Papierosy, E-papieros - moje przygody z paleniem

26 listopada 2016 14:57 / 3 osobom podoba się ten post
Mam coś takiego ze sobą, dokupiłam tylko tutaj jeszcze jeden atomizer.



26 listopada 2016 15:09 / 1 osobie podoba się ten post
Pawełku, nie pij...do mnie.
Masz wafelka :)

26 listopada 2016 16:16 / 1 osobie podoba się ten post
Misiek

Mam identycznego E-papieroska. Aktualnie uzupełniłam "paliwko" z firmy  Kolczasty Bolec  o nazwie Anal iza - to jest smak belgijskiej czekolady- oryginał 
Tak się kaszle   
26 listopada 2016 17:43 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Mam coś takiego ze sobą, dokupiłam tylko tutaj jeszcze jeden atomizer.



Mialam w reku podobne, przyciezkawe bylo i mialo zaporowa cene... 75E
26 listopada 2016 17:46 / 2 osobom podoba się ten post
Anal izuję tego Kolczastego Bolca i ma wyraźny smak czekolady 
26 listopada 2016 17:50 / 2 osobom podoba się ten post
kika1

Mialam w reku podobne, przyciezkawe bylo i mialo zaporowa cene... 75E

Różne są typy tych boxów, czy modów. Mój jest z tych średniej wielkości, nie kosztował 75 euro, ale 45, był w komplecie z atomizerem, ale nie tym, który jest na zdjęciu. Jego zaletą jest to, że jak bateria padnie, to wymieniam na nową, i dalej mogę użytkować. W przypadku "długopisów" to w razie awarii można już e fajka wyrzucić. Poza tym, mogę w nim  regulować napięcie , jest też parę innych trybów- można go np. wyregulować do optymalnego wapowania w zależności od rodzaju grzałki.Nie potrzebuję zapasowego sprzętu, bo ten mogę użytkować podczas ładowania. No i chmura porządna jest z tego.
26 listopada 2016 17:53 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Mam coś takiego ze sobą, dokupiłam tylko tutaj jeszcze jeden atomizer.



Ja takiego nie chciałabym, nie podoba mi się po prostu. Ja lubię takiego poręcznego, co dobrze mi się w ręce układa , można nim tak manipulować jak analogiem- takiego jak mam . No , ale to jest rzecz gustu i przyzwyczajenia.
26 listopada 2016 17:55
margaritka59

Ja takiego nie chciałabym, nie podoba mi się po prostu. Ja lubię takiego poręcznego, co dobrze mi się w ręce układa , można nim tak manipulować jak analogiem- takiego jak mam :yo:. No , ale to jest rzecz gustu i przyzwyczajenia.:-)

Kieruję się innymi kryteriami :) Ma owszem być poręczny i jest, komfortowy w eksploatacji i ekonomiczny, i ma dymić :)

A to co masz, to coś w rodzaju jednorazówki.
Tak samo uważam zakup tabletu za rzecz bezsensowną :)
26 listopada 2016 18:06 / 1 osobie podoba się ten post
"Paliwko" z firmy  Kolczasty Bolec  o nazwie Anal iza firmy  Kolczasty Bolec, Red Kiwi i "pamiątka z wczasów w Kołobrzegu".....
A czy   wszystkie firmy mają takie....oryginalne nazwy ?
26 listopada 2016 18:58 / 1 osobie podoba się ten post
kika1

Misku, tam gdzie jest grzalka wychodza u mnie dlugie klaczki, poza tym wszystko takie samo.
Pykam dymek taki sobie, zalezy czym zaladuje.
Ostatnio  Cherry firmy Red Kiwi i kopci sie jak trzeba!
Dziekuje za lekcje pogladowa.
Wreszcie wiem o czym rozmawia sie tutaj:)

To jest tylko materiał poglądowy. Na zdjęciu jest jakiś starszy model.
Mój jest też inny i ma atomizer z "kłaczkami" w środku.
A pytałem, czy dymi, bo napisałaś, że tylko ładujesz baterię i już myślałem, że to jakaś technologia bez liquidu.
26 listopada 2016 21:12 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Różne są typy tych boxów, czy modów. Mój jest z tych średniej wielkości, nie kosztował 75 euro, ale 45, był w komplecie z atomizerem, ale nie tym, który jest na zdjęciu. Jego zaletą jest to, że jak bateria padnie, to wymieniam na nową, i dalej mogę użytkować. W przypadku "długopisów" to w razie awarii można już e fajka wyrzucić. Poza tym, mogę w nim  regulować napięcie , jest też parę innych trybów- można go np. wyregulować do optymalnego wapowania w zależności od rodzaju grzałki.Nie potrzebuję zapasowego sprzętu, bo ten mogę użytkować podczas ładowania. No i chmura porządna jest z tego.

Z Twojego opisu wynika, ze to fajne cacuszko, bo i wyglada na nie:)
Moj jak padnie, to przestane pykac, chce z tym skonczyc!
26 listopada 2016 21:18 / 2 osobom podoba się ten post
Kobietka

"Paliwko" z firmy  Kolczasty Bolec  o nazwie Anal iza firmy  Kolczasty Bolec, Red Kiwi i "pamiątka z wczasów w Kołobrzegu".....:lol3:
A czy   wszystkie firmy mają takie....oryginalne nazwy ? :lol2:

Mysle ze
kolczasty bolec to podpucha:)
To nie moze byc  prawda!
26 listopada 2016 21:33
kika1

Mysle ze
kolczasty bolec to podpucha:)
To nie moze byc  prawda!

Chyba masz rację.....
26 listopada 2016 21:41
kika1

Z Twojego opisu wynika, ze to fajne cacuszko, bo i wyglada na nie:)
Moj jak padnie, to przestane pykac, chce z tym skonczyc!

Ja paliłam dość sporo i regularnie. Raz zaczełam z elektrykiem o słabszych parametrach hehe- to poszedł w odstawkę , wróciłam do analogow. Drugim razem zaparłam się i postanowiłam dobrze się przygotować do rozstania z papierosami. Z takiego atomizera liquid inaczej smakuje, niż np. z takiego sznurkowego- różnica jest duża i w ogóle nie odczuwam potrzeby zapalenia papierosa, a i po to cacko sięgam już coraz rzadziej.
26 listopada 2016 21:49 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Ja paliłam dość sporo i regularnie. Raz zaczełam z elektrykiem o słabszych parametrach hehe- to poszedł w odstawkę , wróciłam do analogow. Drugim razem zaparłam się i postanowiłam dobrze się przygotować do rozstania z papierosami. Z takiego atomizera liquid inaczej smakuje, niż np. z takiego sznurkowego- różnica jest duża i w ogóle nie odczuwam potrzeby zapalenia papierosa, a i po to cacko sięgam już coraz rzadziej.


Jego gabaryty wskazuja tez i moc.
Ustnik jest przesliczny, barokowy:)