Wiadomo,100% :-)
A wieczorem....no cóż , gwizdnę od Luka Buscopan, bo fasolowa biomasa w lodówce czeka
Co dzisiaj gotujesz na obiad? 20
Gusia29
A dzis jadłam na lunch z Roesti z jajkiem sadzonym i złocistymi nie wysuszonymi na wiór skwarkami . Pycha :)
A wieczorem....no cóż , gwizdnę od Luka Buscopan, bo fasolowa biomasa w lodówce czeka
A wieczorem....no cóż , gwizdnę od Luka Buscopan, bo fasolowa biomasa w lodówce czeka
Luke
Tak krótko i krótkie pytanie...Czy dodajecie jakieś dodatki do faszerowanej papryki , tzn już na stole po wyciągnięciu z piekarnika.
Potem o innych rzeczach napiszę więcej.
Sałatę lodową robiłam i często seniorzy wołali majonez. Nie wiem czemu ? Ja lubię z sosem czosnkowym.
W domu z sosem czosnkowym moi jedzą plus frytki i sałata. No tak lubimy.
W domu z sosem czosnkowym moi jedzą plus frytki i sałata. No tak lubimy.
Luke
Tak krótko i krótkie pytanie...Czy dodajecie jakieś dodatki do faszerowanej papryki , tzn już na stole po wyciągnięciu z piekarnika.
Potem o innych rzeczach napiszę więcej.
Sos pieczarkowy. Z surówkami możesz zaszaleć. Nie wiem czym nadziewałes?
tina 100%
A dzis jadłam na lunch z Roesti z jajkiem sadzonym i złocistymi nie wysuszonymi na wiór skwarkami . Pycha :)
A wieczorem....no cóż , gwizdnę od Luka Buscopan, bo fasolowa biomasa w lodówce czeka :-)
Oj,tam,oj tam,ważne że smaczne . Weźmiesz " Travisto i trawisz to " 
Masa fasolowa czy cieciorkowa ? Jak porządnie wypłukałaś to nic Ci nie będzie . No chyba że tych skwarów sporo wciągnęłaś
. Weźmiesz " Travisto i trawisz to " Masa fasolowa czy cieciorkowa ? Jak porządnie wypłukałaś to nic Ci nie będzie . No chyba że tych skwarów sporo wciągnęłaś
tina 100%
Sos pieczarkowy. Z surówkami możesz zaszaleć. Nie wiem czym nadziewałes?
To na niedzielę robię, bo syn ma ochotę. A jest też surówkożerca. Ja często tylko same papryki.
Do środka mielone, basmati, mozarellę, cebulę , przyprawy.dodam jeszcze kukurydzę, bo lubi.
Do środka mielone, basmati, mozarellę, cebulę , przyprawy.dodam jeszcze kukurydzę, bo lubi.
Luke
To na niedzielę robię, bo syn ma ochotę. A jest też surówkożerca. Ja często tylko same papryki.
Do środka mielone, basmati, mozarellę, cebulę , przyprawy.dodam jeszcze kukurydzę, bo lubi.
Jak nadzienie bez ryżu to możesz oprócz surówki ziemniaki podać - jakis sos zrób koniecznie , będzie pysznie .
Gusia29
Oj,tam,oj tam,ważne że smaczne :-). Weźmiesz " Travisto i trawisz to " :lol1:
Masa fasolowa czy cieciorkowa ? Jak porządnie wypłukałaś to nic Ci nie będzie . No chyba że tych skwarów sporo wciągnęłaś :oczko:
Gusiu, Gusiu....jak wciągac to tylko dobre rzeczy. A nirwana po fasoli? Brzmi nieciekawie :) W to mnie nie wciągniesz, o nie.
tina 100%
Gusiu, Gusiu....jak wciągac to tylko dobre rzeczy. A nirwana po fasoli? Brzmi nieciekawie :) W to mnie nie wciągniesz, o nie.
Aż tak 
. Qrcze, Ty to do ludu wybranego chyba należysz ! Po fasoli nirwana !!!
Często ją jem i jakoś nigdy nie miałam przyjemności (?) w ten stan się wprowadzić
. Qrcze, Ty to do ludu wybranego chyba należysz ! Po fasoli nirwana !!!Często ją jem i jakoś nigdy nie miałam przyjemności (?) w ten stan się wprowadzić
Aaa,następnym razem jak się fasoli najem,to puszczę sobie Nirvanę z YouTube
U nas dzisiaj smażone . Bratkartoffeln,wątróbka cielęca ,bo wołowej nie dostałam,z jabłkiem i cebulką ,surówka z białej kapusty. Sałatka owocowa na deser. Po tym smażonym chyba i ja do Luke po lekarstwo się zgłoszę
Gusia29
Ja z wymienionych przez Ciebie,nie tknę tylko flaków. Ale ugotować je potrafię i bardzo lubię tę zupkę po odcedzeniu :-). Galaretę zjem tylko wtedy,jeśli znam osobę,która ją zrobiła i wiem,że żadnych nieprzyjemnych dla mojego podniebienia niespodzianek,nie znajdę . Sama kilka razy tylko zrobiłam ,smaczną,ale jak mąż mnie nakrył ile " miesa" wycinam i wyrzucam,to powiedział ,żebym lepiej nie robiła :lol1: .W rodzinie słynę z tego,że nawet w polędwicy coś tłustego znajdę . Taki dziwoląg ze mnie :smiech3:.Bardzo lubię galaretkę drobiową ,najlepszą robi moja siostra .
Gusiu ja znowu mam podobnie z rybami.Lubię ryby bo są zdrowe ale jak jem to tylko palcami bo jak znajdę nawet najmniejszą ość to zaraz wszystko zwracam. Mam takie delikatne podniebienie co do ości że śmieją się że nawet w wátrubce znajdę ość, też jestem takim dziwolągiem dlatego w goßciach wolę nie jeść ryby ani w restauracjach bo rodzina wstydziła by się za mnie jak ja to jem 
Galaretę z nóże bardzo lubię ale też najlepsza jest moją bo wiem co tam dałam,też wywalam skóry i tłuste i musi być samo mięsko.
Natomiast jak gotuję jakąś zupę na kościach to najpierw gotuję te kości ,przecedzamy przez sitko i dopiero potem dodaję inne produkty, nie może być nawet najmniejszej kosteczki bo zaraz się dławię.Dopiero że mnie dziwoląg. No cóż jakdy jest jaki jest.
Galaretę z nóże bardzo lubię ale też najlepsza jest moją bo wiem co tam dałam,też wywalam skóry i tłuste i musi być samo mięsko. Natomiast jak gotuję jakąś zupę na kościach to najpierw gotuję te kości ,przecedzamy przez sitko i dopiero potem dodaję inne produkty, nie może być nawet najmniejszej kosteczki bo zaraz się dławię.Dopiero że mnie dziwoląg. No cóż jakdy jest jaki jest. Gusia29
Aż tak :zaskoczenie1:. Qrcze, Ty to do ludu wybranego chyba należysz ! Po fasoli nirwana !!!
Często ją jem i jakoś nigdy nie miałam przyjemności (?) w ten stan się wprowadzić :lol1:
No dobra - jak fasolka do kitu to te gongi to po czym ? 
tina 100%
No dobra - jak fasolka do kitu to te gongi to po czym ? :lol3:
Oh,gongi !!! Najlepiej po przyjemnie spędzonym dniu. Odlot totalny !
U mnie dziś znowu post ,a PDP do przedszkola to mam luz blus
Dziś PDP ziemniaczki ,sznycel ,sałata,oraz budyn ja dziś kalafior pieczony tak popl na po żeby to co w nim najlepsze nie zniszczeć gorąca temperatura,albo naleśniki z brokuła i marchewki muszę pomyśleć 