Przychodzi trzylatka do sklepu zoologicznego. -Poplose tego białego klólicka z wystawy. Sprzedawca na to -A może wolałabyś czarnego? -Trzylatka z powagą -Plose pana, mój pyton pieldoli,jakiego on jest kololu
Przy stole: -Tak,tak hrabino mam hemoroidy! -Oh,hrabio w istocie? -Nie hrabino,w dupie!
Do gabinetu lekarskiego wchodzi facet z rybka i mowi
-kicha....
-Jaka kicha?-pyta lekarz
-Rybka kicha...
-Ale ja nie zajmuje sie zwierzetami-mowi lekarz
-Jak to nie? Kolega mowil,ze mu pan raka wyleczyl.
Przychodz kobieta do apteki
-Chcialabym kupic arszenik.
-Po co pani arszenik? -pyta aptekarz
-Chcialabym otruc meza,ktory mnie zdradza z inna kobieta.
-Nie moge pani sprzedac arszeniku.....
Kobieta pokazuje zdjecie na ktorym widac jak jej maz kocha sie z zona aptekarza...
-Oooo nie wiedzialem,ze ma Pani recepte!
Jezeli facet mowi,ze cos naprawi,to znaczy,ze to zrobi.... Nie trzeba mu o tym ciagle co pol roku przypominac... ::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::Kochanie przeciez mowilam Ci,ze za 5 minut bede.....to przestan do mnie co pol godziny wydzwaniac..... ::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::Twoj maz pamieta date waszego slubu? -Na szczescie nie! -Na szczescie?! -Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostane cos fajnego