Mysle,ze jest to odpowiedni temat w tej rubryce. Cztery tyg.temu zadzwonila do Mnie pani z firmy GRUNBERG z Zielonej Gory,ze poszukuje opiekunki do 90-ci letniego pana.To byl czwartek wieczor,w piatek bylam juz w Berlinie.... Wracajac do telefonu zostalam poinformowana o kwocie zarobku,zwrocie kosztow podrozy,itp.Oraz o stanie pacjeta,same superlatywy,a przede wszystim to,ze nie wstaje w nocy,hm.... W piatek wieczorem przyjechal syn wlasciwie to On byl moim szefem,wraz z ta pania co do Mnie dzwonila okazalo sie,ze to mamuska.Przywiezli Mi umowe i w tym momecie szczeka opada.Na umowie zanizona kwota zarobku,brak zwrotu kosztow podrozy,i jescze wczesniej ustalona sprawa ze 100%zapewnieniem pani.ze napewno tak bedzie,to zachowam dla siebie o co chodzilo. W tym dniu nie podpisalam umowy i juz przestali byc tacy grzeczni zwlaszcza pani.Po drobnej korekcie w zwiazku z czy musialam zrezygnowac z wyplacenia kosztow podrozy,co jest dla mnie niezrozumiale na rzecz wiekszego o odrobine zarobku,anarchia. Pacjet okazal sie bardzo demecyjny i bardzo zaborczy,nawet do toalety probowal isc ze MNa.Przez 4tyg.prawie nie spalam w nocy a dlaczego a dlatego,ze przez 5lat po smierci zony pan H...cale noce urzedowal sam w domu.W dzien przebywal u tej pani niby mojej szefowej w haimie dziennego pobytu.Dlugo by jeszcze pisac. Ze wszystkim zostalam wpuszczona w maliny,nawet w dzien nie moglam odespac,caly czas Mi wlazil do pokoju,he wlasciwie to nie mialam swojego tylko spalam w przenosni w Jego sypialni.Padalam na pysk.Alarmowalam agencje,ma co pani ze spokojem odpowiadala Mi ,ze pacjet w nocy dobrze spal,a niby skad Ona miala o tym wiedziec. Z mojego prywatnego sledztwa wiem,ze nawet w chaimie panie mialy go dosyc. Nic dodac nic ujac szefowa tej firmy chciala z pazerstwa sobie jeszcze dorobic na opiekunce i wcisnela Mnie na mine Na koniec powiedzialam Jej,ze jak tak dalej bedzie postepowac to nie znajdzie ludzi do pracy,zreszta firma w Berlinie jest juz spalona.
Acha jeszcze zapomnialam dodac ,ze trafilam na bardzo zyczliwych ludzi,ktorzy pokierowali Mna jak mam postepowac od strony prawnej,o czym nie mialam zielonego pojecia.To byl moj pierwszy wyjazd przez firme.
Ponadto sprawa moja zainteresowala sie rodzina niemiecka,u ktorej mialam duze poparcie.
Suma sumarum w dniu mojego zjazdu rodzina zerwala umowe z w/w firma a pan trafil do haimu.Moze tak mialo byc nie bedzie meczyl juz zadnej opiekunki.....