Dzieki,wlasnie tez zastanawialam sie nad kruchym ciastem.
Dzieki,wlasnie tez zastanawialam sie nad kruchym ciastem.
Iwa - sloik zakręcany. Zamknij, bo jeszcze procenty ulecą, albo muchy się zlecą. Potrząsać tym słoikiem raz na dzień, coby cukier się dobrze rozpuścił.
Hogata, nie wiem ile łyżek cukru mieści się w szklance, ale ja na ten jeden owoc wsypywałam szklankę cukru i 0,5 l wódki. Ze spirytusem było za ostre.
Benita - dobrze,ze w dniu dzisiejszym piszesz o nalewkach. W dniu Twojego swieta - dobrych dni,spelnienia i spokoju
mleczko 40% Ci zyczy
Iwa - sloik zakręcany. Zamknij, bo jeszcze procenty ulecą, albo muchy się zlecą. Potrząsać tym słoikiem raz na dzień, coby cukier się dobrze rozpuścił.
Hogata, nie wiem ile łyżek cukru mieści się w szklance, ale ja na ten jeden owoc wsypywałam szklankę cukru i 0,5 l wódki. Ze spirytusem było za ostre.