Druki A1

14 listopada 2013 10:40 / 1 osobie podoba się ten post
Hogata mi agencja zalatwia teraz ubezpieczenie dodatkowe. Place za nie ja . Okolo 60 zl za miesiac . Juz sie nauczylam ze ekuz za granica jest nic nie wart na wlasnej skorze .
14 listopada 2013 10:49
A poza tym -z lektury postów możnaby wywnioskować,że część opiekunek prawdopodobnie nie ma wcale ubezpieczenia -a to agencja ma dosłać ,a to A1 do wglądu...... Jak się człowiek sam w tym względzie nie zabezpieczy ,to jak widac niczego nie może być pewien....
14 listopada 2013 10:56 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Dlatego część z nas wykupuje sobie prywatne ,zdrowotne ubezpieczenie.Moje np.obejmuje tez nieszczęśliwe wypadki za granicą.A EKUZ o ile wiem nie.Więc jak np.sie wywalę na rowerze iz łamię rękę to mnie moje ub.obejmie bo to wypadek.

Dokladnie o to Kasiu chodzi.
Historia z zycia wzieta,ja Wam na zjezdzie o trym ch<ba opowiadalam.
 
W poprzednim miasteczku,poznalam kobiete-polke,ktora pracowala jako opiekunka.Dlaczego?Juz Wam powiem...
Miala emeryturke i mogla sobie spokojnie zyc,ale....:( Jej syn pojechal z kumplami do DE ,nie wiem czy do pracy..Nie wazne.Mial EKUZ-turystyczne....Mial powazny wypadek ,obcielo mu nogi.Pomoc byla udzielona natychmiast,operacja itd.Potem helikopter do PL i dalsze leczenie.Za helikopter dostal owy chlopak rachunek kilka tys.Euro. 
Sam nie jest w stanie tego zarobic,a Jego matka jezdzi do DE zeby spalcic dlug:(
Po to wlasnie sa te prywatne ubespieczenia.
14 listopada 2013 10:58
kasia63

A poza tym -z lektury postów możnaby wywnioskować,że część opiekunek prawdopodobnie nie ma wcale ubezpieczenia -a to agencja ma dosłać ,a to A1 do wglądu...... Jak się człowiek sam w tym względzie nie zabezpieczy ,to jak widac niczego nie może być pewien....

Wiecie co????????? Z tymi EKUZ i A1,wicznie jest problem.W wielu firmach tak jest,w mojej niestety tez:(Ehhhhhhhh,juz mi sie nie chce szarpac.
14 listopada 2013 11:02
hogata76

Wiecie co????????? Z tymi EKUZ i A1,wicznie jest problem.W wielu firmach tak jest,w mojej niestety tez:(Ehhhhhhhh,juz mi sie nie chce szarpac.

A widzisz!!!!A wlasnie powinnaś się szarpac o to z firmą!!!!Dzis nie korzystasz ale róznie bywa.......Nikomu się szarpać nie chce a firmy to i Was wszystkie wykorzystują!!!!!!!Do momentu az sie coś nie zdarzy mówicie sobie  - nie chce mi się szarpać..........A potem będzie płacz i zgrzytanie zębów......A firma się wypnie na Wasze kłopoty.....
14 listopada 2013 11:04 / 1 osobie podoba się ten post
Uwazam ze ekuz jest zbędny jak sie ma prywatne ubezpieczenie . Przeciez wiadomo tez ze agencja wysyla opiekunke czasami z dnia na dzien i ma doslac ekuz , a to schodzi kilka tygodni na zorganizowanie jej . Taka mamy biurokracje w Polsce.
14 listopada 2013 11:10
kasia63

A widzisz!!!!A wlasnie powinnaś się szarpac o to z firmą!!!!Dzis nie korzystasz ale róznie bywa.......Nikomu się szarpać nie chce a firmy to i Was wszystkie wykorzystują!!!!!!!Do momentu az sie coś nie zdarzy mówicie sobie  - nie chce mi się szarpać..........A potem będzie płacz i zgrzytanie zębów......A firma się wypnie na Wasze kłopoty.....

Ja sie szrpalam i klocilam .Nawet raz EKUZ dostalam hahahahahah:D:D:D:D:D:D
Nie wiem czym ich jeszcze postraszyc,juz mi pomyslow brak:(
14 listopada 2013 11:16
Ja EKUZ i druk A-1 dostaję,ale przeważnie po m-cu.A czy jest tu ktoś ,kto dostaje to wcześniej??? podobno ZUS tak długo sie z tym bawi.Sama już nie wiem...
14 listopada 2013 11:17
hogata76

Dokladnie o to Kasiu chodzi.
Historia z zycia wzieta,ja Wam na zjezdzie o trym ch<ba opowiadalam.
 
