Referencje

20 kwietnia 2014 19:21
Kasia00744

Ja z przymruzeniem oka sama sobie wystawiam referencje, nie zgada się rocznik i reszta w sumie też nie ale czy to ważne heheheee Wazny jest uśmiech :D

Tak jest krócej ha ha
 
Zamienie kobiete (żonę) na byle co.Może byc uszkodzone
20 kwietnia 2014 19:26 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

Tak jest krócej ha ha
 
Zamienie kobiete (żonę) na byle co.Może byc uszkodzone

Taki wysoki poziom desperacji wystapil,ze byle czym ,nawet uszkodzonym sie zadowolisz??????Orim????Co z Tobą????
20 kwietnia 2014 19:28
kasia63

Taki wysoki poziom desperacji wystapil,ze byle czym ,nawet uszkodzonym sie zadowolisz??????Orim????Co z Tobą????

Uszkodzony samochod,sprzet AGD,RTV itp Mozna naprawic.Kobiety juz nie da sie "naprawic" hihi
20 kwietnia 2014 19:29 / 1 osobie podoba się ten post
Kasia00744

Ja z przymruzeniem oka sama sobie wystawiam referencje, nie zgada się rocznik i reszta w sumie też nie ale czy to ważne heheheee Wazny jest uśmiech :D

Gdyby chociaz szczęki wymienił mogłby na  młodszy rocznik sie załapać .
21 kwietnia 2014 19:38
Olllka

W zasadzie nie pomyślałam o tym, żeby np. wspominać o opiece kogoś z rodziny. Bardzo Ci dziękuję za radę! :) Sama nie mam w rodzinie nikogo takiego, ale moja siostra cioteczna cierpi na zapalenie opon mózgowych do tego stopnia, że nie potrafi mówić, pisać etc.  Kilka razy jej pilnowałam i wiem, że jest to ciężka praca, ale daje dużo satysfakcji. Czy o takiej pracy można wspomnieć?

Może pozno przeczytalem Twojego posta,jednak lepiej pozno niz ...............Wspomniec mozna,ale mozna jeszcze wiecej.Jeśli twoja siostra cioteczna cierpi na zapalenie opon mózgowych do tego stopnia, że nie potrafi mówić, pisać to jest pod opieka lekarza lub nawet przychodzi ktos np z czerwonego krzyza lub innej organizacji.Dlatego proponuje Ci zwróć sie do tej organizacji,lekarza i na podstawie opini ustnej rodziny popros o wystawienie Ci zaswiadczenia na pismie.Lekarz moze to zrobic na zwyklej kartce i dolozyc pieczatke.Organizacje maja druki firmowe.W ten sposob bedziesz miala cos na pismie co przyda ci sie pozniej w tej pracy
22 kwietnia 2014 08:24
ORIM

Może pozno przeczytalem Twojego posta,jednak lepiej pozno niz ...............Wspomniec mozna,ale mozna jeszcze wiecej.Jeśli twoja siostra cioteczna cierpi na zapalenie opon mózgowych do tego stopnia, że nie potrafi mówić, pisać to jest pod opieka lekarza lub nawet przychodzi ktos np z czerwonego krzyza lub innej organizacji.Dlatego proponuje Ci zwróć sie do tej organizacji,lekarza i na podstawie opini ustnej rodziny popros o wystawienie Ci zaswiadczenia na pismie.Lekarz moze to zrobic na zwyklej kartce i dolozyc pieczatke.Organizacje maja druki firmowe.W ten sposob bedziesz miala cos na pismie co przyda ci sie pozniej w tej pracy

Referencje sa mile widziane ale  nie za wszelka cene. Nie warto ściemniać poniewaz rodzina przy zatrudnianiu może kierowac sie referencjami ale nie musi zwłaszcza jak są w jez.polskim.Ile nas zaczynało pracę z referencjami?Rodzina wiedząc ze posiadamy praktyke nie ułatwi nam pracy zdajac sie na nasze doświadczenie natomist zatrudniajac opiekunke  bez praktyki w jakims stopniu wspomogże.Ale to jest idywidualne podejscie kazdej z nas.
22 kwietnia 2014 10:36 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Referencje sa mile widziane ale  nie za wszelka cene. Nie warto ściemniać poniewaz rodzina przy zatrudnianiu może kierowac sie referencjami ale nie musi zwłaszcza jak są w jez.polskim.Ile nas zaczynało pracę z referencjami?Rodzina wiedząc ze posiadamy praktyke nie ułatwi nam pracy zdajac sie na nasze doświadczenie natomist zatrudniajac opiekunke  bez praktyki w jakims stopniu wspomogże.Ale to jest idywidualne podejscie kazdej z nas.

To nie sa referencje za wszelką cene.Rodzina oczywiście nie musi zwracać uwagi na referencje,ale czesto tak robi.Kazdy z nas chce jak najlepszej opieki dla swoich seniorów.Czy rodzina pomoże to juz zalezy od ludzi i ich podejscia do opiekuna.Mi zawsze rodzina pomagala jesli zaistniała taka potrzeba i wcale nie patrzyli wtedy na moje referencje czy doswiadczenie.Oczywiscie ze masz racje ze to indywidualne podejscie kazdego z nas.Uwazam jednak ze jest to nasza praca i referencje to cos w rodzaju swiadectwa pracy.Poswiecamy duzo swojego czasu,a firmy jesli pracujesz na zlecenie nic ci nie wystawiaja.Jeśli pracujesz na tzw.czarno tym bardziej nic nie masz na poswiadczenie swojej pracy.W obecnej chwili takie referencje nie dodaja nam stazu pracy czy lat do emerytury.Jednak kto wie co bedzie i jakie dokumenty beda potrzebne gdy osiagniemy wiek emerytalny.Warto wiec miec takie referencje wrazie "W"
22 kwietnia 2014 13:08
ORIM

