciez nie wszyscy sa wierzacy.
Mozna np.ubrac sie jak typowa niemra,ktora idzie rano do piekarni po bulki....
Bluza z polara,albo jakas od dresu,czesto narzucona na wyciagnieta ,wyplowiala koszulke i legginsy,do tego gumowe klapki ogrodowki,a na glowie artystyczy nielad(pozostalosc po przespanej nocy)hahahahahahaahahahah:D:D:D:D:D  Wtedy z biegu ,przyjma Ciebie do pracy ,jako opiekunka osob satrszych w DE.:D:D:D:D

hahahahahahaha:)to znow bedzie zle,bo bede wygladac niechlujnie:)i badz tu ludziku madry:)no ale wg tego  co tam napisano,moze wlasnie dobrze,bo malo czasu w pracy poswiecie albo duzo nie zmarnuje na zajmowanie sie swoim wygladem:)to moze jeszcze nie myc sie z 2 miesiace tez,to ile tego czasu zostanie wiecej na zajmowanie sie podopiecznymi:)oczywiscie zartuje bardzo zenujaco:):)
18 maja 2013 20:44 / 1 osobie podoba się ten post
mala

A mnie najbardziej w tym temacie rozbawil artykul na forum tutaj,on jest wlasnie o tym,jak przygotowac sie do rozmowy o prace,a najciekawsze jest o stroju:)nie mozna isc na taka rozmowe zbyt elegancko ubrana,gdyz to swiadczy o tym,ze za duzo czasu poswiecamy temu,w co sie ubieramy:)nie mozemy miec makijazu,dlatego,ze to swiadczy o tym,ze duzo czasu bedziemy poswiecac w pracy na malowanie sie hihi itd:)pozdrawiam Pana Moderatora:)zaraz bana dostane:)no ale jak mam isc na taka rozmowe?w dresie?haha:):):)

W dresie też nie bo to tzw luźny strój.Wiadomo,że na żadną rozmowę nie ubiera sie w miniówke z widoczną nadżerką ani nie maluje jak na imprezę chyba ,że sie stara o pracę w agencji towarzyskiej:) ale wiecie coś w tym jednak jest.Do sąsiadów obok przyjechala opiekunka z Rumunii-3 dni była,pazury na 5cm,dekolt do pasa o miniówie nie wspomnę a podopieczna całkowicie leżaca,ciężkie miejsce,roboty full i mąż sie expresem pozbył bo zwyczajnie się nie nadawała.A wg mnie na taką rozmowę trzeba się normalnie ubrać,tak jak wygodnie,nie za skromnie/te dresiki:)/ ale też nie jak do opery:). 
18 maja 2013 20:55 / 1 osobie podoba się ten post
Ma byc czysto ,schludnie,delikatny makijaz(jezeli oczywiscie,ktoras lubi sie podmalowac).To chyba raczej wiadomo.
18 maja 2013 21:28 / 6 osobom podoba się ten post
hogata76

Ma byc czysto ,schludnie,delikatny makijaz(jezeli oczywiscie,ktoras lubi sie podmalowac).To chyba raczej wiadomo.

Jak bylam na rozmowie ostatniej,byl mroz jak diabli,150km drogi i wpadlam do tego biura a tam okazalo sie,ze zdjecie trza zrobic,no super,twarz czerwona jak burak z zimna i na sesje:)ale piorunowo szybko wyjechalam,czyli Niemcy zobaczyli:rozowiutka kobitka,zdrowa,anemii nie ma to bierzemy haha:)
18 maja 2013 21:31
Mala a nocha mialas czerwonego? :)
18 maja 2013 21:32
Mala -to samo mialam ,zziapana jak pies,upocona jak prosiak a paniennka fotke trzaska:)
18 maja 2013 21:38 / 1 osobie podoba się ten post
BEA

Mala a nocha mialas czerwonego? :)

Nocha chwilowo nie posiadam w zadnym kolorze:):):)interpretacja dowolna wg uznania hahahaha
18 maja 2013 21:40
No dobra nie Dasaj sie zartowalam.Bo Ja podobnie mialam ale nie dalam sobie zdjecia zrobic.:)
18 maja 2013 22:17
BEA

No dobra nie Dasaj sie zartowalam.Bo Ja podobnie mialam ale nie dalam sobie zdjecia zrobic.:)

Mi też robili zdjęcie, ale nawet byłem zadowolony, bo lepiej wyszedłem niż na tym, które mam w papierach. Zresztą fajna sprawa jak robią fotki i umieją to zrobić.