W poprzednim miasteczku,poznalam kobiete-polke,ktora pracowala jako opiekunka.Dlaczego?Juz Wam powiem...
Miala emeryturke i mogla sobie spokojnie zyc,ale....:( Jej syn pojechal z kumplami do DE ,nie wiem czy do pracy..Nie wazne.Mial EKUZ-turystyczne....Mial powazny wypadek ,obcielo mu nogi.Pomoc byla udzielona natychmiast,operacja itd.Potem helikopter do PL i dalsze leczenie.Za helikopter dostal owy chlopak rachunek kilka tys.Euro. 
Sam nie jest w stanie tego zarobic,a Jego matka jezdzi do DE zeby spalcic dlug:(
Po to wlasnie sa te prywatne ubespieczenia.

Hogata , chyba ta twoja znajoma Polka troche podkoloryzowała sprawe i nie dopowiedziała wszystkiego do końca . Zgodnie z przepisami unijnymi oraz zakresem bezpłatnej pomocy medycznej posiadacz Karty EKUZ ma prawo do bezpłatnych świadczeń na terenie UE pod warunkiem iż choroba , uraz w wyniku wypadku nie był spowodowany faktem , iż pobyt na terenie innego kraju miał cel inny niż zadeklarowany . Mówiąc po polsku : jak chłopak wyjechał i przy wydaniu karty zadeklarował , ze jedzie turystycznie a wypadek miał bo wykonywał pracę - sorry ale bezpłatne leczenie w Niemczech go nie dotyczy . Może po otrzymaniu rachunku zwrócić sie do NFZ o zwrot kosztów leczenia całkowity lub częsciowy . A co do transportu sanitarnego - to ta pani mineła sie kompletnie z prawdą - bo zawsze transport sanitarny np do Polski z kraju UE organizuje od A do Z - nasze polskie NFZ .i oni rozliczają sie z Niemcami . Rachunek zatem , na który ta pani musi zapracowac - na pewo dotyczył kosztów leczenia a nie kosztów transportu .
14 listopada 2013 11:26
Usunięty

Hogata , chyba ta twoja znajoma Polka troche podkoloryzowała sprawe i nie dopowiedziała wszystkiego do końca . Zgodnie z przepisami unijnymi oraz zakresem bezpłatnej pomocy medycznej posiadacz Karty EKUZ ma prawo do bezpłatnych świadczeń na terenie UE pod warunkiem iż choroba , uraz w wyniku wypadku nie był spowodowany faktem , iż pobyt na terenie innego kraju miał cel inny niż zadeklarowany . Mówiąc po polsku : jak chłopak wyjechał i przy wydaniu karty zadeklarował , ze jedzie turystycznie a wypadek miał bo wykonywał pracę - sorry ale bezpłatne leczenie w Niemczech go nie dotyczy . Może po otrzymaniu rachunku zwrócić sie do NFZ o zwrot kosztów leczenia całkowity lub częsciowy . A co do transportu sanitarnego - to ta pani mineła sie kompletnie z prawdą - bo zawsze transport sanitarny np do Polski z kraju UE organizuje od A do Z - nasze polskie NFZ .i oni rozliczają sie z Niemcami . Rachunek zatem , na który ta pani musi zapracowac - na pewo dotyczył kosztów leczenia a nie kosztów transportu .

Moze masz racje:)Nie wiem ,ja tylko opowiedzialam historie tej pani.
Jednak cos sie ma na rzeczy,poniewaz nasz NFZ wszystko robi,zeby zaplacic jak najmniej ,albo i wcale:(Takie sa realia-i w nosie NFZ ma przepisy.Nam szarakom,naprawde ciezko cos ugrac,chyba ze masz dobrego papuge(adwokat),a On najczesciej malo nie kosztuje.Temat rzeka:)
Jestem pod wrazeniem Twoich informacji,tylko pamietaj ze prawo -prawem,a rzeczywistosc-rzeczywistoscia:(
Juz nie raz sie bralam za barki z prawem i..........szkoda gadac:(Czasem wygrywalam,ale tylko czasem.Pisze teraz juz ogolnie.Ma sie to rowniez do naszego NFZ:(
14 listopada 2013 11:33
Usunięty

