Z moją córką Kasią .W Ulm.

Z moją córką Kasią .W Ulm.
A to mój synek
A to mój synek:-)
Córka mi łeb urwie jak zobaczy, trudno,przeżyję te niedogodności ,ale chęć pochwalenia się " ulubionym" wnukiem ( bo na razie jedynym) była przeogromna. Oto Mikołaj ,lat pięć ( w lutym skończy sześć)....a guzik,lat cztery,bo foty ubiegłoroczne
Córka mi łeb urwie jak zobaczy, trudno,przeżyję te niedogodności ,ale chęć pochwalenia się " ulubionym" wnukiem ( bo na razie jedynym) była przeogromna.:-) Oto Mikołaj ,lat pięć ( w lutym skończy sześć)....a guzik,lat cztery,bo foty ubiegłoroczne :hihi:
Słodziak niesamowity... i już widać, że wyrośnie na łamacza serc niewieścich... :-)
Niby jest OK, ale polecam wpisać w wyszukiwarce Google temat "publikowanie zdjęć dzieci w internecie", spokojnie przeczytać kilka artykułów i przemyśleć, czy warto i jakie mogą być tego skutki.
Wiem Miśku o tym i moja córka też wie.
Wiedza jest przede wszystkim po to, żeby ją stosować.
A tam cicho bądź....ten jeden raz.:-)
Córka mi łeb urwie jak zobaczy, trudno,przeżyję te niedogodności ,ale chęć pochwalenia się " ulubionym" wnukiem ( bo na razie jedynym) była przeogromna.:-) Oto Mikołaj ,lat pięć ( w lutym skończy sześć)....a guzik,lat cztery,bo foty ubiegłoroczne :hihi: