Ja dostałam wolną chatę do jutra wieczór:)Ale co mnie po tym jak pan F.daleko:(
Ja dostałam wolną chatę do jutra wieczór:)Ale co mnie po tym jak pan F.daleko:(
Moj pdp i jego żona ma umowę z moją firmą i zpłacą zgodnie z umową, czyli za okres świąteczny dodatkowo, ale na rachunek firmy... To jest moja stała stella, czwarte świeta, ale pierwsze, które spedzam tutaj. Do tej pory w trakcie świat nie bylo tu żadnej opiekunki...))))
Moja firma ma w umowie z pdp , ze do reki . no i ja tez tak mam w umowie,:)
U mnie tradycyjnie 150 euro.
A weź Ty nie wk..denerwuj ludzi :-).... 2 czekoladowe zajączki , maleńki kurczaczek czekoladowy ( wyjątkowo szczuplutki ) , maciupeńki baranek również z czekolady i kilka czekoladowych jajeczek . Sorki , jeszcze plastikowe jajeczko zdjęte z ozdobnej gałązki , ale za to ze wstążeczką , że ino je gdzieś zawiesić i własnoręcznie wykonane prze profesrową 2 zajączki ( główki drzewniane - gotowce :-) :-) :-) ) płci żeńskiej znaczy się samiczki w spódnicach do kostek . O ! i to są podarunki z serca płynące a nie jakieś tam kurde marne ojrasy ! :lol3:
U mnie też żadnej kasy nie było, chociaż babcia z grubymi kopertami do wnuków pojechała.
No ale też się nic nie spodziewałam.
Od córki dostałam czekoladowego baranka, 2 czekoladowe jaja i dwa jaja gotowane.... :)
Kurde to ja tylko te ojro już dawno zapomniane synalek wpadł ciasto zjadł kawę wypił powiedział za tydzień rano zmienniczkę przywiezie a po południu zas po niedzielnej kawie odholuje mnie na samolot i to całe ichsze zajączki ale więcej się nie spodziewam na ostatnim miejscu przez 3 Wielkanoce tez nigdy nic nie dostałam nie przepraszam dostałam szampana którego chyba potem wspólnie wypiliśmy niech się już skończą i biorę się za pakowanie nie sprzątam i tak będzie czyściej niż zastałam
Ja już pisałam dostałam zaraz po niedzieli Palmowej ale ustalone miałam tydzień po przyjeździe koleżanki podpowiedziały ile mniej więcej można wołać ani słowa sprzeciwu nie było :)już nawet wiem na co przeznaczę nowy tablet z klawiatura:)
"Biorę się za pakowanie nie sprzątam i tak będzie czyściej niż zastałam"- kupuję ten pomysł i usprawiedliwienie też.
Bardzo mądre. Wytnę, wydrukuję i wieszam na ścianie.
Załącze zdjęcie jak tylko dorwę sie do kabelka zdziwicię się oj zdziwicie :ubikacja2:
Takaja, ściągnij zainstaluj Blueconnet i nie będzie Ci kabelek potrzebny ! :tanczy:
Ja tak mam.