Wiem co czujesz- mam 3 sunie.Jedna z nich 15- letnia dziś albo jutro odejdzie.:-(Jestem w pracy- w domu przy niej jest mąż i właścicielka suni- moja córka.Jeszcze odwlekają ten moment,żeby jechać do weterynarza.Nie mogę już pisać- łzy lecą mi po twarzy.Trzymaj się- lekko nie jest i nie będzie.Ani dla Ciebie ani dla mnie.Jak wrócę 21.10.przywitają mnie tylko 2 psy.Smutno.:-(


