26 grudnia 2024 12:08 / 3 osobom podoba się ten post
AnetaaaPrzypomniałaś mi moją przygodę z dzieciństwa. :prezenty_swiateczne: Miałam 6, może 7 lat, przyjechał do nas wujek z Niemiec. Przywiózł dwie lalki a nas dziewczyn w domu było 3 więc zaczęły się przepychanki. Jedna z nas nawet się rozpłakała. Wujek zrobił losowanie, oczywiście z moim kulawym szczęściem nic nie trafiłam. Stałam jak palec z miną nieudacznika na co wujek się uśmiechnął, wyszedł do samochodu i wrócił z dużym, płaskim pudłem. Dostałam żelazną kolejkę na prąd z czarnymi wagonikami i czarno czerwoną ciuchcią. Kolejka miała być dla kogoś innego ale wujek nie przemyślał, że każda z nas będzie chciała mieć swoją własną lalkę, a szkoda mu mnie było. Bawiłyśmy się tym wiele lat, później ojciec oddał kolejkę młodszemu kuzynowi. Naprawdę Tina takie prezenty się później pamięta.
Szkoda, że nie wiedziałam. Mamy jeszcze z Lego- domek ze świnką Peppą. wywrotkę, straż pożarną. Z mniej edukacyjnych domek dla lalek , traktor i cymbałki, chcesz ? Mogę podrzucić jak się ściemni :) Oczywiście , żart , ale mam nadzieję, że Mikołaj nie zawiódł cię w tym roku ;)