dowcipy i anegdoty

19 grudnia 2013 21:34 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

a ja slyszalam z innym zakonczeniem.....................................................................................................................................................................
 
Facet był w szoku,już otwierał usta,żeby zapytać,co spowodowało tak radykalną zmianę,wtedy papuga cała oszroniona powiedziała;co sie gapisz,pingwina nie widziałeś?

oba zakonczenia są super i to z kurczakiem i to z pingwinem :D 
 
19 grudnia 2013 21:45 / 2 osobom podoba się ten post
"Pantera"
 
- Pan tera, hmmm , nie PAN tera..... no a PAN potem :)
 
19 grudnia 2013 22:35 / 5 osobom podoba się ten post
Jaka jest roznica pomiedzy mezem,a dyrektorem?-Dyrektor wie,ze ma zastepce,a maz nie wie.
19 grudnia 2013 22:59 / 4 osobom podoba się ten post
Eine Familie sitzt an Heiligabend am Esstisch und der Sohn fragt, ob er eine Frage stellen darf. Papa antwortet: "Ja, natürlich, frage nur!" Der junge Mann fragt seinen Papa: "Papa, wie viele Sorten von Brüsten gibt es?" Der Papa ist ein wenig überrascht, aber antwortet: "Ja, mein Sohn, es gibt drei Sorten Brüste: Mit 20 hat die Frau Brüste, die wie Melonen sind, rund und fest. Mit 30 bis 40 sind die Brüste wie Birnen, immer noch schön, aber ein wenig hängend. Nach 50 sind die Brüste wie Zwiebeln." "Zwiebeln ?" "Ja, wenn Du sie siehst, bringen sie Dich zum Weinen!" Diese Ausführung bringt Mutter und Tochter soweit, dass sie rot sehen, und die Tochter fragt: "Darf ich eine persönliche Frage stellen? Mama, wie viele Sorten Penisse gibt es?" Mama ist etwas überrascht, aber dann sieht sie ihren Mann an und antwortet: "Ja, meine Tochter, ein Mann geht durch drei Phasen: Mit 20 Jahren ist der Penis wie eine Eiche, stattlich und hart. Mit 30 bis 40 Jahren ist der Penis wie eine Birke, flexibel aber zuverlässig. Nach 50 Jahren wird der Penis wie ein Weihnachtsbaum." "Weihnachtsbaum?" "Ja, tot von der Wurzel an und die Kugeln hängen dort nur zur Dekoration !!!"
19 grudnia 2013 23:08 / 3 osobom podoba się ten post
Sw. Mikolaj - czytalem Twoja tablice na fb ??? I w tym roku dostaniesz slownik .....
 