Druk A1 jest potwierdzeniem , że jego posiadacz jest objęty ubezpieczeniem zdrowotnym w Polsce - i jest to bardziej druk potrzebny w momencie gdy mamy np kontrolę Zool . Natomiast Karta EKUZ jest kartą na podstawie której mamy prawo do bezpłatnego leczenia na terenie UE - pod pojęciem "bezpłatne leczenie " należy rozumieć pomoc medyczną w nagłych przypadkach stanowiących zagrożenie zdrowia lub życia lub zabezpieczenie chorego czyli doprowadzenie do takiego stanu aby można go transportować do Polski na dalsze leczenie . Każdorazowo o zwrocie kosztów za transport decyzje podejmuje NFZ - ponieważ pakiet usług medycznych bezpłatnych dostępny w ramach karty EKUZ jest ograniczony . Jeżeli mamy na reku druk A1 i udamy sie z nim do lekarza za granicą - to często bywa , że dostajemy rachunek do zapłaty - ale należy go przesłać do właściwego oddziału NFZ - oni są zobowiązani zapłacić . Praktycznie bez Karty EKUZ no w ostateczności z A1 - nie powinnyśmy się ruszać za granicę . Jak firma mówi , że A 1 ma do wglądu jakby się ktoś czepiał - to albo wysyła opiekunkę za granicę bez ubezpieczenia za pierwszy miesiąc albo w ogóle jej nie ubezpiecza .

Dziewczyny, skąd wy bierzecie takie informacje?
 
Na temat karty EKUZ narosło wiele mitów. Nie lepiej zaczerpnąć informacji u żródła:
 
https://www.ekuz.nfz.gov.pl/wypoczynek/informacje-ogolne
https://www.ekuz.nfz.gov.pl/praca/informacje-ogolne
http://ec.europa.eu/social/main.jsp?catId=1021&langId=pl&intPageId=1738
http://www.nfz-gdansk.pl/uploads/files/100_pytan_o_ekuz.pdf
 
Jest jeszcze wiele dodatkowych informacji -trzeba poklikać na tych stronach.
 
BasiaBur masz rację odnośnie interpretacji celu A1 i EKUZ, ale to o piszesz o zakresie karty EKUZ: ....pod pojęciem "bezpłatne leczenie " należy rozumieć.....  jest niezgodne z prawdą. Jest wręcz odwrotnie:
 
....." osobie przebywającej tymczasowo w innym państwie członkowskim UE/EFTA przysługują te wszystkie rzeczowe świadczenia zdrowotne, które:

są niezbędne z medycznego punktu widzenia z uwzględnieniem charakteru tych świadczeń i czasu trwania pobytu,
zostały udzielone w celu uniknięcia sytuacji, w której pacjent byłby zmuszony do powrotu na terytorium państwa ubezpieczenia, aby uzyskać potrzebne leczenie.

Zatem przez pojęcie świadczenia niezbędnego należy rozumieć każde świadczenie, co do którego lekarz zadecyduje, że zachodzi konieczność jego udzielenia z uwagi na stan zdrowia w jakim znajduje się pacjent, tak, aby nie musiał on wracać do swojego państwa właściwego czyli państwa ubezpieczenia celem uzyskania leczenia."  - strona NFZ!!!
 
To co piszesz o nieszczęsliwych wypadkach też się nie zgadza - EKUZ nie obejmuje ich w sytuacji gdy wypadek powstał w pracy, a osobnik wyjechał na ubezpieczenie turystyczne (str.17, poz. 19 ostatniego linku).
Znam przypadek opiekunki, która złamała rękę jadąc na rowerze - z tytułu EKUZ nie płaciła za żadne leczenie, dostała długie zwolnienie lekarkie, co więcej po jakimś czasie zgłosiła się do niej (sama) centala chyba Rentenversisierung, aby dostarczyła A1 -jako dowód ubezp. pracowniczego -bo przysługuje jej ewent. rehabilitacja i odszkodowanie. Nie wiem jak to się skończyło, bo straciłam z nią kontakt.
 
Dla uzupełnienia: chorobowe (zasiłek) jak najbardziej przysługuje, ale pod warunkiem że jest opłacana składka na ubezpieczenie chorobowe (dobrowolna) - co nie jest robione w 99% umów zlecenia.
 
Co do "okrągłych oczu lekarzy" - ja z tym nigdy nie miałam problemu, pod warunkiem że korzysta się z usług lekarzy/przychodni:

Usługi lekarzy, którzy zawarli umowę z jedną z niemieckich państwowych kas chorych, są bezpłatne.
Na gabinetach tych lekarzy z reguły znajdują się tabliczki Kassenarzt lub Alle Kassen, co oznacza, że dany lekarz świadczy usługi w ramach publicznej służby zdrowia.

 
a taki jest najwięcej - chyba w każdej małej miejscwości można znależć.
 
