Druki A1

02 listopada 2013 00:47 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Jeżeli firma która jeszcze istnieje wypłaca mi nieprawidłowo pensję czyli w delegacjach to wybacz, ale dlaczego ja mam odpowiadać? Raczej się firmie do 4 liter dobiorą Niemcy. Gorzej jak już jej nie będzie np za 2 czy 5 lat. Cichosiedzenie może pogrążyć że się człowiek z tego nigdy nie wykaraska?

Mylisz się MeryKy - nieznajomość prawa szkodzi! 
Oczywiście - agencji dobiorą się do tyłka, zapłacą też karę......ale My zapłacimy też swoją część (podatek od ukrytych wynagrodzeń).
 
A jak myślisz, dlaczego niektóre firmy ciągle "pączkują", są zamykane i zaraz w o miejsce powstaje nowa firma (w zasadzie ta sama), ale nowe logo, wpis do rejestru itd.
 
MeryKy -w jakim świecie Ty żyjesz! 
Przecież tu w PL chyba połowa gospodarki jest w jakimś sensie na "lewych papierach" ....a myślisz że nie ma ludzi zatrudnionych na miejscu w kraju oficjalnie na min. krajową, albo nawet na część etatu, a reszta płacona "pod stołem" ....my nie pracujemy w urzędzie ani w banku, czy w wielkiej korporacji ....chociaż i tam sie omijało przepisy (samochody służbowe, wysokie limity na benzynę) ....do tego teraz fiskus się trochę dobrał.
02 listopada 2013 00:53
Dziewczyny, nie chciałam Wam podnieść ciśnienia ....ale chyba lepiej wiedzieć na czym się siedzi :)
Zresztą myślałam, że po części znacie te sprawy.
 
A zaczęło się od 183 dni .....chciałam tylko przyestrzec, żeby nie poruszać tych spraw/nie informować się bezpośrednio w Urzędach (raczej u prawników) bo można sobie samemu zrobić kuku.
02 listopada 2013 01:04
MeryKy

No więc do rozliczenia w Polsce jest potrzebny Pit 11 a do rozliczenia w Niemczech też z pewnością trzeba mieć odpowiedni dokument w odpowiednim terminie. Dzisiaj jest późno uderze z tym pytaniem do mojego niemieckiego kuzyna. Bo tu raczej niczego sie nie dowiem? A na gdybaniu to można się przejechać:))))

Ej .....MeryKy ....niczego się tu nie dowiedziałaś?  
Od razu chcesz wszystkich szczegółowych informacji w różnych sprawach, łącznie z drukami itd. Jest specjalny druk o wysokości osiągniętych zarobków i zapłaconego podatku bądź zaliczki pod podatek w PL. Nazwy w tej chwili Ci nie podam, bo sprawą interesowałam się ponad 2 lata temu i wszystko miałam w starym kompie. Jak znajdę, to poinformuję :)
02 listopada 2013 07:21
Kurczę dopiero teraz przeczytałam Wasze wypowiedzi i zapytam tak dlaczego jedna agencja może rozliczać a inne nie.Gabrysiu napisałaś ,że 90% nie zgłasza,nie rozlicza w De,robi to tylko 10%( moja jest w tych 10%i chwała jej za to)a więc można tylko trzeba chciec.Myśle że jest nas tysiące opiekunek i każda z nas chciałaby spokojnie pracować i zyć.Przechodząc pod niem.system rozlicz. nie każda musi zapłacić podatek,zależy od dochodów można też rozliczać się z mężem,można ubiegać się o Kindergeld bo przecież grono opiekunek ma dzieci.Gabrysia odwaliłaś kawał dobrej roboty Od Emilii też dużo się dowiedziałam.
02 listopada 2013 09:54
Gabrysia

Ej .....MeryKy ....niczego się tu nie dowiedziałaś?  
Od razu chcesz wszystkich szczegółowych informacji w różnych sprawach, łącznie z drukami itd. Jest specjalny druk o wysokości osiągniętych zarobków i zapłaconego podatku bądź zaliczki pod podatek w PL. Nazwy w tej chwili Ci nie podam, bo sprawą interesowałam się ponad 2 lata temu i wszystko miałam w starym kompie. Jak znajdę, to poinformuję :)

