Nas się nie oswaja :D Z nami się żyje :]] Kultura po obu stronach.
Nas się nie oswaja :D Z nami się żyje :]] Kultura po obu stronach.
Oj mylisz się ,mylisz i to bardzo:)Mężczyznami też targają emocje,też bywają rozchwiani i niezdecydowani a to dlatego ,że od dziecka są wychowywani na twardzieli,którym zabrania się okazywac te emocje,bo to niby niemęskie...Ogólnie przyjmuje się ,że dla faceta coś jest albo czarne albo białe,ale w gruncie rzeczy wielu z nich chętnie podyskutowałoby o odcieniach szarości ,gdyby nie bali się ośmieszenia. Jak miałam tyle lat co Ty myślałam dokładnie tak samo :)Dziś już tak nie myślę.To my zakładamy że facet to prosta konstrukcja:)Oni często to samo mówią o nas:)I żadna ze stron nie na racji,niestety.Gdyby tak było wystarczyło by ubrać ,nakarmić i od czasu do czasu powiedzieć miłe słowo,a to jednak dla nich mało za mało:)
Z pierwszą częścią się zgodzę :D
Oj mylisz się ,mylisz i to bardzo:)Mężczyznami też targają emocje,też bywają rozchwiani i niezdecydowani a to dlatego ,że od dziecka są wychowywani na twardzieli,którym zabrania się okazywac te emocje,bo to niby niemęskie...Ogólnie przyjmuje się ,że dla faceta coś jest albo czarne albo białe,ale w gruncie rzeczy wielu z nich chętnie podyskutowałoby o odcieniach szarości ,gdyby nie bali się ośmieszenia. Jak miałam tyle lat co Ty myślałam dokładnie tak samo :)Dziś już tak nie myślę.To my zakładamy że facet to prosta konstrukcja:)Oni często to samo mówią o nas:)I żadna ze stron nie na racji,niestety.Gdyby tak było wystarczyło by ubrać ,nakarmić i od czasu do czasu powiedzieć miłe słowo,a to jednak dla nich mało za mało:)
Drugiej jeszcze nie napisałam a Ty tak w ciemno?:)Odważnie:):):)
Hmm wiadomo, ludzie są różni, w tym całe mnóstwo indywidualistów, mężczyzn wrażliwych, po przejściach ( co też nie pozostaje obojętne dla ich emocji i zachowania) . Mimo wszystko jednak znając kobiety, gdybym była facetem to miałabym spory dylemat w znalezieniu tej jedynej i obawy i niepewność jej zachowania. Uważam,że panowie są dużo bardziej przewidywalni i szczerzy.
Z pierwszą częścią twojej wypowiedzi :D
Szczerzy na pewno,w przeciwieństwie do większości kobiet:)Ale czy przewidywalni?Oj,różnie to bywa,różniście:)
Dlatego chyba nie ma co generalizować. A i ja do długiej dyskusji się nie nadaję ;) bom małomówna i mruk :strach na wroble: :-) ale za to ciebie fajnie się czyta :)))
To ona ma części?Nie widzę:):):)
Widać na forum :D :D Nie trzeba dyskutować :D
A ty Darecki, jak się nudzisz to se piweczko chlapnij, albo dwa, jak masz. Tylko dobrze schłodź i lej zawsze po ściance :pomponiara:
Dlatego chyba nie ma co generalizować. A i ja do długiej dyskusji się nie nadaję ;) bom małomówna i mruk :strach na wroble: :-) ale za to ciebie fajnie się czyta :)))
Kosmita widzi :D Zgadzam się, są różni faceci. Jedni lubią głaskanie, ja lubię kulturę.
Mruk??Niemożliwe:)