Oczywiście, zawsze warto mieć dodatkową polisę - od przybytku głowa nie boli......ale dla mnie podstawą jest EKUZ  i to trn pracowniczy, a nie turystyczny załatwiany na własną rękę. 
W przypadku polis prywatnych trzeba też dokładnie zbadać, co one obejmują - bo są różne i żadna niee ma w 100% pełnego zakresu.
 
14 listopada 2013 11:40
Wlasnie miedzy innymi o tym wspominalam,prawo-prawem,a rzeczywistosc -rzeczywistoscia.
Dziewczyny pieknie to opisaly,dziekuje Wam za to....Tylko ze nie zawsze jest tak ,jak napisane w prawie.
Gabrysiu-co do lekarzy z wielkimi oczami.Bylam w przychodni  i takie cos mnie wlasnie spotkalo.Widocznie Ty mialas wiecej szczescia:)
Kazdy opisuje tutaj swoje dosawiadczenia.Nie zawsze jest tak jak Wy to opisujecie,to prubuje wytlumaczyc.
14 listopada 2013 11:49
moja wypowiedź z 13 listopada : .... dodam , że EKUZ - nie jest ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków - wiec uzgadniając warunku pracy powinniśmy o takie ubezpieczenie pytać - to bardzo ważne - oczywiście dla nas , bo mimo że składka niewysoka to wiele firm to ubezpieczenie pomija. szkoda im kilku złotych :(

i twoja wypowiedz z dzisiaj : ... To co piszesz o nieszczęsliwych wypadkach też się nie zgadza - EKUZ nie obejmuje ich w sytuacji gdy wypadek powstał w pracy, a osobnik wyjechał na ubezpieczenie turystyczne (str.17, poz. 19 ostatniego linku).
Gabrysiu - proszę czytaj dokładnie .
Ja pisze o NASTĘPSTWACH NIESZCZĘŚLIWYCH WYPADKÓW - czyli trwałej lub czasowej utraty zdrowia lub sprawności fizycznej itd . Nie pisze o udzielaniu pomocy lekarskiej osobie która została poszkodowana w wyniku wypadku .
Bardzo Cie proszę Gabrysiu , dokładnie czytaj .
Poza tym wklejenie linków chyba pomoże wielu dziewczynom - ale bywa i tak , że język urzędowy nawet dla osoby bardzo chcącej zrozumieć co jest napisane - jest kompletnie niezrozumiały - wiec niekiedy pisze się na skróty , nie zgłębiając się dokładnie w szczegóły ale tylko po to żeby nagłośnić problem .
14 listopada 2013 11:50
No widzę, że niektóre sprawy się w międzyczasie wyjaśniły (pisałam odpowiedż na raty od rana - jak nie było jeszcze innych wpisów).

Andrea - podstawą zawsze powinno być EKUZ - to jest ubezpieczenie powszechne/państwowe, co więcej dotyczy nawe chorób przewlekłych - na podstawie przepisów o Koordynacji zabezpieczenia społecznego w UE i w ramach tego umowa z DE (bo w każdym państwie UE jest nieo inny zakres ubezpieczeń powszechnych).

14 listopada 2013 11:53
Usunięty

moja wypowiedź z 13 listopada : .... dodam , że EKUZ - nie jest ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków - wiec uzgadniając warunku pracy powinniśmy o takie ubezpieczenie pytać - to bardzo ważne - oczywiście dla nas , bo mimo że składka niewysoka to wiele firm to ubezpieczenie pomija. szkoda im kilku złotych :(

i twoja wypowiedz z dzisiaj : ... To co piszesz o nieszczęsliwych wypadkach też się nie zgadza - EKUZ nie obejmuje ich w sytuacji gdy wypadek powstał w pracy, a osobnik wyjechał na ubezpieczenie turystyczne (str.17, poz. 19 ostatniego linku).
Gabrysiu - proszę czytaj dokładnie .
Ja pisze o NASTĘPSTWACH NIESZCZĘŚLIWYCH WYPADKÓW - czyli trwałej lub czasowej utraty zdrowia lub sprawności fizycznej itd . Nie pisze o udzielaniu pomocy lekarskiej osobie która została poszkodowana w wyniku wypadku .
Bardzo Cie proszę Gabrysiu , dokładnie czytaj .
Poza tym wklejenie linków chyba pomoże wielu dziewczynom - ale bywa i tak , że język urzędowy nawet dla osoby bardzo chcącej zrozumieć co jest napisane - jest kompletnie niezrozumiały - wiec niekiedy pisze się na skróty , nie zgłębiając się dokładnie w szczegóły ale tylko po to żeby nagłośnić problem .

Basiu, a czy mogłabyś mi podać przepisy o tym że EKUZ (praca, czyli z A1) nie obejmuje trwałej lub czasowej utraty zdrowia lub sprawności fizycznej itd  -