 
Gabrysiu ja chciałam się dowiedzieć jak się rozliczyć jeżeli przekroczyłam 183 dni a firma nabiera wody w usta i udaje że nie ma problemu i zbywa odpowiedzią że to tylko w wypadku kiedy się przepracuje za jednym zamachem 183 dni. Póki istnieje jest szansa wyjścia na prostą. A tego się tu nie dowiedziałam.
Nie wiem Gabrysiu z jakiej ty planety jesteś, ale dlaczego ja miałabym się bać że zostanę ukarana skoro firma jeszcze istnieje? Nie ja tylko pracodawca zostanie ukarany „o art. 266a niemieckiego kodeksu karnego. Mówi on m.in., że "kto, jako pracodawca, wstrzymuje się przed wnoszeniem składek za pracownika do systemu ubezpieczeń lub Federalnego Urzędu Pracy, może być skazany na grzywnę lub karę więzienia do lat pięciu". Itd. itd.
Twierdzicie z Emilią że niby ja zostanę ukarana bo mam w dietach wypłacane i co z tego że w dietach skoro zaniżają płacę jeżeli by doszło wszystko na drogę sądową to jeszcze by nam firmy musiały dopłacić za pracę 24 na dobę? I nam i urzędom! Takie jest moje zdanie.
Gdyby strona niemiecka ukarała jakąkolwiek opiekunkę to miałaby problem ze swoimi seniorami. Oni przymykają oczy nawet na te które na czarno pracują, chociaż doskonale o tym wiedzą.
02 listopada 2013 10:02 / 1 osobie podoba się ten post
Niemiecki Finansamt na nikogo nie przymyka oka,i nie na agencjach spoczywa obowiązek rozliczenia się z przekroczenia 183 dni.Moja agencja bardzo tego terminu pilnuje,choć nie musi i żadna z opiekunek nie pracuje w Niemczech powyżej tego okresu,dlatego są wysyłane do innych krajów,np.do Ausrii czy do Szwajcarii.
02 listopada 2013 10:03 / 1 osobie podoba się ten post
Gabrysia

Ej .....MeryKy ....niczego się tu nie dowiedziałaś?  
Od razu chcesz wszystkich szczegółowych informacji w różnych sprawach, łącznie z drukami itd. Jest specjalny druk o wysokości osiągniętych zarobków i zapłaconego podatku bądź zaliczki pod podatek w PL. Nazwy w tej chwili Ci nie podam, bo sprawą interesowałam się ponad 2 lata temu i wszystko miałam w starym kompie. Jak znajdę, to poinformuję :)

Mnie głównie chodzi o to czy zakład pracy ma obowiązek wysłania druku o wysokości osiągniętych zarobków i zapłaconego podatku. Chodzi tu o ustawodastwo niemieckie bo w polskim to dokładnie wiem że do końca lutego zakład musi mi wysłać pit 11, na podstawie którego się póżniej rozliczam z fiskusem. Skoro zakład przysyła mi PIT 11 i odprowadza zaliczki do US w Polsce to skąd mam wziąć druk aby się rozliczyć w Niemczech??????
02 listopada 2013 10:06
ivanilia40

Niemiecki Finansamt na nikogo nie przymyka oka,i nie na agencjach spoczywa obowiązek rozliczenia się z przekroczenia 183 dni.Moja agencja bardzo tego terminu pilnuje,choć nie musi i żadna z opiekunek nie pracuje w Niemczech powyżej tego okresu,dlatego są wysyłane do innych krajów,np.do Ausrii czy do Szwajcarii.

No własnie spoczywa na mnie ten obowiązek, ale co ja wróżka jestem i kwoty mam sobie z głowy brać. Chyba zakład musi mi dac jakiś druk z tym jakie zaliczki odprowadził? Żebym się mogła rozliczyć?
02 listopada 2013 10:08
Wiesz co,ja nie wiem tego,bo raczej nie będę się musiała rozliczać w niemieckim fiskusie,ale wydaje mi się,ze na podstawie polskiego pita trzeba to rozliczenie zrobić.Przecież i tak wypełnia się i wysyła niemiecki druk,a polski zostaje dla Ciebie.
02 listopada 2013 10:43
ivanilia40

Wiesz co,ja nie wiem tego,bo raczej nie będę się musiała rozliczać w niemieckim fiskusie,ale wydaje mi się,ze na podstawie polskiego pita trzeba to rozliczenie zrobić.Przecież i tak wypełnia się i wysyła niemiecki druk,a polski zostaje dla Ciebie.