 
Kochanie?
co ?
gowno 1- 0
zrywam  1-1
jestem w ciazy 2-1
a ja bezplodny 2-2
a kto powiedzial, ze z Toba 3-2
20 grudnia 2013 02:29 / 5 osobom podoba się ten post
Ksiądz, idąc ulicą, spostrzegł śmiertelnie potrąconego psa. Wstąpił więc na najbliższy posterunek policji i mówi:
- Panowie, tam za skrzyżowaniem leży przejechany pies, zróbcie coś z tym.
Policjanci chichocząc:
- Hi hi, a my myśleliśmy, że od pogrzebów to wy jesteście.
Ksiądz na to:
- A owszem, i właśnie przyszedłem zawiadomić najbliższą rodzinę.
20 grudnia 2013 02:30 / 6 osobom podoba się ten post
Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego, gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce, przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła.
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.
Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dać jej ostatnia szansę i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam stary, wierny klient..
20 grudnia 2013 02:31 / 9 osobom podoba się ten post
Pewna kobieta podczas spowiedzi mowi do swojego spowiednika :
- Ojcze, mam pewien problem. Otoz mam w domu dwie gadajace papugi, samiczki,
ale nie wiem czemu tak strasznie bluznia.
- A co takiego mowia? - zapytal ksiadz. Kobitka na to :
- W kolko powtarzaja : - Czesc, jestesmy dziwkami, chcecie sie zabawic ?
Ojciec zaniepokojony mysli, mysli, az w koncu mowi :
- Ja tez mam w domu dwie gadajace papugi, samce, tylko ze moje calymi dniami czytaja Pismo Swiete
i odmawiaja rozaniec. Przyprowadz swoje papugi do mnie, wpuscimy je do jednej klatki i wtedy
moje papuzki oducza twoje mowic tak brzydko.
Kobieta sie zgodzila i na drugi dzien przyprowadzila swoje nieznosne papugi do ksiedza.
Wpuscili je do klatki. Ptaki popatrzyly na nowe towarzystwo i po chwili odezwaly sie papugi - kobiety :
- Czesc, jestesmy dziwkami, chcecie sie zabawic ? Papugi ksiedza podniosly oczy znad Biblii,
popatrzyly sie na siebie i jedna mowi :
- Odloz te ksiege bracie. Nasze modly zostaly wysluchane !
20 grudnia 2013 08:38 / 4 osobom podoba się ten post
Premier w trakcie objazdu kraju, odwiedza przedszkole:
--- Ile wynosi dzienna stawka zywieniowa?? -pyta
---15 zl
--- Za duzo obnizyc do 7 zl...
Nastepnine odwiedza wiezienie:
---Ile wynosi stawka zywieniowa???
----40zl
--- za malo, prosze podwyzszyc do 80 !!!
Ministen nie wytrzymuje;
--- Jaka w tym logika, zabierasz dziecia, a dajesz wiezniom??
--- A Ty myslisz, ze jak nas zdejmia, to posla do przedszkola ???
20 grudnia 2013 11:01 / 3 osobom podoba się ten post
Uwaga..
Ginekolog miesza w zupie a powinien.,,...,,
Prosze o odpowiedz
20 grudnia 2013 15:30 / 1 osobie podoba się ten post
Kucharz.
20 grudnia 2013 21:47 / 3 osobom podoba się ten post
Włamywacz skarży się koledze:
- Ale miałem pecha. Wczoraj włamałem się do domu prawnika, a on mnie nakrył. Powiedział, żebym zmykał i więcej się nie pokazywał.
- No to jednak miałeś szczęście!
- Szczęście? Policzył sobie 300 zł za poradę!
20 grudnia 2013 21:49 / 4 osobom podoba się ten post
W kościele cztery kobiety czekają przed konfesjonałem do spowiedzi.
Podchodzi pierwsza i mówi do księdza:
- Zgrzeszyłam palcem.
- Jak to palcem?
- No wzięłam, dotknęłam palcem narządu męskiego.
- Palec do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Podchodzi druga i mówi:
- Proszę księdza zgrzeszyłam ręką.
- Jak to ręką?
- No wzięłam narząd męski do ręki i jeszcze ruszałam parę razy.
- No to ręka do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Do konfesjonału powoli podchodzi trzecia kobieta, ale nagle zrywa się czwarta i głośno krzyczy do księdza:
- Proszę księdza! Proszę księdza! Jak ona tam umoczy d*pę to ja tego nie wypiję.
20 grudnia 2013 21:58 / 5 osobom podoba się ten post
Kancelaria prawna.
Adwokat mówi:
- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża, musimy na niego coś mieć. Czy mąż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował, to ja bym mu dała.
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie. Oddaje wszystko co do grosza, gdyby mi tylko schował złotówkę to ja bym mu dała.
- A może bije panią?
- Tylko rękę by podniósł, to bym go przez okno pogoniła.
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!
20 grudnia 2013 23:30 / 9 osobom podoba się ten post
Przychodzi matka z szesnastoletnią córką do lekarza:
- Panie doktorze, moja córka skarży się na mdłości!
- Pani córeczka jest w ciąży - stwierdził pan doktor po zbadaniu dziewczęcia.
- Ależ ona ma dopiero szesnaście lat, nigdy nie miała nic do czynienia z mężczyznami! Prawda, córeczko, że jesteś dziewicą?
- Tak, mamusiu - przytaknęło dziewczątko skromnie.
Na to lekarz się zamyślił i zaczął wpatrywać się w okno.
- Panie doktorze, czy wszystko w porządku? - zapytała zaniepokojona mamuśka po chwili przedłużającego się milczenia.
- Widzi pani - odpowiedział lekarz - po prostu, gdy ostatni raz miała miejsce taka sytuacja, na niebie pojawiła się jasna gwiazda i przybyli trzej królowie, więc siedzę i czekam.