Może pozno przeczytalem Twojego posta,jednak lepiej pozno niz ...............Wspomniec mozna,ale mozna jeszcze wiecej.Jeśli twoja siostra cioteczna cierpi na zapalenie opon mózgowych do tego stopnia, że nie potrafi mówić, pisać to jest pod opieka lekarza lub nawet przychodzi ktos np z czerwonego krzyza lub innej organizacji.Dlatego proponuje Ci zwróć sie do tej organizacji,lekarza i na podstawie opini ustnej rodziny popros o wystawienie Ci zaswiadczenia na pismie.Lekarz moze to zrobic na zwyklej kartce i dolozyc pieczatke.Organizacje maja druki firmowe.W ten sposob bedziesz miala cos na pismie co przyda ci sie pozniej w tej pracy

Siostra jeździ do specjalnego ośrodka. Teoretycznie myślę, że nie byłoby z tym problemu, ale że tak powiem nikt na to nie zwracał uwagi podczas rekrutacji. (z wynikiem pozytywnym u ProCare24:)) ) Bardziej wypytywali konkretnie o moje doświadczenie w opiece i chyba na podstawie tego można określić czyjąś prawdomówność. No i bardzo ważna okazała się znajomość j. niemieckiego.
25 kwietnia 2014 17:45
Referencje..,ktoś ręczy że znasz wystarczająco dobrze język,jesteś prawym człowiekiem i można Tobie powierzyć do opieki bezradną ,chorą osobę.
16 października 2014 16:39 / 8 osobom podoba się ten post
Taka jestem chwalipięta, że się pochwalę referencjami z poprzedniego miejsca pracy.
Wiem, że dziewczyny kiedyś gdzieś swoje wklejały - nie wiem, czy tutaj.
 
Robię to dla czystej przyjemności podniesienia samooceny:)  ale też może Wam się przydać. Bo na przykłąd mój ostatni dziadek to kazał mi samej sobie pisać referencje i on się miał tylko podpisać. Oczywiście jeżeli się z nimi zgadzał. Nie poszłam na taki układ i musiał sam się wysilać. Te referencje córka dziadka mi mailem dosłała, kiedy okazało się, że już tam nie wrócę. 
 
 
 
 
 
ARBEITSZEUGNIS
 
 
 
Frau xxx geb. am 13.11.1979, war in der Zeit vom 01.02.2013 bis 30.06.2014 mit einigen urlaubsbedingten Unterbrechungen im Hause unseres Vaters, Herrn xxxx, Neumünster, xxxxx als Betreuerin beschäftigt.
 
 
Zum Aufgabenbereich von Frau xxx gehörten:
 
–die gesamte Haushaltsführung wie einkaufen, kochen, putzen, Wäsche waschen
–Unterstützung unseres Vaters beim Waschen, An-und Ausziehen, gemeinsame Arztbesuche mit dem Wagen unseres Vaters, sehr gutes und sicheres Fahren, Spaziergänge, Informationen über den Gesundheitszustand unseres Vaters an mich und meine Schwester usw.
–Terminierung und Einhaltung der Arztbesuche und sonstiger Termine
–Frau xxxx ist Raucherin, dies hat uns nie gestört da dies immer stets im Freien und unauffällig gehandhabt wurde
–auf Grund ihrer hervorragenden Deutschkenntnissen und Bildung war Frau xxxx auch eine sehr geschätzte Gesprächspartnerin unseres Vaters
 
 
Frau xxx war stets engagiert und motiviert und wir konnten uns immer voll auf sie verlassen was besonders wichtig ist, da sie mit unserem Vater allein im Hause wohnte, wir wohnen weit entfernt.
Die Zusammenarbeit verlief mit unserem Vater und mit uns stets harmonisch.
Hervorzuheben sind ihre Loyalität, ihr völlig selbständiges Arbeiten und ihre tadellosen Umgangsformen, ihr Verhalten war stets vorbildlich.
Sie hat alle Aufgaben zu unseren vollsten Zufriedenheit erledigt.
 
Wir bedauern sehr, dass wir Frau xxxx zur Zeit nicht beschäftigen können, da unser Vater auf Grund einer plötzlichen Erkrankung zur Kurzzeitpflege in einem Heim lebt.
Sollte sich unser Vater soweit wieder erholen, dass er wieder zu Hause leben kann, werden wir Frau xxxx sehr gerne wieder beschäftigen.
 
 
Witzhave, 19.08.14
 
xxxxx
 
16 października 2014 16:45
Wichurra, to Ty palisz? ;)

Bardzo szczegółowo, u mnie to pół strony A4, z czego 1/3 to dane osobowe;)
16 października 2014 16:45 / 2 osobom podoba się ten post
Pewnie, że palę:)
 
Córka dziadka jest bystrą babką - dopiero co na emeryturę przeszła, a była wiele lat kierownikiem działu w jakiejś firmie, latała po świecie na spotkania biznesowe. A przy tym była swojska. To i referencje umiała napisać. 
28 października 2014 23:22 / 2 osobom podoba się ten post
Mojej babci jak powiedziałabym żeby mi napisała referencje to tydzień by płakała,że ją zostawiam.
08 marca 2015 18:51
Szukam osoby, która pomoże mojej znajomej w znalezieniu pracy, niestety przez agencje to niemożliwe, bo ma już skończone 65 lat. Proszę o pilny kontakt na e-maile.
08 marca 2015 19:03
Krysiakrysienka

Mojej babci jak powiedziałabym żeby mi napisała referencje to tydzień by płakała,że ją zostawiam.

Piekne.