Ja to sie zastanawiam czy tej mojej firmy nie kopne w 4 litery. A narażenie mnie na odpowiedzialność karno skarbową jest chyba przesłanką do natychmiastowego rozwiązania umowy?
02 listopada 2013 10:56
kristina

Kurczę dopiero teraz przeczytałam Wasze wypowiedzi i zapytam tak dlaczego jedna agencja może rozliczać a inne nie.Gabrysiu napisałaś ,że 90% nie zgłasza,nie rozlicza w De,robi to tylko 10%( moja jest w tych 10%i chwała jej za to)a więc można tylko trzeba chciec.Myśle że jest nas tysiące opiekunek i każda z nas chciałaby spokojnie pracować i zyć.Przechodząc pod niem.system rozlicz. nie każda musi zapłacić podatek,zależy od dochodów można też rozliczać się z mężem,można ubiegać się o Kindergeld bo przecież grono opiekunek ma dzieci.Gabrysia odwaliłaś kawał dobrej roboty Od Emilii też dużo się dowiedziałam.

Na stronach Finanzamtu podanych wcześniej ostrzegają przed firmami które same rozliczają pracownika. W wypadku kiedy podpiszemy upoważnienie. Żadna agencja pracy zgodnie z prawem nie może rozliczać podatków. Naprawde nich każda co zajrzy do tematu przeczyta dokładnie te strony do których linki podała Emilia a szczególnie tę: http://www.finanzamt.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=94&Itemid=68
02 listopada 2013 11:40 / 2 osobom podoba się ten post
Przepraszam, nie bardzo rozumiesz o co chodzi. Chodzi mianowicie o roznorakie "firemki", ktore oglaszaja sie w necie, ze za marna pieniadze zrobia za nas niemieckie rozliczenie podatkowe. Zeby korzystac z uslug biura podatkowego (bo to o to chodzi!), musi ono miec takie mozliwosci w DE, musi byc upowaznienie pracownika dla tego biura do wykonania odpowiednich czynnosci i na deklaracji rozliczenia MUSI byc pieczatka I PODPIS 1/ PRACOWNIKA, 2/ OBLIGATORYJNIE - pieczatka i podpis doradcy finansowego.
Ostrzezenie, o ktorym piszesz dotyczy "niby" biur podatkowych. Jesli zas agencja (ktorej musisz wystawic upowaznienie), rozlicza pracownika - to uwazam, ze robi to za posrednictwem biura podatkowego, a nie samodzielnie, chyba, ze ma na etacie osobe ku temu upowazniona, w co watpie. Raczej korzystaja z niemieckich doradzcow finansowych. Wszystko bedzie jednak niewazne, o ile nie ma dokumentu, w ktorym upowazniamy kogos do takich czynnosci.
02 listopada 2013 11:50
To chyba jest najważniejszy punkt: " do niemieckiego Urzędu Skarbowego musi wpłynąć pisemne upoważnienie o reprezentowaniu Nas przez firmę rozliczającą podatek", wtedy za błedy nie odpowiadamy my tylko ten kto rozliczenie dla nas wykonał.
02 listopada 2013 11:54
MeryKy

To chyba jest najważniejszy punkt: " do niemieckiego Urzędu Skarbowego musi wpłynąć pisemne upoważnienie o reprezentowaniu Nas przez firmę rozliczającą podatek", wtedy za błedy nie odpowiadamy my tylko ten kto rozliczenie dla nas wykonał.

"Bez pieczątki cała odpowiedzialność spada na klienta (podatnika). W razie wystąpienia problemów Urząd Skarbowy będzie ścigał podatnika, a nie biuro podatkowe. Przez brak pieczątki możemy zapłacić karę finansową, narobić sobie długów podatkowych, być posądzonym o wyłudzenie podatku, a w dodatku nie mamy żadnych szans przed urzędem, w sądzie oraz u komornika."   I ten wymog jeszcze.  
 
I jeszcze:   "Niemiecka ordynacja podatkowa nakłada na osobę z miejscem zamieszkania poza Niemcami (np. zameldowaną w Polsce) obowiązek wyznaczenia na terenie Niemiec ustawowego pełnomocnika do reprezentowania (§ 123 AO - Abgabenordnung). Rolę pełnomocnika na terenie Niemiec przejmuje dla podatnika z Polski doradca podatkowy posiadający uprawnienia"
 
Tak nawiasem - koszt mojego doradcy to okolo 300 euro za rozliczenie roczne.
13 listopada 2013 20:25
"super" - poczytałam to wszystko i jak zwykle nie pozostaje nic dodać nic ując jak tylko: POlak potrafi.... Macie tu jednak wszystkie racje, dla nas opiekunek to wszystko nienajlepiej wygląda bo jesteśmy ostatnim ogniwem łańcuszka. Z tego co przeczytałam ( a nie poczytałam jeszcze tych stronek z linkow) wynika dla mnie jasno, że najlepiej byłoby załozyc działalność w DE lub mieć kontrakt bezpośrednio z Niemieckim biurem czy rodziną, tak by nie było żadnych watpliwości gdzie i kiedy mam się opodatkowac i "ozusowac".